Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Image"Niwelowanie różnic - zwiększanie równości w dostępie do opieki medycznej" - to hasło obchodzonego w czwartek (12 maja) Międzynarodowego Dnia Pielęgniarek i Dnia Położnych. Z tej okazji minister zdrowia podziękowała im za "poświęcenie, trud i pomoc niesioną pacjentom". Ewa Kopacz w liście do pielęgniarek i położnych złożyła im życzenia.

W Polsce pracuje około 200 tys. pielęgniarek i położnych. Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych to największa organizacja związkowa, która zrzesza około 80 tys. pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych.

Szefowa OZZPiP Dorota Gardias podkreśla w liście opublikowanym na stronie związku, że ostatnie lata wskazują, iż praca pielęgniarek może przynosić "satysfakcję nie tylko osobistą, ale także materialną". - Związek dokładać będzie w dalszym ciągu wszelkich starań dla poprawy warunków pracy naszej grupy zawodowej. Życzmy zatem sobie wzajemnie powodzenia i zadowolenia w wykonywanej pracy - pisze szefowa OZZPiP.

Wśród najważniejszych problemów swojego środowiska pielęgniarki wymieniają zbyt niskie zarobki oraz zbyt małą liczbę sióstr. W ostatnich miesiącach OZZPiP domagał się wprowadzenia zakazu zatrudniania pielęgniarek w szpitalach na podstawie kontraktów.

Pielęgniarki z OZZPiP przez dziewięć dni prowadziły w tej sprawie protest w Sejmie. W ich ocenie zatrudnienie na kontraktach to więcej godzin pracy, co może obniżyć jakość świadczeń zdrowotnych. Pielęgniarki obawiają się, że szukając oszczędności, dyrektorzy szpitali będą wymuszać taką formę zatrudnienia. Związek nie przekonał jednak Ministerstwa Zdrowia do przyjęcia takiego rozwiązania. Zdaniem MZ zakaz zatrudniania na kontraktach byłby niezgodny z konstytucją.
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
ImageBezpłatne badania medyczne, porady specjalistów, pokaz zasad udzielania pierwszej pomocy i wiele innych atrakcji będzie czekało na warszawiaków podczas pikniku medycznego, który 15 maja na Rynku Nowego Miasta organizuje Warszawski Uniwersytet Medyczny.

Podczas imprezy "Warszawski Uniwersytet Medyczny Społeczeństwu Warszawy" z mieszkańcami stolicy spotka się ponad 400 pracowników WUM z 70 uniwersyteckich katedr, klinik i zakładów oraz studenci.

Już od godz. 10 będzie można skorzystać z porad specjalistów m.in. neurochirurgów, kardiologów, pediatrów, stomatologów, okulistów, otolaryngologów, chirurgów naczyniowych, endokrynologów, lekarzy rodzinnych, gastroenterologów, pneumonologów, specjalistów chorób zakaźnych, ortopedów, rehabilitantów, dietetyków, farmaceutów.

Będzie również możliwość uzyskania informacji z zakresu transplantologii, ginekologii, położnictwa, ratownictwa medycznego oraz promocji zdrowia.

W programie pikniku zaplanowano też m.in. badania w kierunku osteoporozy, punktowe testy skórne w alergiach, przeglądy stomatologiczne, badania poziomu cukru, cholesterolu, pomiar spirometryczny, pomiar ciśnienia, badanie grubości fałdu skórno-tłuszczowego, badanie drożności nosa, badanie siły mięśniowej.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Image Na swoim koncie ma liczne sukcesy na mistrzostwach ratownictwa medycznego w całym kraju. Jako placówka medyczna jedyna w Suwałkach przynosi zyski, dysponuje najnowocześniejszym sprzętem i nowymi ambulansami.

Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Suwałkach, bo o niej właśnie mowa, obchodzi w tym roku swoje 10-lecie. Właśnie dziś (10.05) z tej okazji zaplanowano uroczystości i pokazy.

O 9.00 w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Suwałkach rozpocznie się msza, podczas której poświęcony zostanie sztandar Stacji Pogotowia. O 10.30 na placu przy ul. Hamerszmita rozpoczną się pokazy zespołów ratownictwa
medycznego. Zespoły przeprowadzą akcję ratowniczą przy symulowanym masowym zdarzeniu. Po akcji przewidziano konferencję na temat ratownictwa.

Historia ratownictwa medycznego w Suwałkach sięga 1949 roku, kiedy to powstała pierwsza w całym regionie Powiatowa Stacja Pogotowia Ratunkowego PCK. W 1951 roku wyodrębniono z niej oddzielną jednostkę, która najpierw nosiła nazwę Powiatowej, a od 1975 roku już Wojewódzkiej Kolumny Transportu Sanitarnego.

W 2000 roku sejmik województwa podlaskiego przekształcił Kolumnę Transportu Sanitarnego w Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego, która oficjalnie rozpoczęła swoją działalność 1 stycznia 2001 roku.
Radio Białystok

Źródło: wrotapodlasia.pl

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
ImageTrasa DK1 jest jednym z najbardziej zagrożonych wypadkami komunikacyjnymi miejsc w woj. śląskim, a leżące tuż przy niej Koziegłowy, nie mają karetki ani ratowników. Pomoc wyrusza z oddalonej o kilkanaście kilometrów podstacji pogotowia w Woźnikach.

Podstacja w Woźnikach należy do SP ZOZ Lubliniec, dysponuje specjalistycznym zespołem wyjazdowym. Oprócz odcinka ”gierkówki” obsługuje jeszcze zachodnią część gminy Koziegłowy i samo miasto. Wschodnią część gminy zabezpiecza natomiast stacja z Myszkowa, działająca jako dział pomocy doraźnej Szpitala Powiatowego należącego do SP ZOZ w Myszkowie.

To dość skomplikowana struktura organizacyjna. Gazeta Wyborcza przypomina, że kilka lat temu pogubił się w niej ZOZ w Myszkowie i przez półtora roku jego pogotowie obsługiwało całe Koziegłowy, łącznie z trasą szybkiego ruchu. Od 2007 r. zgłoszenia z zachodniej części gminy Koziegłowy zaczęto przekierowywać do Lublińca, a stamtąd do Woźnik.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

ImageWiosennego tempa nabrała budowa oddziału ratunkowego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Kończą się już prace konstrukcyjne, trwa budowa podjazdu dla karetek a przed ekipami przykrycie trzech już prawie gotowych kondygnacji dachem. Na nowy oddział warty aż 40 milionów złotych już teraz czekają lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni obecnej izby przyjęć, teraz często przepełnionej do granic możliwości.

Ten śmigłowiec przyleciał prosto z Kąkolówki. Dzięki niemu pacjent z zawałem szybko trafił prosto na oddział kardiologii inwazyjnej.
Podobne przypadki to tutaj codzienność. Ratunkowe ambulanse co chwilę przywożą tu kolejne osoby z zawałami, udarami i powypadkowymi urazami. Izba przyjęć często pęka w szwach.
To dlatego budowa nowej izby przyjęć z oddziałem ratunkowym była koniecznością. Także ze względu na specyfikę szpitala poza kardiologią inwazyjną specjalizującego się w leczeniu urazów wielonarządowych. 

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account