Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Podczas pracy jednego z zespołów ratownictwa medycznego w Kołobrzegu doszło do nietypowej sytuacji. Udzielając pomocy oprócz pacjentki byli zmuszeni zabrać jej potężny "bagaż podręczny".

Jest wiele sytuacji, gdzie ratownicy oprócz poszkodowanych w wypadkach, czy ciężko chorych pacjentów zabierają do karetki inne rzeczy pierwszej potrzeby np. lekarstwa, dokumentacje medyczną, środki higieny czy piżamę. Z założenia wyjazdy zespołów ratownictwa medycznego to stany zagrożenia życia - wtedy nie pozostaje wiele czasu na pakowanie bagażu. Tym razem ratownicy byli zakłopotani sytuacją którą zastali na miejscu. Oprócz pacjentki ratownicy byli zmuszeni zabrać potężny "bagaż podręczny". Pomocy udzielano w miejscu publicznym - na ulicy,  jak relacjonują świadkowie stan kobiety nie wyglądał na zagrażający życiu i pozwalał na chwilową zwłokę zespołu.

Ilość rzeczy która była do zabrania przerosła możliwości zespołu ratownictwa medycznego. Będący na miejscu patrol policji również pomagał ratownikom w tej niecodziennej "interwencji transportowej". Jak się okazało pośród różnego kalibru walizek, toreb, pakunków i tobołków był również telewizor i magnetowid. Kobieta przyjechała do Kołobrzegu, aż ze Śląska.

W finale ratownicy wraz z patrolem policji przetransportowali pacjentkę z jej dobytkiem do izby przyjęć szpitala w Kołobrzegu. Personel nie dowierzał sytuacji która ukazała się ich oczom. Pacjentka bez problemu doszła do izby przyjęć o własnych siłach a tuż za nią wjechał jej bagaż.


Ratownik-med.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

sheep
+1 #1 sheep 2016-07-06 08:44
:D :D :D jak ona sama to uniosła :D
Zgłoś administratorowi
Veehooraa
+3 #2 Veehooraa 2016-07-06 10:20
Po co nosić skoro mozna mieć darmowe tele taxi.. Na miejscu zespołu bym tego nawet nie dotknął. Od tego jest straż miejska.
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account