- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 3552
Wczoraj zostało uroczyście otwarte lądowisko dla helikopterów przy Centralnym Szpitalu Klinicznym w Warszawie. Wybudowanie lądowiska przy Banacha kosztowało 1,175 mln zł. Inwestycja została sfinansowana ze środków Ministerstwa Zdrowia.
Na płycie lądowiska zamontowane zostało specjalne oświetlenie, a na okolicznych budynkach zainstalowane zostały lampy naprowadzające. Teren został ogrodzony. Z lądowiska skorzystają nie tylko pacjenci w Warszawy i okolic, ale też m.in. z Łodzi, Kielc czy Lublina. Lądowisko przy ul. Banacha będzie też dla wielu osób stacją przesiadkową. Łatwość transportu oraz bliskość szpitala może przyczynić się do uratowania życia wielu ludziom. Choć oficjalne otwarcie lądowiska odbyło się dzisiaj, helikoptery lądują tu już od miesiąca. W maju przywiozły 45 pacjentów, w czerwcu - 17. Od 1 lipca rozpoczną się tu dyżury całodobowe. Dzięki temu pacjent szybciej dotrze do szpitala. Dla porównania - karetka w godzinę pokonuje 60 km, śmigłowiec - ponad 200.
Źródło: mp.pl
- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 3716
Zderzenie dwóch autokarów i cysterny przewożącej niebezpieczny ładunek. Taki wypadek to senny koszmar każdego ratownika. Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń, które we wtorek rano odbyły się we Wrocławiu. W ten sposób straż pożarna i pogotowie ratunkowe przygotowuje się do EURO 2012.
Ćwiczenia zorganizowano na zamkniętym odcinku Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Samochody pojadą tędy jeszcze w tym roku, ale do EURO 2012 nowych dróg ma być jeszcze więcej. To właśnie z nowych dróg korzystać będą kibice, którzy przyjadą do nas oglądać mecze mistrzostw Europy w piłce nożnej. Wypadek z udziałem przewożących ich autokarów jest więc możliwy.
Wiadomo, że w dniach rozgrywania meczów na EURO 2012 służby ratunkowe we Wrocławiu będą postawione w stan gotowości, planowane są też kolejne ćwiczenia – m.in. na nowym stadionie.
Marcin Brodowski
Źródło: tvp.pl
- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 3518
Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego od pół roku czekają na pieniądze z ministerstwa finansów. Obecnie uzbierała się już kwota około 140 tysięcy złotych. Jak mówi naczelnik Jan Krzysztof, brak tych pieniędzy zaczyna im już doskwierać.
- Na razie siedzimy cicho, ale jak nie dostaniemy do 30 czerwca tych zaległych pieniędzy, podejmiemy mocniejsze działania, bo dłużej nie możemy już czekać - podkreśla Czesław Ślimak, wiceprezes TOPR.
Nie chce jednak zdradzić, w jaki sposób ratownicy po 30 czerwca zamierzają protestować przeciwko takiej postawie resortu. Czyżby strajk?
- Jestem z natury optymistą i ciągle mam nadzieję, że te pieniądze jednak w lipcu się znajdą - odpowiada na pytanie o formy protestu prezes Ślimak.
Ale jak sam przyznaje, sprawy z przekazaniem TOPR na rzecz środków ze sprzedaży biletów wstępu do Tatrzańskiego Parku Narodowego komplikują się. Przypomnijmy, TOPR co roku otrzymywał bezpośrednio od TPN ok. 700-800 tysięcy złotych, co stanowiło 15 proc. dochodów z biletów wstępu. Jednak od 1 stycznia, po zlikwidowaniu gospodarstw pomocniczych przy Park, gdy TPN każdą zarobioną złotówkę musi odprowadzić do budżetu państwa, ratownicy nie otrzymali żadnej transzy pieniędzy. A powinni co kwartał. Tak stanowią zapisy w ustawie o ochronie przyrody.
- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 4795
Szpital w Kędzierzynie-Koźlu przegrał konkurs Narodowego Funduszu Zdrowia na ratownictwo medyczne w powiecie. Od wyniku postępowania już się odwołał. Na razie bezskutecznie.
Konkurs na ratownictwo medyczne w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim wygrali Duńczycy z NZOZ Falck Medycyna Region Opolski. Tak samo stało się w powiatach brzeskim i oleskim.
Wszystkie trzy SP ZOZ zakwestionowały decyzję oddziału NFZ w Opolu, ale ich odwołania zostały odrzucone. To jednak nie zamyka kędzierzyńskiemu szpitalowi drogi do dalszego kwestionowania decyzji funduszu. - Od postanowienia można odwołać się do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia w Warszawie - informuje Beata Cyganiuk, rzecznik opolskiego oddziału NFZ.
- Szczegóły
- RatownikPL
- Kategoria: AKTUALNOŚCI PRASOWE
- Odsłony: 3775
To tak jak w życiu: nigdy nie wiesz, co cię czeka. 31 drużyn, stu zawodników i zacięta rywalizacja o miano mistrza w ratownictwie medycznym. Wszystko już w najbliższą środę! Start: godz. 18. Miejsce: Hotel HP Park.
Międzynarodowe Mistrzostwa Warmii i Mazur w Ratownictwie to dobra okazja, by wykazać się wiedzą o pierwszej pomocy. 31 drużyn będzie rywalizacje o miano najlepszej. — To przede wszystkim promocja ratownictwa medycznego i bezpiecznych zachowań w ruchu drogowym — mówi Maja Bezuch, rzeczniczka olsztyńskiego pogotowia ratunkowego.
— Przy okazji promujemy też region i Olsztyn. Drużyny zmierzą się z sobą w kilku konkurencjach. Jednak ich szczegóły pozostaną tajemnicą aż do rozpoczęcia zawodów. — Będzie jak w życiu: nigdy nie wiesz, co cię czeka — zapowiada Magdalena Zakrzewska, komandor mistrzostw. — Na starcie zawodnicy otrzymają wezwanie, krótką informację o zdarzeniu i jadą! Zespoły sprawdzą swoje umiejętności, w sytuacjach, które wydarzyły się naprawdę lub mogły się wydarzyć — dodaje.