Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
ImageKrakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II, pionier w dziedzinie rozwiązań telemedycznych zorganizował dwudniową konferencję "Rozwiązania telemedyczne w Małopolsce". Podczas prowadzonej „na żywo” telekonsultacji medycznej zaprezentowano system umożliwiający zdalne konsultacje w angiografii.

Dwudniowa konferencja, która odbywa się w dniach 12-13 maja br., poświęcona jest rozwiązaniom telemedycznym wprowadzonym w regionie. Podczas konferencji zaprezentowano m.in. rozwiązania z tego zakresu zastosowane w Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Krakowie.

Podczas wykładu uczestnicy konferencji mieli okazję zobaczyć jak wygląda ona „na żywo” telekonsultacja medyczna. Prezentowany system TeleDICOM umożliwia zdalne konsultacje medycznych w dziedzinie angiografii. Polega on na przesyłaniu danych z ośrodków lokalnych do centrum referencyjnego w krakowskiej lecznicy i udziale grupy zarejestrowanych lekarzy w sesjach konsultacyjnych.

Zdaniem lekarzy korzystających z tego rozwiazania równoczesne komunikowanie się jest najpełniejsze. Samo przekazanie danych nie wystarczy, lekarz musi mieć możliwość dialogu z lekarzem prowadzącym pacjenta np. zapytania o inne choroby.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

ImageWczoraj załoga śmigłowca Marynarki Wojennej Anakonda ratowała człowieka, który stracił przytomność. Znajdował się on na małej jednostce pływającej ok. 15 mil morskich na północ od Rozewia.

O godzinie 16.26 służby ratownicze zostały zaalarmowane, że pomocy potrzebuje mężczyzna znajdujący się na pokładzie małej jednostki pływającej, ok. 15 mil morskich na północ od Rozewia. Ze wstępnych informacji wynikało, że mężczyzna stracił przytomność i musiał być przetransportowany na ląd. Na pomoc mężczyźnie, z Gdyni wystartował śmigłowiec ratowniczy Anakonda, który o godz. 17.03 osiągnął rejon akcji. Jednocześnie skierowano na pomoc statek ratowniczy "Bryza" z Władysławowa.

Jego załoga przejęła nieprzytomnego mężczyznę i rozpoczęła akcję reanimacyjną (wcześniej była ona prowadzona jeszcze na pokładzie jednostki, na której znajdował się mężczyzna). Następnie ze śmigłowca na pokład "Bryzy" zeszli lekarz i ratownik pokładowy, którzy wspólnie z ratownikami prowadzili akcję reanimacyjną. Stan mężczyzny nie pozwalał na przerwanie reanimacji i podjęcie go na pokład śmigłowca.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

ImageTo było straszne - tak 6-letni chłopiec wspomina moment, kiedy na jego kolegę spadł betonowy płot. Dzięki temu, że Gracjan zachował zimną krew, Jaś przeżył wypadek.

- Chciałbym, żeby wyzdrowiał i żeby żył - mówi mały bohater. 6-letni Gracjan w dniu, kiedy zdarzył się wypadek poszedł wraz z innymi dziećmi bawić się do pobliskiego lasu, kilkadziesiąt metrów od domu, tuż obok betonowego ogrodzenia. Nagle płot przewrócił się i przygniótł o trzy lata starszego kolegę Gracjana. Inne dzieci uciekły przerażone.

Gracjan próbował podnosić beton, a potem szybko pobiegł po pomoc i powiadomił o wypadku rodziców. - Wszedł do domu zapłakany i krzyczał, że ratuje Jasia – relacjonuje Sylwia Karolak, matka Gracjana

Mł. sierż. Tomasz Bernat ze Straży Miejskiej w Zgierzu: - Kiedy przyjechaliśmy na miejsce zastaliśmy leżącego chłopca. Pogotowie ratunkowe udzielało mu pomocy, dziecko z tego co wiem straciło przytomność, miało problemy z oddychaniem.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

ImageNarodowy Fundusz Zdrowia usunął z trwającego przetargu na świadczenie usług w zakresie ratownictwa medycznego ofertę Brzeskiego Centrum Medycznego. Powodem jest niezgodność numerów WIN karetek, które mają jeździć w powiecie namysłowskim.

Od 1 lipca utworzony będzie specjalny rejon obejmujący Brzeg i Namysłów, który będzie obsługiwać jedna wyłoniona w przetargu firma.

– Firma, która składała ofertę złożyła wyjaśnienie, że chce kupić nowe karetki pogotowia, aby tam realizować kontrakt. Nie kupi ich przed rozstrzygnięciem, bo nie wie, czy wygra konkurs ofert. W związku z tym złożyła takie wyjaśnienie, że numery będą zgodne, jeżeli przetarg będzie rozstrzygnięty. Dlatego nasza oferta została odrzucona – mówi Mariusz Grochowski, dyrektor brzeskiego szpitala.

 

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

ImageWypowiedzenia i rozmowy o tym, że trzeba szukać pracy – dyrektorzy szpitali przygotowują się do wejścia w życie nowego planu ratownictwa medycznego w województwie opolskim. Wyniki konkursu, który rozstrzygnie kto będzie zabezpieczał pacjentów wkrótce. Dla niektórych szpitali utrata kontraktu na tzw. karetki systemowe oznacza naprawdę duże kłopoty.

Pan Norbert jako kierowca karetki pracuje od ponad 20 lat. Ostatnio dostał wypowiedzenie z pracy. Wypowiedzenie szef cofnie, jeśli szpital dostanie kontrakt na ratownictwo, jeśli nie, pan Norbert i 22 jego kolegów straci posadę, lub zostanie przekwalifikowany.

Stracimy styczność z tym co do tej pory robiliśmy, czyli z ratownictwem medycznym. Karetki przewozowe zazwyczaj transportują pacjentów ze szpitala - mówi Dawid Obłój, ratownik medyczny.

Na pracę w konkurencyjnym Falku nie ma co liczyć. Firma, która ewentualnie przejmie ratownictwo niczego nie może obiecać.

W związku z konkursem my mamy w gotowości setki osób - mówi Elżbieta Szarzyńska, dyrektor personalny FALK Polska.

Dlatego tam, gdzie ratownictwo przejmie FALK będą zwolnienia.

2011 może być gwałtownym załamaniem się finansów szpitala

Trzeba będzie wypłacić odprawy, trzeba będzie oddać pieniądze za sprzęt kupiony za unijne pieniądze. Tymczasem do systemu ratownictwa medycznego, gdzie współpracować mają również policja i straż pożarna wpuszcza się prywatnego przedsiębiorcę – mówi dyrektor szpitala w Oleśnie Andrzej Prochowa. 

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account