Pielęgniarki i pielęgniarze - potrzebni czy nie?

Więcej
2013/01/01 16:00 #8649 przez Pawełek

Nawet jeśli miałaby łeb jak sklep, to i tak niewiele będzie z tego pożytku, bo fizycznie odpadają.


Zgodzić się z tym nie mogę. Wbrew pozorom, to do zespołów męskich jest częściej wysyłana pomoc do zniesienia, niż do zespołów mieszanych - oczywiście mówię tu o mojej stacji :)


Kobietki nasze kochane :-)
Pogotowie to nie tylko znoszenie pacjentów, ale dużo innej, ciężkiej pracy fizycznej.
Są oczywiście sytuacje gdzie dziewczyny lepiej sobie poradzą, ale nie odkryjemy nic nowego jak stwierdzimy, że praca w pogotowiu jest zbyt ciężka dla kobiet.
Temat rzeka :-)

Wysłane przez Tapatalk - HTC Sensation xl

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/01/01 20:53 #8650 przez Maciej S.

Nie mają pracy, bo jak to usłyszeli nie ma wolnych wakatów. Pewnie dlatego, że jakaś oburzona pielęgniarka czy pielęgniarz bierze sobie dodatkowe dyżury w ZRM, bo za mało zarabia.


Może po prostu dlatego, że ratowników jest za dużo?
Jeśli ktoś pracuje na oddziale to zazwyczaj nie idzie dorabiać na karetkę, bo ma inne alternatywy dorobienia. W karetkach jeżdżą pielęgniarki i pielęgniarze dla których jest to podstawowe miejsce pracy. Często pracują tam od lat i po to robili konkretne specjalizacje, żeby móc w karetce jeździć nadal.

Rozmawiałem o tym z prawnikiem i on też mnie poparł. Nazwał to Patologią!!


Cóż, to jego osobiste zdanie, z punktu widzenia prawa wszystko jest jak najbardziej ok. Taki model funkcjonuje nie tylko w Polsce.

Szkoda tylko, że organizowane przez towarzystwo wzajemnej adoracji (izby pielęgniarskie) kursy niekoniecznie gwarantują satysfakcjonujący poziom...


Wszystko i tak weryfikuje państwowy egzamin, którym specjalizacja się kończy. Pytania są publikowane w internecie, można ocenić jaki poziom prezentują. Poza tym obecnie kształceniem podyplomowym zajmują się firmy zewnętrzne - OIPiP raczej kursów nie prowadzą.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/01/02 08:09 #8651 przez ksieeciu
Do użytkowanika Kandek:
Wcale nie wylewam żali. Jak nie Polska to Anglia. Tam też potrzeba ratowników :)

Uważam, że w Polsce jest "burdel", jeżeli chodzi o PRM a dokładnie o tę kwestię, którą poruszyłem. Bardzo często spotkałem się z czymś takim, że Pielęgniarze lub Pielęgniarki traktują Ratowników Medycznych jak (przepraszam za wyrażenie) szmaty. Wkurza mnie, że to oni często są kierownikami zespołów.
Mi jeszcze do ukończenia pozostało ponad 2 lata. Jeżeli Pan Bóg pozwoli to je ukończę.
Jeżeli Wam nie przeszkadzają pielęgniarze lub pielęgniarki w karetkach to nie ma co nawet dyskutować. Pozdro 600 dla Was. Napiszcie, jak ktoś zostanie zwolniony z pracy, bo wolą pielegniarzy czy pielegniarki w karetkach. Mam też taką prośbę. Jeżeli macie zamiar pisać posty typu : jesteś młody i takie inne duperele. Darujcie sobie. Napiszcie lepiej coś sensownego :)
Kto z Was podpisałby się pod projektem ustawy, żeby: Miejsca Ratownika to ZRM (karetka, LPR i inne), a pielęgniarki (nie obchodzi mnie czy jest pielęgniarzem czy pielęgniarką systemu) w szpitalu?
Moim zdaniem Ratownik jest od ratowania, pielęgniarka od opieki.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/01/02 09:17 #8652 przez marcin1975rm
Drogi adepcie sztuki ratowniczej. Jesteś na początku swojej drogi i uwierz mi, że są większe problemy niż ten poruszany przez Ciebie. 20 lat temu nie było zawodu ratownik medyczny w naszym kraju i trzon pogotowia ratunkowego stanowili sanitariusze/noszowi, a wykształconą medycznie grupą zawodową (nie licząc lekarzy) były pielęgniarki/pielęgniarze funkcjonujący w czteroosobowych zespołach "R". Dzisiaj system opiera się na ratownikach medycznych. Tych, którzy skończyli ten kierunek bo chcieli i tych, których na etatach sanitariuszy czy też kierowców "zaskoczyła" ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym i do ukończenia szkoły niejako zmusiła. Ustawa jednak traktuje prawie na równi ratowników medycznych i pielęgniarki czy też pielęgniarzy systemu. W zespole "S" naszym szefem jest lekarz. W zespole "P" chodzi o to żeby współpracować, wzajemnie się uzupełniać a nie udowadniać komuś, że jest się lepszym niż ten drugi. Przytaczasz opinię prawnika. Śmiem twierdzić, że nie ma on zielonego pojęcia o systemie PRM w naszym kraju, skoro wygłasza takie opinie. Pielęgniarze/pielęgniarki są w systemie bo mają prawo w nim być. Tak stanowi prawo. Są jednak w zdecydowanej mniejszości jeżeli chodzi o zespoły ratownictwa medycznego. I uwierz mi, że na chwilę obecną dysponenci jednostek zatrudniają w zdecydowanej większości ratowników medycznych. Inna sprawa, poruszana przez Macieja, to efekt "nadprodukcji" ratowników medycznych, których na rynku jest coraz więcej. A miejsc pracy w karetkach nie przybywa. Skoro poruszyłeś temat Anglii. W Danii też potrzebują ratowników medycznych do pracy. Jedyny wymóg - język. Powodzenia i trochę więcej pokory.

Ps. Celowo napisałem, że jesteśmy traktowani prawie na równi z pielęgniarkami systemu, gdyż nas obowiązuje doskonalenie zawodowe, z którego jesteśmy rozliczani...

Wirtualnej intubacji zdecydowane nie!!!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/01/02 15:22 #8653 przez ww61
Pielęgniarki i pielęgniarze w systemie jak najbardziej.Wystarczy spełnić warunki systemu(nie dotyczy lekarzy).Często dziwi mnie mentalność młodych ratowników adeptów studiów licencjackich bo bardzo często zakładają oni z góry,że są mimo braku doświadczenia niezbędni w ambulansach.Co do wzywania pomocy do przeniesienia ponadnormatywnego pacjenta a norma jest pojęciem względnym to uważam,że rozsądek nakazuje takie postępowanie i o nikim źle nie świadczy.Martwi mnie postawa pracodawców,która dyskryminuje ratowników medycznych chcących pracować tam gdzie uzyskany dyplom im pozwala.Może chodzi o to by ratownicy i pielęgniarki oraz pielęgniarze jako dwie pokrewne grupy zawodowe się nie tolerowały... podobnie jak na przedstawionym powyżej przykładzie uważają przedstawiciele potencjalnych licencjonowanych ratowników medycznych?Ja nie zauważyłem aby znani mi i nie tylko ratownicy medyczni nie tolerowali pielęgniarek i pielęgniarzy w systemie co z pewnością dobrze o nas świadczy.Dodam,że w zawodzie nie weryfikuje nas wszystkich tylko zdany egzamin państwowy a przede wszystkim nasza szczególna praca.
Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/01/02 15:48 #8654 przez ***Kasia***

Kobietki nasze kochane :-)
Pogotowie to nie tylko znoszenie pacjentów, ale dużo innej, ciężkiej pracy fizycznej.


Radzimy sobie ze wszystkim. I zniesieniem z 4 piętra i z opanowaniem awantury domowej, z zapijaczonym, agresywnym Zdzisiem co wypił z 2 wina za dużo i pragnie nam wtluc. Również z młodzieńcem który za dużo przyćpal i wydaje mu sie, że jest Gladiatorem. Radzimy sobie bez względu i pomimo wszystko. A dlaczego ? Dlatego, że przez światopogląd, który mówi, że nie nadajmy sie do pracy w pogotowiu chcemy udowodnić, że jest to bzdura. Jak przystalo na rasowe "baby" chcemy miec ostatnie zdanie w dyskusji i robimy wszysko, aby zmienic panujaca opinie. Kwestia samozaparcia, motywacji i mobilizacji. Istnieje gro zawodów, które wykonują kobiety i pomimo wysiłku fizycznego nie są dyskryminowane. Pracowałam też na OIT i co prawda to inny charakter pracy, ale porownywalnie ciężko bywało.
Dużą grupa ratowników- mężczyzn lubi mieć w swoim zespole kobietę, co więcej.. w skład zespołów S często wchodzi: lekarka, ratowniczka i kierowca - ratownik medyczny i nikt z tego powodu nie robi problemów. Wystarczy zmiana nastawienia.

Co do pielęgniarek w kartkach w roli kierowników zespołów.. jakie to ma znaczenie ? Ważne, żeby nie zaszkodzić a pomoc. Wszak to i tak zespołowo działamy uzupełniając sie.
Maciej poruszył kwestie nadprodukcji ratowników. No i niestety taka jest prawda. Z każdym rokiem będzie coraz gorzej dostać pracę w zawodzie.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Ania82ricko1stmangus
Czas generowania strony: 0.178 s.

Ostatnie posty Forum Ratownik-med.pl

    • arekpawel3 Avatar
    • Opinie na temat nowego kierunku studiów podyplomow...
    • Witajcie,prowadzę obecnie projekt badawczy, którego celem jest określić zapotrzebowanie na nowy kierunek studiów- fizjolog sportowy. Uczelnia poprosiła o zebranie wypowiedzi także od ratowników medycznych. Otóż ratownicy posiadają wiedzę nt fizjologii organizmu, a być może w tym gronie są osoby interesujące się sportem lub chcące pogłębiać wiedzę w tym zakresie.W związku z tym zwracam się z prośbą o podzielenie się...
    • W Edukacja, doskonalenie zawodowe / Uczelnie medyczne
    • 2023/12/05 09:41
    • ladybird23 Avatar
    • uprawnienia
    • Witam, mam pytanie dotyczące uprawnień. Otóż, jeśli ktoś skończył ratownictwo ponad 13 lat temu, nigdy nie pracował w zawodzie ratownika, zmienił zupełnie branżę, nie przechodził żadnych przeszkoleń w temacie ratownictwa itd to czy może np prowadzić kursy pierwszej pomocy, zabezpieczać imorezy jako ratownik? Będąc na etacie w zupełnie innej branży i nie mając zatrudnienia w żadnej placówce zdrowia itd
    • W Państwowe Ratownictwo Medyczne / Dyskusja ogólna (PRM)
    • 2023/10/30 12:39
    • Macias Avatar
    • Ratownik nie aktywny zawodowo
    • Podepnę się pod temat. Uzyskałem prawo do wykonywania zawodu w 2015 roku i od tamtej pory czynnie nie pracowałem w zawodzie za wyjątkiem pandemii, gdzie pobierałem próbki od pacjentów w mobilnym zespole. Teraz zastanawiam się nad powrotem do zawodu. Jak ugryźć temat? Czytałem, że potrzebny jest kurs trwający 6 miesięcy. Wiecie może jak ugryźć temat? 
    • W Ratownictwo Medyczne / Kwalifikowana PP, Pierwsza Pomoc
    • 2023/10/13 21:31
    • MichałS97 Avatar
    • Staż na bloku ?
    • Witam Myślałem ostatnio nad miejsce w którym moglbym się porządnie nauczyć intubacji. Stąd pytanie czy ma ktoś doświadczenie w pracy/stażu na bloku? Czy jest to wogóle możliwe dla rm ? Z góry dziękuję za odpowiedź 
    • W Medycyna Ratunkowa / Medyczne czynności ratunkowe
    • 2023/09/17 21:29

Więcej tematów »

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account