Rynekzdrowia.pl opisuje sytuację w powiecie wadowickim. Mieszkańcy dwóch gmin - Andrychowa i Wieprza - nie zgadzają się na ograniczenie od kwietnia dyżurów karetek pogotowia. Wystąpienie protestacyjne podpisało ponad 10 tys. osób.
W Małopolsce obowiązuje zasada ustanawiająca rozstawienie miejsc stacjonowania karetek proporcjonalne do liczby wezwań. System nadzoruje wydział polityki społecznej Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie. Dokonał on analizy, po której wytypowano do likwidacji zespół ratownictwa medycznego stacjonujący z karetką w Andrychowie. Powodem była zbyt mała liczba wezwań - informuje Dziennik Polski.
Po zabraniu ambulansu z Andrychowa pozostałby tam tylko jeden zespół podstawowy, w Wadowicach - jeden zespół specjalistyczny i podstawowy, a w Kalwarii Zebrzydowskiej - jeden zespół podstawowy.
Oznacza to, że w powiecie wadowickim byłby tylko jeden zespół ratowniczy typu ''S'', który musiałby sobie poradzić z obsługą wszystkich wezwań w trudnych przypadkach medycznych.
Źródło: rynekzdrowia.pl