kurs ratownika przedmedycznego

Cześć wszystkim zaczne może od Gratulacji dla naszego kolegi brawo wzór do naśladowania . A ja mam smutną wiadomość w mojej sprawie pamiętacie jak pisałem wam o kursie kwalifikowanej pierwszej pomocy dziś oficjalnie zamknieto mi " drzwi " przed nosem . Firma organizująca ten kurs za darmo bo to jest z dotacji UE stwierdziła że do tego kursu mogą przystąpić służyb związane z ratownictwem typu Straż , Policja , Pogotowie , WOPR itd . a ja z moim bagażem doświadczeń na drogach i jeździe w karetce P w transporcie chorych oraz mnóstwem Kursów PP nie zostałem przyjęty :/ normalnie człowieka szlag może trafić bo po co mówią że nie są pewni czy ja będe mógł brać udział w tym kursie , że mam wypełnić formularz i wtedy się okarze :/ nie mogłem znaleść tego formularza i zadzwoniłem do tej firmy organizującej KPP i usłyszałem słowa j.w. że w kursie biorą Udział Policja Straż ..... :/ od lipca walka dziś się skończyła i nie wiem co moge zrobić praktycznie mam już związane ręce. Mam tylko jedno pytanie czy ktoś może to mi sprostować bo ja nadal nie kapuje tego po co ta firma napisała
" Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy dla:
- osób indywidualnych
- firm, instytucji, fundacji, szkół, stowarzyszeń.......
- profesjonalnych służb (Policja, Straż Miejska, Straż Pożarna......)
- zakładów opieki zdrowotnej, personelu medycznego
- pracowników systemu ratownictwa medycznego "

i tu moje pytanko:
1. Moja firma gdzie jeżdżę w karetce podlega pod fundację , ( więc spełniam drugi punkt )
2. jestem jako osoba indywidualna bo nikt na to mnie nie wysyła ide sam z własnej woli ( więc pierwszy punkt spełniam )
3. mam ok 6 czy 7 kursów pierwszej pomocy więc nie jestem zielony z ratownictwa , ani ten kurs nie będzie moim pierrwszym kursem w życiu.
więc dla czego mam drzwi zamknięte , że nie mogę do niego przystąpić skoro to i tak miał być mój ostatni kurs z Pierwszej Pomocy , bo w kwietniu kończe szkołe i startuje na Ratownictwo Medyczne ( do szkoły ) więc papierek by się przydał pozatym jeżeli był bym RM to po co ten kurs ma mi nadać stopień RATOWNIK skoro już będe RM :/ ja uważam że ten kurs może być podsumowującym wszystkie kursy pierwszej pomocy i można go traktować jako egzamin z wiedzy i umiejętności jakie się nabyło na dotychczasowych kursach i zdobycie takiego kursu było by ukazane w świetle że potrafie udzielać pierwszą pomoc, no ale cóż ta firma chce przestrzegać przepisów dotyczących dotacji więc ja odpadam z gry :/ ciekawi mnie jedno co oni zrobią jak załuszmy kase dostali na np. 15 osób a zgłosi się 12 to co z resztą kasy się stanie ?? albo co jak będą mieć zamiast 15 osób zgłosi się 20 spełniający ich kryteria to powiedzą sorry ale mamy kase tylko na 15 osób a ty jesteś np. 20-tą osobą

Witaj Organ

No z tego co ja pogrzebałam w necie niestety kurs KPP mogą przejść osoby, które są związane ze strażą, policją itp, a jeśli chodzi o osoby tzw indywidualne to nie chodzi o takiego Jasia Kowalskiego z ulicy tylko o osobę, która pracuje w jakiejś organizacji i chce odbyć taki kurs jeśli nie wysyła go zakład pracy - chyba, że źle zinterpretowałam więc proszę jak coś o poprawienie mnie
A swoją piszesz, że chcesz iść od przyszłego roku do szkoły - gratuluję i piszesz również, że taki kurs przyda Ci się w szkole otóż niestety nie, oczywiście już jakąś wiedzę będziesz posiadała ale niestety nie zwalnia Ciebie to z obowiązku brania udziału w zajęciach w szkole - na ten przykład mój kolega też ma dużo bardzo kursów jest nawet instruktorem PP w ZHP i tak samo jak każdy musi się uczyć.
Co do kolejnej Twojej wypowiedzi niestety ale kurs KPP nie jest żadnym podsumowaniem wcześniejszych kursów - z resztą pisali o tym wcześniej. Kurs KPP jest jakby "wyższą szkołą jazdy" i tam się już uczy używania niektórych sprzętów.
A tak na marginesie Organ zwracaj uwagę na ortografię, bo aż kłuje w oczy

Poza tematem to gratuluję postawy i zachowania zimnej krwi. Nie liczy się jaki kurs się kończy ale ważne jak z niego skorzystać

Pozdrawiam Wszystkich

Miałem na myśli podsumowanie w takim sensie żeby był liczony dla zwykłych Kowalskich jako kurs , a co do papierka to nie jestem taki głupi żeby nie wiedzieć że Kurs KPP którym bym jakimś cudem go odbył by mnie zwolnił z nauki , ale idąc na Ratownictwo Medyczne by się przydał właściwie przy rekrutacji chyba lepiej mieć jeden kurs więcej co ?? pozatym bym się nauczył czegoś więcej przy takim kursie. A co do moich umiejętności to taki kurs pomógł bym mi się sprawdzić bo na codzień nie jeżdże do wypadków a jedynie wożę pacjętów , no i w plecaku takim co do szkołyxhodze i po szkole ,mam zawsze apteczke hehe bo czasami się przydaje HUDA błędów się nie czepiaj bo zawsze miałem 2 z Polskiego ps. Umie posługiwać się defibrylatorami , podbierakami , ssakiem ręcznym i automatycznym , deską ortopedyczną , krzesełkiem kardiologicznym potrafie noszami sie posługiwać tzn. podnosić z ziemi , wyciągać i wkładać do i z karetki , obniżąć na ziemie , zastrzyki potrafie robić , założyć wenflon ( nie do końca) bo miałem okazje kilka razy się wkłuwać butle z tlenem kilka razy użwyałem , Ambu , kołnierz usztywniający umie założyć , szyne kramera , zmierzyć ciśnienie itd. nawet w niemczech jak byłem w tamtym roku w październiku próbowałem Intubacje hehe za drugim razem mi weszła hihi o i rurki Gedela ( pisze się chyba Guedela) więc sprzętu troszke poznałem

Przy rekrutacji na pewno Ci się taki papier do niczego nie przyda jak i na studium tak i na studiach. Dobrze, że umiesz wykonać wiele czynności ale nie zapominaj o tym, że Tobie ich wykonywać NIE WOLNO!!!Poczytaj ustawę chociaż póki co ona Ciebie nie obowiązuje. Defibrylować ok ale tylko za pomocą AED, intubacja w żadnym wypadku, zastrzyki tak samo itp. itd etc. jak skończysz szkołe studium czy wyższą na kierunku ratownictwo medyczne wtedy będziesz się mógł takim sprzętem posługiwać. Bo póki co z tego co mi wiadomo nawet worka samorozprężalnego nie możesz użyć
Sorry, że jestem może i wredna ale piszę Ci prawdę jaka jest. A jak piszę głupoty to niech mnie starsi i bogatsi doświadczeniem koledzy sprowadzą na ziemię (chociaż ja i tak wiem, że mam trochę racji )

Witam!
Organ18 masz szczęście,że moją szybka odpowiedź przez pomyłkę skasowałem,ale i tak trochę Ci się teraz oberwie.
Do czasu uzyskania tytułu zawodowego Ratownik Medyczny nie licz,że jakaś firma dopuści Cię do kursu Dla Rat-Med'ów.
Przyczyna jest bardzo prosta:
1.Nie jesteś czynnym zawodowo Ratownikiem Medycznym
2.W swoim prywatnym ratowniczym działaniu nie możesz wykorzystać technik ze specjalistycznych kursów (jeśli nie wiesz dlaczego to patrz pkt 1 )
Chwalisz się umiejętnościami i nie myślisz,że przesadzasz!
Jaki defibrylator potrafisz obsługiwać?
Jeszcze trochę i napiszesz, że wykonałeś kardiowersję i....
Wybacz mój ton, ale kto przy zdrowych zmyłach pozwolił Ci założyć venflon?!!
Jeśli już jeżdzisz "transportówką" jakiejś Fundacji to oczywiste jest, że umiesz połużyć się sprzętem jaki w niej jest.
Organ więcej pokory zawodowej, a nie postawa roszczeniowa: bo mi nie pozwolili, nie przyjęli mnie na szkolenie itp.
Podałem Ci namiary firmy szkoleniowej to nawiąż z nimi kontakt i dowiedz się jaki kurs możesz zrobić, a nie "wyrywaj się z motyką na księżyc" i lamentuj,że nic nie wyszło.
Pozdrawiam i jeszcze raz sorry za ton, ale sam też pomyśl.

zapisz sie do OSP:)