Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Na początku grudnia 2017 roku, do naszej redakcji trafił list otwarty Zespołów Ratownictwa Medycznego. Anonimowy list poruszał kwestie związane m.in. z zabudową oraz doborem sprzętu w ambulansach jakie funkcjonują w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne w Polsce.

Do treści tego listu odniósł się czołowy producent karetek w Polsce, firma Auto-Form z Mysłowic. Treść listu otwartego ZRM dostępna w artykule: List Otwarty Zespołów Ratownictwa Medycznego

Szanowni Państwo,

Całokształt ratownictwa medycznego już od wejścia ustawy w żywice cały czas się zmienia i ewoluuje i cały ten proces pewnie będzie się dalej toczył i powtarzał. Możliwe jest także, że nigdy nie dojdzie do kompromisu z powodu różnych potrzeb różnych środowisk, a także różnych opinii samych ratowników.

Natomiast chciałbym spojrzeć na to z innej strony. Wybór sprzętu medycznego a także adaptacji ambulansu jest definiowany przez normę PN EN 1789 która podlega normie europejskiej. Tam jest wyszczególniony jaki sprzęt ma być w samochodzie oraz wytyczne co do samego samochodu. W naszym kraju 99% ambulansów jest kupowane poprzez przetargi (zamówienia publiczne) które są definiowane przez samych zainteresowanych (szpitale, pogotowia, itp). To one określają SIWZ czyli opis przedmiotu zamówienia zarówno jeśli chodzi o ambulans oraz jeśli chodzi o sprzęt medyczny. W naszej praktyce to właśnie ratownicy wraz z dyrekcją szpitala, przełożonymi tworzą co i w jakim kształcie jest im potrzebne. Nie jest to narzucane odgórnie (Państwowo).

Jeśli chodzi o aranżacje samego ambulansu, to w tym roku na ponad 300 samochodów jakie wyprodukowaliśmy tylko 4 sztuki były wyprodukowane bez drzwi w przegrodzie między przedziałami. Musimy być świadomi iż wg normy pomiędzy przedziałem kierowcy a pasażera w czasie jazdy powinno być albo okno, albo zamknięte drzwi. Wiadomo iż w naszym kraju przeważnie te drzwi są otwarte. Klienci którzy brali ambulanse ze stałą przegrodą przeważnie montowali system swd (drukarkę) w przedziale kierowcy między siedzeniami właśnie na ścianie działowej i tylko dlatego brali pełną ścianę.

Jeśli chodzi o fotele w przedziale medycznym to musimy być świadomi iż większość aut to auta do 3,5 t. I zastosowanie 3 foteli siedzących w przedziale medycznym przekracza masę pojazdu, normę, itd. Już nie raz spotkaliśmy się z opiniami iż fotel u wezgłowia noszy jest niepotrzebny. I tutaj WSPR Poznań w tym roku prosił aby zamiast jednego fotela u wezgłowia noszy oraz jednego na prawej ścianie, zamontować dwa na prawej ścianie bo oni z tamtego i tak nie korzystają. Dyrekcja się zgodziła i mają ratownicy jak chcieli i nagle w tej karetce jest dużo więcej miejsca. Ale znowu jest to z inicjatywy samych ratowników.

My jako firma zawsze staramy się dopasować do potrzeb indywidualnych klienta, dlatego przed wjazdem ambulansu na produkcję zabudowa medyczna jest konsultowana i dopasowywana w miarę możliwości.

Jeśli chodzi o sprzęt medyczny to dany podmiot decyduje co chce mieć a czego nie. Czy przytoczone urządzenie do masażu klatki piersiowej będzie firmy Lukas, Auto-Pulse, Easy-Pulse, itp. Czy będzie prosty defibrylator AED czy zaawansowany ZOLL. Norma definiuje jakie urządzenie ma spełniać funkcje podstawowe. Można kupić telefon komórkowy który tylko dzwoni i wysyła smsy a można kupić zaawansowanego smartphona. Wszystko zależy i tak od Kupującego.

Rozumiem Państwa rozżalenie, ale wydaje mi się iż problem nie leży w administracji rządowej, a w samej relacji w danej jednostce (w jednej co kupić decyduje Pani X z zamówień publicznych która nie ma pojęcia co kupuje, jaką ma to opinię itd., a w drugiej jest to sztab ludzie którzy analizuje, pracują na sprzęcie i podejmują decyzję).

Karetkę typu kontener zostawię bez komentarza, natomiast jeśli klient będzie chciał kupić to dlaczego mu jej nie sprzedać.

Podsumowując administracja rządowa nie ma wpływu na ilość miejsc w karetce, markę i model sprzętu medycznego oraz przegrodę działową pełną lub z drzwiami, to Wy Państwo macie na to wpływ.

Rząd przeznacza środki, tworzy ramy systemu, natomiast nie napisze iż od dziś karetki będą robione tylko na np. Renault Master bez przegrody, z defibrylatorem X, dwoma fotelami itd.

Z Rządem można rozmawiać o wynagrodzeniu, umowach, czasie pracy, większym finansowaniu, prawach ratowników, itp.
--

Michał Lisieński
Specjalista ds marketingu

AUTO-FORM MYSŁOWICE

Ratownik-med.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account