Pomóżcie mi wybrać kierunek edukacji

Dziękuje

Aniu C,pielęgniarstwo a później specjalizacja z medycyny ratunkowej i z pewnością nie będziesz żałować decyzji

A czemu tak akurat?
Ratownictwo to moje marzenie i już bym chciała się uczyć tego wszystkiego;)

Aby spełnić marzenia trzeba posiadać alternatywę by po zdobyciu zawodu nie zostać z dyplomem w domu na zasiłku lub na utrzymaniu rodziców.Ratowanie to nie tylko karetka.Nie jest już tajemnicą,że mimo trudności zdobycia pracy w ratownictwie wkrótce OIOM-y zamkną swe drzwi przed ratownikami,praca w SOR to już marzenie a w karetce panowie mimo iż mogą dźwigać więcej zgodnie z przepisami BHP marzą o tej pracy.Praca to środek do życia,a pielęgniarka systemu ratownictwa znajdzie pracę nawet w ratownictwie choćby dodatkową by spełniać choć po części swoje ambicje zawodowe.
Życzę trafnych decyzji oraz spełnienia zawodowego

Na pewno to sobie wszystko przemyśle, własnie dlatego założyłam konto na tej stronie żeby się kogoś najlepiej kto wykonuje ten zawód doradzić, bo kto inny zrobi to lepiej:)
Dziękuje za rade, mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie, ale trzymam kciuki żeby się udało. Na razie zakupiłam sobie podręcznik który zaraz zaczne czytać
Chciałam jeszcze zapytać o jedną rzecz, jak to jest czy zazwyczaj ratownikami zostają osoby twarde psychicznie a te wrażliwe nie dają rady? czy raczej wrażliwość jest też pozytywną rzeczą?

Wrażliwość jest indywidualną cechą człowieka i zawsze jest bardziej pozytywna niż negatywna.Empatia jest wręcz niezbędna do opieki nad człowiekiem,którego spotkało w życiu coś niedobrego.Ratownictwo to nie tylko wyjazdy do ofiar wypadków ale również do ludzi,którzy przeżyli skutki poważnego zachorowania lub ostro zareagowali na czyjąś śmierć czy nieszczęście.Wszyscy oni potrzebują wsparcia i czyjejś konstruktywnej i skierowanej na pomoc wrażliwości.Tak więc wrażliwość świadcząca o tym,że jest się przede wszystkim CZŁOWIEKIEM który potrafi nieść kwalifikowaną pomoc