Opublikowanie przez policję wizerunku mężczyzny, który wszczął awanturę w szpitalu przy ul. Przybyszewskiego i uderzył ratownika medycznego, przyniosło efekt.
Agresor zgłosił się na komisariat. Do nieprzyjemnej sytuacji w szpitalu przy ul. Przybyszewskiego doszło w sierpniu. Zirytowany długim oczekiwaniem na badanie mężczyzna uderzył wówczas ratownika medycznego.
W styczniu policja upubliczniła wizerunek napastnika i wyznaczyła nagrodę za pomoc w ustaleniu jego tożsamości.
- Po pojawieniu się w mediach wizerunku mężczyzny, który uderzył ratownika medycznego w twarz, policjanci odebrali od mieszkańców Poznania dużo telefonów, za które bardzo dziękujemy - informuje mł. asp. Patrycja Banaszak.
Czytaj więcej: gloswielkopolski.pl