Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Co ważnego wydarzyło się dla ratowników w tym roku, a czego oczekują po przyszłym? O tym mówi nam Piotr Dymon, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Ratowników Medycznych.

Co ważnego dla ratowników zdarzyło się w tym roku. Jakie były sukcesy, a jakie rozczarowania?

Sukcesem jest przede wszystkim wypuszczenie projektu ustawy o zawodzie i samorządzie ratowników medycznych. Chodzi o uregulowanie zawodu i samostanowienie.

Ważne jest też umocnienie statusu partnera do rozmów o kształcie Państwowego Ratownictwa Medycznego w MZ. Ciągłość wypłaty dodatków i zwiększenie kwoty według porozumienia, przy czym zwiększenie kwoty to raczej nie sukces, ale kontynuacja wcześniejszych działań.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Brak lekarzy w systemie ratownictwa to już standard, ale coraz częściej stacje pogotowia zaczynają odczuwać również brak ratowników. Niektórzy wojewodowie już na to reagują.

O brakach kadrowych ratownicze związki alarmują już od dłuższego czasu. Ratownicy wolą pracować w szpitalach – mają tam lepsze warunki i większe pieniądze. I choć na razie nie ma mowy o zmniejszaniu liczby karetek, coraz trudniej zapewnić im pełną obsadę. Zwłaszcza w zespole trzyosobowym.

Roszady w karetkach
Na razie problemy z obsadą to jednostkowe przypadki, choć słyszy się o nich coraz częściej. Na siedem urzędów wojewódzkich, które odpowiedziały na nasze pytania w tej sprawie, tylko jeden przyznał się do związanych z tym kłopotów, pięć zadeklarowało, że takich sygnałów nie otrzymują. Wszystkie natomiast borykają się z brakiem lekarzy. Dlatego coraz większa liczba karetek specjalistycznych („S”) przekwalifikowywanych jest na podstawowe („P”, czyli bez lekarza w składzie). A kolejne wnioski czekają na rozpatrzenie.

W tym roku na Mazowszu przekształcono 11 specjalistycznych zespołów ratownictwa medycznego (ZRM) w podstawowe. Obecnie jest konsultowany projekt aktualizacji wojewódzkiego planu działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne (PRM). W Małopolsce w związku z brakiem lekarzy w tym roku przekwalifikowano trzy zespoły, a na rozstrzygnięcie oczekują cztery kolejne wnioski.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Ratownicy medyczni będą zawodem zaufania publicznego i otrzymają samorząd. Będzie także obowiązek prowadzenia rejestru ratowników w systemie teleinformatycznym. Ratownicy będą mogli liczyć również na 6-dniowy płatny urlop szkoleniowy. Jego wprowadzenie rocznie pracodawców może kosztować  blisko 14 mln złotych.

Takie zmiany przewiduje projekt ustawy o zawodzie ratownika medycznego oraz samorządzie ratowników medycznych, który właśnie trafił do konsultacji publicznych. Projekt już raz trafił do konsultacji pod koniec września 20019 r., ale wtedy kończyła się kadencja parlamentu i było wiadomo, że nie uda się go procedować. W poniedziałek resort zdrowia po raz drugi przekazał projekt do konsultacji.

- Najbardziej cieszymy się z tego, że będzie osobna ustawa o zawodzie i stworzony zostanie samorząd zawodowy – mówi Roman Badach-Rogowski, przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego. - Zabiegaliśmy o to od lat, by mieć swój samorząd tak samo jak lekarze, pielęgniarki, lekarze i fizjoterapeuci. Samorząd będzie walczyć o kolejne zmiany i rozwój tego zawodu.

Projektowane przepisy tworzą podstawę do uznania zawodu ratownika medycznego za zawód zaufania publicznego w rozumieniu art. 17 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Projekt przewiduje także przepisy regulujące w sposób kompleksowy wykonywanie zawodu ratownika medycznego, utworzenie ram prawnych dla działania samorządu ratowników medycznych oraz zasad odpowiedzialności zawodowej ratowników medycznych.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Zespół ratownictwa medycznego, który otrzymał do dyspozycji nowoczesny ambulans z pełnym wyposażeniem, dyżuruje na co dzień na terenie gminy Brzeszcze. Problem w tym, że jest to dyżur w godzinach od 7 do 23, a nie całą dobę jak chcą w Brzeszczach.

Niedawno Szpital Powiatowy w Oświęcimiu dostał nową karetkę. Zespół ratownictwa medycznego, który otrzymał do dyspozycji nowoczesny ambulans z pełnym wyposażeniem, dyżuruje na co dzień na terenie gminy Brzeszcze. Problem w tym, że jest to dyżur w godzinach od 7 do 23, a nie całą dobę jak chcą w Brzeszczach.

W trakcie oficjalnego przekazania pojazdu, którego zakup został sfinansowany w zdecydowanej większości ze środków Ministerstwa Zdrowia, radości nie krył zastępca burmistrza Brzeszcz Łukasz Kobielusz. Władze tej gminy liczą, że będzie to kolejny argument za tym, aby wydłużyć dyżur ZRM do 24 godzin na dobę.

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account