W nocy ze środy na czwartek na ponad 500 wiatach przystankowych poznańskiej komunikacji miejskiej zawiśnie krótka, czytelna instrukcji udzielania pierwszej pomocy. To pomysł Klaudii Strzeleckiej, radnej z klubu PiS, który poparły władze miasta.
Pamiętaj, jeśli zauważysz nastolatka albo dorosłego, który nagle zasłabł, zadzwoń pod 112, a następnie szybko i mocno uciskaj środek klatki piersiowej, w rytmie 100 uciśnięć na minutę - ulotka mniej więcej tej treści zawiśnie na ponad 200 przystankach tramwajowych i ponad 300 autobusowych. Przygotował ją Wydział Transportu i Zieleni we współpracy z ratownikami z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu.
- Jest jasna, czytelna i możliwie jak najbardziej prosta - mówi Robert Judek, ratownik medyczny i rzecznik pogotowia ratunkowego w Poznaniu. - Przygotowując ją, wzorowaliśmy się na wytycznych Amerykańskiego Towarzystwo Kardiologicznego.
Na pomysł, by zawiesić instrukcje, wpadła radna miejska Klaudia Strzelecka z klubu PiS. - Z badań wynika, że niewiele osób wie, jak udzielać pierwszej pomocy osobie w potrzebie. A czasem kilka minut oczekiwania na przyjazd karetki ma ogromne znaczenie dla zdrowia i życia - tłumaczy.
Poparli ją zastępca prezydenta Poznania Maciej Wudarski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Piotr Snuszka i prezes zarządu MPK Poznań Wojciech Tulibacki. Koszt wywieszenia ulotek wyniósł ok. 500 zł. Poniósł go ZTM.
Poznańska akcja nie jest ewenementem - 10 tys. plakatów przedstawiających punkt po punkcie, jak należy udzielać pierwszej pomocy, zawisło w tym roku m.in. w szpitalach, przychodniach i izbach przyjęć w województwie śląskim. To wspólna inicjatywa śląskiego oddziału NFZ i Okręgowej Izby Lekarskiej w Katowicach.
Źródło: poznan.wyborcza.pl