KDR czy Dyspozytor?

Chciałbym poznać Wasze opinie w sprawie którą opiszę.

Wezwanie dla zespołu P. Powód wezwania "dziecko utopione w rzece".
W chwili przyjazdu ZRM na miejscu obecny patrol policji, oraz znajomi i rodzina poszkodowanego.
Z relacji funkcjonariuszy policji: Chłopak 22 lata, po wypiciu piwa wskoczył do wody, przepłynął około 10 metrów i zatonął.
3 minuty po przybyciu ZRM na miejscu pojawia się PSP, WOPR, motorówka policyjna.
Informacja o sytuacji na miejscu została przekazana dyspozytorowi medycznemu.
Po około 10 minutach ZRM otrzymuje telefon od dyspozytora z pytaniem czy sytuacja na miejscu się zmieniła. Dyspozytor otrzymuje informacje,iż na miejscu pojawił się nurek, który zaczyna przeszukiwać rzekę.
Po kolejnych 15 minutach ponowny telefon od dyspozytora, który otrzymuje od zespołu informację,iż dalej trwają poszukiwania.

Po kolejnych 30 minutach (około godziny od czasu dojazdu na miejsce ZRM) kolejny telefon od dyspozytora, z pytaniem czy sytuacja się zmieniła.
Dyspozytor otrzymuje informację, iż cały czas trwają poszukiwania. W tym momencie dyspozytor nakazuje zespołowi powrót do bazy.
Kierownik zespołu przekazuje to co usłyszał od dyspozytora Kierującemu Działaniami Ratowniczymi.
KDR nakazuje zespołowi pozostać na miejscu zdarzenia.

Chciałbym poznać wasze opinie kogo w tym momencie słuchać Dyspozytora czy KDR?

adikus22 napisał:

Chciałbym poznać wasze opinie kogo w tym momencie słuchać Dyspozytora czy KDR?

Pana strażaka poniosło i tyle. Masz słuchać dyspozytora a nie biwakować nad brzegiem rzeki bo ktoś ma takie widzimisię...

Zespołem karetki systemu dysponuje dyspozytor i tylko jego jurysdykcji podlega zespół.To samo tyczy się lekarzy,którzy często nie mogą pojąć,że są tak samo członkami zespołu jak inni i nie mają wpływu na kod jaki nadał dyspozytor jak również na kierowcę ratownika,który zgodnie z kodem pierwszym używa sygnałów dźwiękowych i świetlnych często słuchając podczas dojazdu idiotycznych uwag świadczących o panicznym strachu jazdy na sygnałach który to strach powinien ich dyskwalifikować z zespołu.
Pozdrawiam