Katastrofa Kolejowa (wypadek masowy)

Więcej
2012/03/05 21:02 #7377 przez sox
Witam chciał bym się dowiedzieć od bardziej doświadczonych kolegów jak wygląda postępowanie w przypadku takiej katastrofy jak była ostatnio. Konkretnie chodzi mi o sytuacje że przyjeżdża pierwsza karetka (załóżmy że jest to zespół podstawowy) i do jakich działań przystępują ratownicy?

Według procedur powinni zadbać o bezpieczeństwo własne (ale oczywiście nie są w stanie zabezpieczyć miejsca zdarzenia a ludzi trzeba ratować)

Należało by oznaczyć poszkodowanych kolorami "triaż" (ale jak to zrobić gdy poszkodowanych jest ponad 60 osób)

Zapraszam do dyskusji

Człowiek który raz kogoś uratuje to bohater, człowiek który ratuje ludzi codziennie to ratownik medyczny.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2012/03/05 22:19 #7378 przez joanna.j23
Replied by joanna.j23 on topic Odp: Katastrofa Kolejowa (wypadek masowy)
Witam
Wbrew pozorom przy takim zdarzeniu akcja ratunkowa nie zaczyna się od ratowania, tylko od organizacji miejsca i działań. Brutalne, ale konieczne. Pierwszy zespół po przybyciu ma za zadanie ocenić fachowo miejsce zdarzenia i zgłosić do CPR-u raport o sytuacji, gdyż osoba wzywająca karetkę zazwyczaj nie jest medykiem i należy zweryfikować podane przez nią informacje.
Kolejny element to wstępna segregacja. Rozpoczyna się ją od komunikatu, że każdy kto jest w stanie chodzić niech delikatnie spróbuje wyjść i przejść w wyznaczone miejsce. W ten sposób mamy już zebranych zielonych. Oczywiście mogą być osoby, które są w stanie chodzić, ale nie mogą wyjść, bo są uwięzione. W tym pomogą Bracia Strażacy.
Bardzo mi się podobało dzisiaj bodajże w Wiadomościach jak zostały wyjaśnione zasady segregacji poszkodowanych i sama konieczność wprowadzenia tej procedury.
TRIAGE nie jest czynnością jednorazową, ale procesem ciągłym, dlatego po przydzieleniu kolorów cały czas trzeba kontrolować stan poszkodowanych nawet jeśli wyszli z miejsca zdarzenia o własnych siłach.
Pozdrawiam

DOBRY RATOWNIK TO ŻYWY RATOWNIK

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2012/03/06 10:59 #7380 przez ww61
Uczestniczyłem w akcji ratunkowej po katastrofie kolejowej w Miałach na trasie Szczecin-Poznań.Jestem pod wrażeniem przygotowania do takich sytuacji Sztabu Antykryzysowego w Poznaniu.Wszystkie podległe służby wykonały wspaniałą pracę a najbardziej poszkodowany maszynista przeżył dzięki kompetencji osób,które miały na to wpływ.To też była noc.Wiadomo,że teorie istnieją po to by pomagać ale spontaniczne ludzkie zachowania oraz ich profesjonalizm plus jakaś część teorii sprawiają,że system działa

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2012/03/07 19:15 #7387 przez ricko1st
Replied by ricko1st on topic Odp: Katastrofa Kolejowa (wypadek masowy)
Witam!
Na większości szkoleń ze zdarzeń masowych uczą, ze pierwszy zespół jaki dotrze na miejsce wykonuje " taki wstępny triage " i udziela pomocy poszkodowanym, ale cały czas pozostaje problem bezpieczeństwa ratowników.
Ja niestety jestem takim " wariatem ratowniczym ", że w takiej sytuacji zacząłbym tę " swoją ratownicza robotę " bo czas dla poszkodowanych jest na wagę złota.
Trochę głupio żyje się ze świadomością, że mogłem uratować komuś życie, ale zgodnie z prawem nie poszedłem bo nie miał kto powiedzieć mi, że jest bezpiecznie.
Zresztą przy przytoczonym przez Ciebie zdarzeniu i tak cały czas zbyt bezpiecznie nie było, a ludzie potrzebowali natychmiastowej pomocy.
Oczywiście jest to MÓJ OSOBISTY POGLĄD i tego nie zmienię !
Fakt można później zebrać " solidny opeer ", ale na pewno nie od ludzi którym pomogłeś.
Niestety w takich sytuacjach musimy trochę " logicznie improwizować " i już ( logicznie - czyli bez zbędnej brawury ).
Może ktoś ma inne zdanie ?
Chętnie podyskutuję.
Pozdrawiam

Najlepsi niech będą przygotowani na najgorsze !

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2012/03/07 21:07 #7389 przez ww61
We wspomnianym przeze mnie przypadku przybyły w rejon zdarzenia zespoły wtedy jeszcze pogotowia ratunkowego z okolicznych stacji.Tzw strefę zagrożenia przejęla Straż Pożarna.Oni właśnie wykonali główne działania w zakresie przekazania poszkodowanych.Najbardziej poszkodowani zostali przewiezieni do okolicznych szpitali,reszta trafiła do przygotowanego punktu w budynku szkoły lub przedszkola gdzie uzyskali pomoc lekarską i gdzie też zapadały decyzje co do dalszych postępowań.Ci,którzy mogli kontynuować podróż odjechali podstawionymi autobusami.Pierwsza zasada ratownictwa w granicach zdrowego rozsądku może być modyfikowana i często ma to miejsce.Najprostszym przykładem jest jazda ambulansem jako pojazdem uprzywilejowanym.Myślę,że wszyscy zdają sobie sprawę,że bezpiecznie ratować jadąc bezpiecznie bez udziału tego dodatkowego zmysłu się nie da a ten dodatkowy zmysł czasem zawodzi.Życzę wszystkim kierowcom ambulansów dziesiątek lat za kierownicą bez spowodowania wypadku i bezpłatnych treningów w szkołach doskonalenia jazdy.Ciekawy jestem jak ma się do tego myśl,że im wiem więcej tym mam więcej wątpliwości.
Pozdrawiam

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2012/03/08 11:08 #7391 przez marcin1975rm
Replied by marcin1975rm on topic Odp: Katastrofa Kolejowa (wypadek masowy)

Ja niestety jestem takim " wariatem ratowniczym "

:woohoo:

Wirtualnej intubacji zdecydowane nie!!!

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.235 s.

Ostatnie posty Forum Ratownik-med.pl

  • Brak postów do publikacji.

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account