Klienci dyskontu przy ul. Pstrowskiego nie zdają sobie sprawy, że ich źle zaparkowany samochód może być przyczyną tragedii.
W lipcu pisaliśmy o problemach z wyjazdem karetek z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, w związku z sąsiedztwem sklepu Lidl. Początkowo wydawało się, że to przejściowe problemy związane z otwarciem dyskontu.
- Kłopoty nie wynikały z sąsiedztwa sklepu, a ze sposobu parkowania samochodów klientów oraz z faktu, że dzień otwarcia przyciągnął dużą liczbę zainteresowanych nim osób. W związku z otwarciem sklepu i wzmożonym ruchem samochodów na tej ulicy, wystąpiliśmy do Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu z wnioskiem o ustawienie wzdłuż drogi, z wyłączeniem zatok postojowych, znaków zakazu zatrzymywania się. Nieparkowanie wzdłuż drogi, w naszej ocenie spowoduje, że ruch zarówno karetek, jak i innych samochodów, będzie odbywał się płynnie – powiedziała nam w lipcu rzeczniczka WSPR – Maja Bezuch.
Czytaj więcej: kurierolsztynski.pl