Czy ktoś rozpoczyna w tym roku nauke w studium?

Smutna prawda jest taka że jak jest się facetem po studiach to i praca się znajdzie a jak jest się kobietą i jeszcze po studium to można pomarzyć. U nas w Łodzi jest odgórny zakaz zatrudniania kobiet w zespołach "P" odgórnie wydany prze Pana dyrektora.
Byłem osobiście świadkiem takiej sytuacji w Zgierzu gdzie odmówiono kobiecie bo jest kobietą uzasadniając to tym że "Pan dyrektor tak kazał bo kobiety mają okres itp. itd.". To o czym my rozmawiamy.
Ja osobiście zatrudniam kobiety jak tylko mam okazję, przeważnie do obstaw bo w przewozach jednak trzeba się na dźwigać ale jak chcą i dają radę to czemu nie.

Hej
Widzę, że temat się rozwinął
Mam pytanie czy ktoś dzisiaj był na rozmowie rekrutacyjnej na studium w Łodzi??
Jesli tak to poproszę o kontakt

Pozdrawiam

FocusMED napisał:

Smutna prawda jest taka że jak jest się facetem po studiach to i praca się znajdzie a jak jest się kobietą i jeszcze po studium to można pomarzyć. U nas w Łodzi jest odgórny zakaz zatrudniania kobiet w zespołach "P" odgórnie wydany prze Pana dyrektora.
Byłem osobiście świadkiem takiej sytuacji w Zgierzu gdzie odmówiono kobiecie bo jest kobietą uzasadniając to tym że "Pan dyrektor tak kazał bo kobiety mają okres itp. itd.". To o czym my rozmawiamy.
Ja osobiście zatrudniam kobiety jak tylko mam okazję, przeważnie do obstaw bo w przewozach jednak trzeba się na dźwigać ale jak chcą i dają radę to czemu nie.

Że co?! To jest jawna dyskryminacja! Zgodnie z kodeksem pracy to może dyrcio mieć poważne kłopoty z tego tytułu... Nawet jak znajdę ofertę pracy i jest zaznaczone odgórnie w niej, że tylko zatrudnią mężczyznę- może być w opałach bo za to może usiąść na karku PIP.

Ha ha to się ubawiłem, wiesz co powiedzieli w PIP? Mniej więcej tyle że można Panu dyrektorowi naskoczyć.
Bo po 1. nikt z pracowników tego nie potwierdzi
po 2. nie można nagrywać rozmów nie informując o tym rozmawiającego.
po 3. nie było żadnego przyrzeczenia pracy z ich strony.

To jest interpretacja pani prawnik z PIP w Łodzi.

1) Nie od dzisiaj wiadomo, że nikt oficjalnie pary z ust nie puści bo boi się o własne cztery litery, ma zobowiązania, rodzinę na utrzymaniu. A na sprawie nie można być anonimowym- są na wokandach podane nazwiska i nie ma zmiłuj. W określonych przypadkach można pisać wniosek do Sądu o przesłuchanie świadka pod nieobecność oskarżonego. Tyle, że to chodzi o sprawy karne i przesłuchanie pod nieobecność oskarżonego jest prowadzone, jeśli się boimy, że później dostaniemy łomot i jest zagrożone nasze zdrowie, życie, bądź mienie. Oskarżony i tak zapoznaje się z treścią zeznań i jego adwokat. Nazwiska z wokandy zna. Tylko tyle, że nie będzie wiedział jak wyglądamy. Sama korzystałam z tego prawa jak pod moim blokiem zdewastowano po kolei 5 samochodów a oskarżony mieszkał nie więcej jak 200 m od mojego domu i bałam się, że mnie przyuważy, zobaczy gdzie mieszkam i dostanie mi się w kość z gratisem wybicia szyb w mieszkaniu.

2) Szczerze? Zacytuję słowa mojej pani dr na zajęciach z prawa karnego z wydziału prawa i administracji:
"Boisz się kary, że nagrałaś bez wiedzy? A jak inaczej s%^&%#$&owi udowodnisz?".
Nie szczypać się i nagrywać! A oprócz zgłoszenia tego do PIP można wytoczyć powództwo cywilne, gdzie przedstawisz nagrania. Koniec i kropka. Z tego co mi wiadomo, wszelkie prowadzone przez siebie rozmowy mogą być nagrywane do celów własnych, lecz nie mogą być publikowane ze względu na naruszenie przepisów o dobrach osobistych uwzględnionych w kodeksie cywilnym. Jak znajdę w wolnym czasie podstawę prawną- dodam.
W Polsce nie ma czegoś takiego jak zakazu dowodowego owoców zatrutego drzewa (czyli dowodów z nielegalnego źródła). Taka nagrana rozmowa jest pełnoprawnym dowodem w postępowaniu.
Mówi o tym art. 227 kodeksu postępowania cywilnego: Przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie..

3) Jest zasada równości w dziedzinie pracy. Czyli między innymi gwarantuje ona równy dostęp do pracy zarówno mężczyznom, jak i kobietom. Równy dostęp mówi sam za siebie. Nawet jeśli nie ma gwarancji otrzymania tej pracy. Szczegółowy wykaz prac wzbronionych kobietom został określony w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10.9.1996 r. w sprawie wykazu prac wzbronionych kobietom (Dz.U. Nr 114, poz. 545). Część z nich w ogóle nie może być wykonywana przez kobiety, ale część jest tylko zakazem w szczególnych przypadkach, kiedy zdrowie kobiety podlega szczególnej ochronie, jak w okresie ciąży i karmienia piersią.

W PIPie zwyczajnie Ciebie leniwce zbyli. A z tej kobiety taki prawnik jak z koziej pupy trąba.

Przepraszam, że piszę post pod postem, ale chciałam, żeby to było widocznie rozdzielone... (Jak coś, to łomot i instrukcje na PW poproszę, żebym wiedziała jak w identycznych syt. pisać posty).

A teraz do rzeczy:

Jak tam wrażenia po rozpoczęciu roku szkolnego?
U mnie w porządku. Klasa zapowiada się na zgraną, wychowawczyni ma w szkole pieszczotliwe przezwisko "Mama", ponieważ jak ktoś ma problem jakiejkolwiek natury to pomaga rozwiązać problemy wydające się niemożliwe do przeskoczenia. Dyrekcja ma poczucie humoru. W klasie mamy małe terrarium nazwisk (Robak, Świerszcz, Pająk, Mrówka i jeszcze jakieś). Wszystkich o nazwiskach tego typu wrzucili do jednej klasy (są w szkole dwie klasy na pierwszym roku).
Zajęcia u mnie są 5 dni w tygodniu. Trochę jestem zaskoczona, ponieważ okazało się, że pomimo ostatniego naboru na ten kierunek- my również idziemy nowym programem nauczania ze wszystkimi innymi kierunkami. Jak trochę luźniej się zrobi (sekretariat jest teraz zarobiony po uszy), to wyciągnę ze szkoły nowy program nauczania na kierunku Ratownik Medyczny.
Jestem zaskoczona, ponieważ pojawiła się nazwa przedmiotu np. "Propedeutyka zdrowia"- gdzie w wykazie starym w ogóle go nie było...
Jakie macie przedmioty w tym semestrze? U mnie są:
1. farmakologia w ratownictwie,
2. BHP,
3. medyczne zabiegi ratunkowe,
4. pracownia ratownictwa medycznego,
5. ratownictwo medyczne,
6. propedeutyka zdrowia,
7. pracownia stanów zagrożenia życia (zajęcia w szpitalu),
8. SZZ interna (skrót SZZ kompletnie nie mam zielonego pojęcia co oznacza),
9. ratownictwo w zagrożeniach środowiskowych i cywilizacyjnych,
10. psychologia,
11. pierwsza pomoc w zagrożeniach zdrowia i życia,
12. WF.

Jutro pierwszy dzień zajęć: tajemnicza propedeutyka zdrowia i pracownia stanów zagrożenia życia. No to się zaczyna...
Życzę wszystkim powodzenia w nowym roku szkolnym i czekam na opis wieści i wrażeń!

Caroline