Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Ministerstwo Zdrowia przekazało do uzgodnień zewnętrznych projekt rozporządzenia w sprawie sposobu stosowania i dokumentowania zastosowania przymusu bezpośredniego oraz oceny zasadności jego zastosowania.

Jak czytamy w uzasadnieniu projektu, rozporządzenie stanowi odpowiedź na zalecenia przygotowane przez delegację Europejskiego Komitetu ds. Przeciwdziałania Torturom lub Poniżającemy Traktowaniu (CPT).

Projekt rozporządzenia jest również realizacją jednego z głównych celów Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego, przyjętego 28 grudnia 2010 r. przez Radę Ministrów. Chodzi o ochronę praw osób cierpiących na zaburzenia psychiczne.

Jak podkreśla resort zdrowia w uzasadnieniu projektu, za istotne z punktu widzenia ochrony praw i godności pacjenta należy uznać rozwiązanie zaproponowane w paragrafie 4 rozporządzenia. Zgodnie z nim informację o zastosowaniu przymusu bezpośredniego umieszcza się w indywidualnej, jak i zbiorczej dokumentacji medycznej.

 

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Od normalnego ambulansu różni się tylko tym, że nie ma kół. Jak każda karetka na dachu ma alarmowego koguta, w środku nosze i sprzęt do ratowania życia i oczywiście zespół ratowników medycznych.

Na Zalewie Sulejowskim rozpoczął służbę niezwykły ambulans. To motorówka turystyczna przerobiona na wodną karetkę pogotowia. - Od zwykłej różni się tylko tym, że nie ma kół - uśmiecha się Jan Siwocha, dyrektor pogotowia w Piotrkowie. - Jak każdy ambulans na dachu ma alarmowego koguta. W środku nosze i sprzęt do ratowania życia i oczywiście zespół ratowników. Zamiast kierowcy jest ster-motorzysta, czyli po prostu sternik.

Wodna karetka stacjonuje na przystani ośrodka Wodnik w Bronisławowie. Ratownicy są gotowi do udzielania pomocy przez całą dobę.

Więcej: lodz.gazeta.pl


Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Drużyna ratowników z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu w składzie: Jerzy Pawlyta, Krzysztof Siemieniewski i Marcin Siemieniewski zdobyła srebro na Międzynarodowych Mistrzostwa Warmii i Mazur w Ratownictwie Medycznym. W zawodach wzięło udział 31 drużyn z Polski, Norwegii, Estonii i Rosji.

W pierwszy dzień zmagania rozpoczęły się od godziny 22:00, konkurencją nocną. Była to chyba najtrudniejsza z sytuacji, gdyż założeniem scenariusza zadania było rozdzielenie zespołu ratunkowego. W tej konkurencji należało udzielić pomocy dwóm poszkodowanym pod wpływem nieznanej substancji odurzającej. Poziom trudności potęgował fakt całkowitych ciemności na miejscu wezwania oraz to, że jeden z poszkodowanych wymagał specjalistycznych zabiegów resuscytacyjnych. Następnego dnia ratownicy musieli zmierzyć się z problemem wypadku z dużą ilością poszkodowanych, szybkiego i sprawnego użycia najnowszego sprzętu ratunkowego, pomocy nieprzytomnemu dziecku, które zadławiło się cukierkiem oraz wdrożyć odpowiednie postępowanie u pacjenta z dusznością w przebiegu obrzęku płuc.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Od połowy czerwca lęborski szpital swoje karetki wysyła do gmin Linia i Łęczyce. Po wakacjach zmieni się też miejsce stacjonowania pojazdu.

Rozszerzenie działania Zespołów Ratownictwa Medycznego lęborskiego szpitala to efekt dokumentu "Wojewódzki plan działania systemu państwowego ratownictwa medycznego”.

To opracowanie stworzył wojewoda pomorski i zostało ono już zatwierdzone przez ministra zdrowia. Nad zmianą statutu lęborskiego szpitala (ta zmiana była konieczna, aby jednostkę dopasować do ustaleń dokumentu wojewody) głosowali powiatowi radni.

Nowy i większy zasięg ZRM, który teraz będzie obejmował również tereny gminy Linia i Łęczyce, obowiązuje od 15 czerwca bieżącego roku. Co na to samorządowcy z sąsiednich gmin?
– Jeśli mogę użyć młodzieżowego slangu, to "jesteśmy bardzo happy” – komentuje Bogusława Engelbrecht, zastępca wójta gminy Linia.

– Nasza gmina jest w powiecie wejherowskim, ale jesteśmy związani z Lęborkiem, gdzie jeździmy na zakupy, pracujemy i wysyłamy do szkół nasze dzieci. Do Wejherowa mamy 36 km, a do Lęborka tylko 17 km. Dobrze, że w sprawach zdrowia, gdzie liczą się sekundy, wygrało rozwiązanie, które jest ważniejsze niż granice administracyjne.

W podobny sposób wypowiedziała się także pani Katarzyna, która prowadzi sklep spożywczy w miejscowości Linia.
– Do Lęborka mamy blisko i jeździmy tam bardzo często. Dobrze, że te starania o to, żeby właśnie z tego miasta jeździły do nas karetki, zakończyły się pozytywnie. Teraz powinno w przypadkach zagrożenia zdrowia karetka powinna przyjechać szybciej – podkreśla mieszkanka gminy Linia.

Inna zmiana w działaniu Zespołów Ratownictwa Medycznego w Lęborku to lokalizacja stacjonowania jednej karetki po sezonie.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

- Jeśli prezes Narodowego Funduszu Zdrowia nie uwzględni naszych argumentów, wyniki konkursu na ratownictwo medyczne jesteśmy gotowi zakwestionować także w sądzie - zapowiadają władze szpitala w Kędzierzynie-Koźlu.

O sprawie szeroko pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Chodzi o rozstrzygnięty niedawno konkurs na ratownictwo medyczne, jaki przeprowadził opolski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Gra toczyła się o to, kto będzie obsługiwał karetki na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
Wynik konkursu nie był korzystny dla Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kędzierzynie-Koźlu. Postępowanie wygrała firma Falck, która kilka lat temu odpowiadała już za ratownictwo w mieście w ramach podkontraktu zawartego ze szpitalem.
SP ZOZ zakwestionował wyniki konkursu. W odwołaniu do władz opolskiego NFZ wykazywał, że miejsca stacjonowania karetek wskazane przez Falck są niezgodne z systemem ratownictwa medycznego oraz że reguły konkursu zostały zmienione w czasie jego trwania. Szpital twierdzi również, że pomieszczenia Falck w Polskiej Cerekwi nie spełniają norm i że kadra specjalistów nie jest wystarczająca...

Źródło: lokalna.com.pl

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account