Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
ImageBieruńscy policjanci ustalili i zatrzymali 21 – letniego podpalacza, którym okazał się być strażak ochotnik. Mężczyzna podejrzany jest o 5 podpaleń budynków gospodarczych w miejscowości Bojszowy. Straty powstałe w wyniku tego procederu przekroczyły kilkaset tysięcy złotych. Podejrzanemu grozi nawet do 5 lat więzienia.

Dzięki doświadczeniu i determinacji w ręce kryminalnych wpadł wczoraj 21-letni mężczyzna, który podpalał zabudowania gospodarcze w miejscowości Bojszowy. Jak ustalili śledczy, do pierwszego podpalenia doszło blisko pół roku temu. Z ustaleń natomiast wynika, że piroman podpalił jeszcze 4 inne gospodarstwa.

W wyniku działalności podpalacza, poszkodowani ponieśli kilkusettysięczne straty. Mężczyzna dodatkowo naraził na koszty służby ratownicze i śledcze. Jak się okazało, sam był strażakiem ochotnikiem i zawsze czynnie uczestniczył w akcjach gaśniczych pożarów, które sam wzniecił.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

ImageWspólny numer alarmowy 112 dla straży pożarnej, policji i pogotowia nadal sprawia problemy. Do innej służby dodzwonimy się z telefonu stacjonarnego, a do innej z komórki.

Idea wspólnego numeru alarmowego 112 miała polegać na tym, że przedstawiciele wszystkich służb ratowniczych mieli siedzieć w jednym pomieszczeniu i wspólnie przyjmować zgłoszenia alarmowe. Tak się jednak nie stało. Po wielu problemach wspólny numer zaczął działać, ale osoby przyjmujące zgłoszenia nadal działają w swoich dotychczasowych siedzibach.

– Jeśli ktoś dzwoni na 112 z telefonu stacjonarnego, to połączy się ze strażą pożarną – mówi Grzegorz Ferlin, zastępca komendanta słupskiej straży pożarnej. – Zgłoszenia z sieci komórkowych docierają do stanowisk policji.

Jak tłumaczą przedstawiciele służb ratowniczych, numer alarmowy 112 jest do wykorzystania w momencie, kiedy osoba zgłaszająca zdarzenie nie jest w stanie określić zagrożenia, a jego likwidację przypisać konkretnej służbie. Jeżeli wiemy, jaka służba powinna zająć się zgłaszaną przez nas sprawą, można nadal zadzwonić na znane od lat numery alarmowe.

Więcej: gp24.pl

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
ImageW dniach 11–14 maja 2011 roku na terenie Powiatu Zawerciańskiego oraz Gmin Kroczyce i Włodowice odbywać sie będą VI Otwarte Mistrzostwa Śląska w Ratownictwie Medycznym JURA 2011 których organizatorem są SP ZOZ Rejonowe Pogotowie Ratunkowe w Sosnowcu oraz Stowarzyszenie Zawodowe Ratowników Medycznych z Katowic. Patronat honorowy nad Mistrzostwami objął Marszałek Województwa Śląskiego Pan Adam Matusiewicz.

Celem VI Otwartych Mistrzostw Śląska w Ratownictwie Medycznym JURA 2011 jest rywalizacja zespołów w konkurencjach medycznych oraz sprawnościowych. Zawodnicy mają do pokonania 6 zadań – symulowanych zdarzeń z zakresu ratownictwa medycznego, w tym zadanie nocne oraz zadanie sprawnościowe, które związane jest charakterystyką terenu na jakim przyjdzie im rywalizować. W programie Mistrzostw jest równierz seminarium edukacyjne, dzięki czemu zawodnicy mogą zdobywać dodatkową wiedzę. Zawody mają charatker eliminacji do Mistrzostw Polski, które odbędą sie jesienią.
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

ImagePolicjanci ze żnińskiej komendy Policji, asp. Tomasz Pierzyński i mł. asp. Leszek Kranz uratowali desperata, który próbował odebrać sobie życie. Mężczyzna trafił do szpitala.

Funkcjonariusze interweniowali w miejscowości Cerekwica (pow. żniński) w niedzielę wieczorem.

Patrolujący miasto mundurowi otrzymali zgłoszenie, że w tej wsi mężczyzna chce odebrać sobie życie. Policjanci natychmiast pojechali we wskazane w zgłoszeniu miejsce. Tam przy jednej z posesji zauważyli młodego mężczyznę, który wisiał na sznurku przymocowanym do ogrodzenia i nie dawał oznak życia. Funkcjonariusze odcięli desperata, powiadomili pogotowie ratunkowe i podjęli akcje reanimacyjną, która przywróciła funkcje życiowe.

Mężczyzna trafił do szpitala.
Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

ImageKilkanaście minut po godzinie 12:00 dyspozytor Państwowej Straży Pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze w budynku, z informacją, że w środku znajduje się kobieta. Chwilę później kilkaset metrów dalej, zjeżdżający do zatoki samochód, w którym znajdowały się dwie osoby uderzył w drzewo tuż przy brzegu Odry.

Na miejsce zdarzeń udały się trzy jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej – z Wietszyc, Jerzmanowej, Oddział Ratownictwa Medycznego z Głogowa. Tak przedstawiał się scenariusz piątkowych działań pod kryptonimem NEPTUN 2011, które odbyły się przy zatoce głogowskiego Neptuna. Ćwiczenia przeprowadzone na potrzeby filmu o Stowarzyszeniu Ochotnicza Straż Pożarna Oddział Ratownictwa Medycznego w Głogowie, realizowanego przez Forum Aktywności Lokalnej z Wałbrzycha.

Źródło: tv.master.pl

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account