Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Wydawanie prawa do wykonywania zawodu, prowadzenie rejestrów osób czynnych zawodowo, określanie ścieżki rozwoju – tym m.in. miałaby się zajmować izba ratowników medycznych.

O własny samorząd ratownicy walczą od lat. I wygląda na to, że ich postulat ma w końcu szansę na realizację.

Jeszcze w zeszłym roku Ministerstwo Zdrowia stało na stanowisku, że żądania ratowników są bezzasadne. Przekonywało, że po wejściu w życie nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym (PRM) wiele czynności realizowanych zwykle przez samorządy zawodowe będzie wykonywanych na poziomie wojewodów, ministra zdrowia oraz jednostek mu podległych. Po zmianie na stanowisku ministra resort złagodził nieco stanowisko.

Sprawa była poruszana już na pierwszym, styczniowym spotkaniu ratowników z Łukaszem Szumowskim. Na pytanie o postulat dotyczący powołania samorządu ministerstwo odpowiedziało, że przeanalizuje tę kwestię. Ratownicy podkreślali, że to dla nich ważna sprawa, także w kontekście ewentualnego protestu. Podczas zeszłotygodniowego spotkania z ministrem (poświęconego przede wszystkim wypłatom zaległych podwyżek) związkowcy wręczyli mu roboczy projekt, który – jak twierdzą – spotkał się z przychylnym przyjęciem.

 

– Jest duża szansa na powołanie samorządu zawodowego ratowników – ocenia Roman Badach-Rogowski, przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego.

Czytaj więcej: praca.gazetaprawna.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account