Protest ratowników medycznych w Głogowie trwa. Tym razem ratownictwo rozpoczyna walkę o swoje prawa w formie „cyberataku”. Na rządowe adresy wpłynie kilkanaście pytań od każdego protestującego ratownika. Jeden mail – jedno pytanie. Łącznie jeden ratownik wyśle aż 19 maili jednocześnie.
Rząd nie reaguje
25 maja pisaliśmy, że głogowscy ratownicy przystąpili do ogólnopolskiego protestu. Wbrew temu, co może się wydawać i wbrew medialnej ciszy protest nadal trwa i przybiera coraz bardziej stanowczą formę. Od 25 maja minął już miesiąc. Zdaniem ratowników rząd całkowicie zlekceważył ich protest: — Jak na razie rząd ma nas gdzieś, a co za tym idzie ma gdzieś swoich obywateli. Przegłosowali ustawę o minimalnych zarobkach w służbie zdrowia gdzie zawód ratownika wrzucono do jednego worka pod hasłem „Inne zawody medyczne”. Dwie minimalne kwoty, jakie widnieją w owej ustawie są jeszcze niższe niż teraz.
Projekt jaki Porozumienie Zawodów Medycznych przedstawiło nie był nawet czytany, a miało ponad ćwierć miliona podpisów — mówi Kamila Kwaczyńska z głogowskiego pogotowia ratunkowego — Rząd sytuację by zrozumiał w chwili, kiedy karetki nie miałby by jak wyjechać, bo nie byłoby obstawy zespołów. Ale na tym ucierpiało by społeczeństwo, a przecież nie możemy na to pozwolić, bo społeczeństwo nie jest winne tej sytuacji.
W Głogowie w proteście bierze udział łącznie kilkudziesięciu pracowników pogotowia i SORu.
„Cyberatak”
Jako że protest – w przypadku braku reakcji ze strony rządu – miał się nasilać co 2 tygodnie, to teraz nadeszła kolej na jego kolejną odsłonę. Tym razem jest to swoisty „cyberatak” na strony Ministerstwa Zdrowia. Nie ma to jednak żadnego związku z hakerstwem, ani z żadnymi nielegalnymi działaniami. Ratownicy po prostu oficjalnie storpedują kilka stron rządowych serią pytań, legalnie i oficjalnie.
Jak twierdzą sami ratownicy:
Wszystkich ratowników a także ich bliskich, znajomych oraz wspierających protest prosimy o dołączenie do akcji mailingowej. To dla nas bardzo ważne a dla Was tylko chwila pracy przy komputerze.
Na czym polega akcja?
Wysyłamy pod wskazane poniżej adresy (na każdy adres) pytania do ministerstwa. Proszę, żeby każde pytanie wysyłać w osobnym mailu.
!!! WAŻNE !!!
Każdy wysłany mail musi być podpisany imieniem i nazwiskiem oraz adresem!!! Dane muszą być prawdziwe.
Np.
Jan Kowalski
ul. Kwiatowa 1/1
00-000 Warszawa
Celami akcji mailingowej będą następujące strony Ministerstwa Zdrowia:
Kancelaria Ministra Zdrowia: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Minister Marek Tombarkiewicz: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Dyrektor Mateusz Komza: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
19 pytań do Ministerstwa Zdrowia
Oto jakie pytania będą wysyłać ratownicy:
- Dlaczego dodatek dla pielęgniarek, tzw. „zembalowe” może być wypłacane z rezerw budżetu NFZ (notabene przeznaczonego na leczenie Polaków, a nie na dodatki dla personelu), a dla ratowników musi być wypłacany z budżetu na PRM? (PRM – Państwowe Ratownictwo Medyczne, red.).
- Czy dodatek dla pielęgniarek, które były zatrudnione u podwykonawców, będzie wypłacany z rezerw budżetu NFZ (NFZ – Narodowy Fundusz Zdrowia, red.), czy z budżetu PRM?
- Dlaczego w ustawie o ustalaniu minimalnych wynagrodzeń w ochronie zdrowia ratownicy (najliczniejsza grupa zawodowa Systemu PRM) są ujęci w grupie „Inne zawody medyczne”?
- Dlaczego minister zdrowia, działając świadomie i w ściśle określonym zamiarze, łamie zapisane w Kodeksie Pracy Art.18 3c prawo do jednakowego wynagrodzenia wraz ze wszystkimi jego składnikami (bez względu na ich nazwę czy charakter) za jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości? (zgodnie z propozycją rządu, pielęgniarki pracujące w systemie ratownictwa medycznego, mimo identycznych uprawnień jak ratownicy, dostaną większe podwyżki). Pielęgniarki zatrudnione w zespołach ratownictwa medycznego oraz dyspozytorniach medycznych otrzymują dodatki do wynagrodzenia zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z dnia 8 września 2015 r. (Dz.U. 2015 poz. 1400), natomiast ratownicy medyczni zatrudnieni w zespołach ratownictwa medycznego oraz dyspozytorniach medycznych wykonujący jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości takich dodatków nie otrzymują.
- Kiedy zostanie rozwiązany problem ochrony prawnej funkcjonariusza państwowego?
- Kiedy można się spodziewać ujednolicenia sprzętu w karetkach? Obecnie każdy dysponent wyposaża Zespoły wedle uznania.
- Jeśli ma być państwowy System, czy brane jest pod uwagę ujednolicenie zabudowy przedziałów medycznych?
- Jeśli ma być państwowy System, czy brane jest pod uwagę ujednolicenie środków transportu medycznego?
- Jeżeli, biorąc pod uwagę zmiany wniesione ustawą o informacji w ochronie zdrowia (staże ratowników są uregulowane głównie ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznym – red.) nakłada się obowiązek odbycia stażu przez absolwentów kierunku ratownictwo medyczne, to kto będzie finansował ten staż, czy będzie niepłatny w ramach np. wolontariatu?
- Jeżeli, biorąc pod uwagę zmiany wniesione ustawą o informacji w ochronie zdrowia nakłada się obowiązek odbycia stażu przez absolwentów kierunku ratownictwo medyczne, czy opiekun stażu z racji długotrwałego wykonywania nadzoru i oceny tego nadzoru, co wiąże się z dodatkowymi obowiązkami, będzie dodatkowo wynagradzany?
- Czy jest możliwość wprowadzenia ścieżki kariery, stopniowania kariery ratownika, np. młodszy ratownik, starszy ratownik?
- Kiedy powstanie samorząd ratowników?
- Jeżeli wejdzie w życie zapis z projektu ustawy o PRM, dotyczący możliwości brania dyżurów medycznych, to czy zostanie zmieniony zapis dotyczący możliwości brania tych dyżurów przez osoby ze średnim wykształceniem (ratownicy po studium)? Obecnie zapis w kodeksie pracy zakłada, że taką możliwość mają tylko osoby z wyższym wykształceniem.
- Czy istnieje możliwość, aby Zespoły Ratownictwa Medycznego obligatoryjnie posiadały na wyposażeniu mierniki czadu i gazów niebezpiecznych?
- Dlaczego ministerstwo nie wyraża tzw. zgody kierownictwa na powstanie samorządu?
- Czy tylko ratowników medycznych ma objąć etatyzacja, a lekarze i pielęgniarki będą mieć zachowane kontrakty?
- Czy ratownicy medyczni po studium otrzymają szansę na studia pomostowe tak jak miało to miejsce w przypadku pielęgniarek?
- Dlaczego podczas przyznawania dodatku 2×400 dla ratowników medycznych Ministerstwo Zdrowia przyznało go tylko ratownikom pracującym w ZRM i SDM pomijając ratowników pracujących w SOR, IP i oddziałach szpitalnych czyli podzieliło środowisko na tych którym się ten dodatek należy i na takich którym się nie należy a podczas przyznawania dodatku dla pielęgniarek nie różnicowało ich na podstawie miejsca pracy i dostały go praktycznie wszystkie pielęgniarki zatrudnione w podmiotach finansowanych z budżetu państwa?
- Dlaczego MZ podczas przyznawania dodatku pominęło ratowników pracujących w SOR (Szpitalny Oddział Ratunkowy – red.), IP i oddziały szpitalne czyli poza ZRM (Zespoły Ratownictwa Medycznego – red.) i SDM a przyznało go pielęgniarkom które pracowały w podmiotach który były zatrudnione u podwykonawców?
Źródło: tutajglogow.pl