Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Dwaj serdeczni koledzy kiedyś spotkali się, pogadali i doszli do wniosku, że dzieci nie mogą się bać, muszą zachować spokój i wiedzieć, co robić w kryzysowej sytuacji. I tak od czterech lat, dzięki budżetowi obywatelskiemu, szkolą maluchy z udzielania pierwszej pomocy w ramach programu „Mali Ratownicy”.

Czerwiec, droga pod Międzychodem. Autobus, którym jechało ośmioro uczniów podstawówki uderzył w drzewo. Kierowca i nauczycielka nieruchomo leżeli we krwi. Gdy sześcioro dzieci z przerażaniem patrzyło w ich stronę, Gabrysia i Kuba, uczniowie szóstej klasy podstawówki, przystąpili do udzielania pierwszej pomocy.

Zachowali się jak zawodowcy, dzięki czemu wszystko skończyło się szczęśliwie. I właśnie takie historie przyświecają dwóm kolegom, którzy z udzielania pierwszej pomocy szkolą dzieciaki w Krakowie.

Ściana do przeskoczenia

Zaczęło się nieśmiało, od jednej dzielnicy. Gdy jednak okazało się, że to świetny i bardzo pożyteczny pomysł, to projekt „Mali Ratownicy” szybko zaczął mieć rozmach ogólnomiejski i dziś w jego ramach przeszkolono już 1000 dzieci!

Za wszystkim stoją Maciej Kotarba i Paweł Łukasiewicz. – Pomysł pojawił się podczas naszych wspólnych rozmów. Paweł od lat pasjonuje się nauczaniem pierwszej pomocy na każdym poziomie, czyli dla każdej z grup wiekowych – od laików, po zawodowców. On lubi uczyć, a ja przygotowywać projekty, więc świetnie się dobraliśmy – uśmiecha się pan Maciej.

Czytaj więcej: krknews.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account