Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Od 1 lipca w Jabłonce (województwo małopolskie) będzie jeździła karetka pogotowia bez lekarza, tylko z dwoma ratownikami. Lekarze przewidują, że dla ratownictwa medycznego powiatu nowotarskiego będzie to dużym problemem.

Jak podaje "Dziennik Polski", obawy zgłaszają lekarze, którzy uważają, że ratownicy nie mogąc stawiać diagnozy, będą wozić każdego pacjenta na SOR. Kierowcy zwracają uwagę, że ratownicy nie mają dużego doświadczenia w kierowaniu pojazdem uprzywilejowanym.

Wójt gminy protestuje, podkreślając, że konieczne jest zapewnienie bezpieczeństwa 35 tysięcy mieszkańcom, ale i turystom, ludziom przyjeżdżającym na jarmarki, także ze Słowacji. Uważa, że niezbędne jest, aby w Jabłonce stacjonowało specjalistyczne pogotowie ratunkowe.

Jacek Imioło, dyrektor ds. lecznictwa Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II nie ukrywa, że brak lekarzy w karetce na Orawie będzie wbrew ustawie o ratownictwie medycznym. Czas dojazdu do szpitala w terenie zabudowanym nie może być dłuższy niż 8 minut, a w niezabudowanym - 20 minut, tymczasem odległość z najodleglejszego miejsca Orawy do szpitala w Nowym Targu to aż 66 km drogi.

Więcej: www.dziennikpolski24.pl

Źródło: rynekzdrowia.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

ww61
+6 #1 ww61 2011-06-30 14:08
Paramedyk w USA szkoli się 200 godz.,technik paramedyk 800.Jak to się ma do dwuletnich średnich i 3 letnich licencjackich szkół ratownictwa medycznego?Rato wnicy medyczni już od wielu lat prowadzą ambulansy.Czy aż tak diametralnie wzrosła liczba wypadków z udziałem karetek?Zgodnie z ustawą ratownictwo nie leczy a udziela pomocy i przewozi do szpitala.Dlacze go po tylu latach funkcjonowania systemu lekarze jeszcze o tym nie wiedzą?Co do stawiania diagnoz nawet w szpitalach po diagnostyce i konsultacjach zdarzają się pomyłki
Zgłoś administratorowi
Paulo
+6 #2 Paulo 2011-06-30 16:12
ww61 to Ty nie wiesz że Polska w dalszym ciągu jest dzikim krajem .
Zgłoś administratorowi
Zdyb
-10 #3 Zdyb 2011-06-30 19:40
Drodzy Ratownicy - logika nakazuje ,żeby zawsze chronić swoje tyłki -więc ,co Wam przeszkadza lekarz w karetce? .Co by nie powiedzieć -żeby zostać lekarzem trzeba się trochę dłużej uczyć -to raz ,a po drugie -każdy medyk gdzieś tam jeszcze pracuje (szpital ,przychodnia )więc praktykę ma trochę większą niż Wy ,oczekujący w karetce ,aż coś się wydarzy.Mam już "swoje lata"i marzy mi się takie pogotowie jak kiedyś -które jeździło i do gorączki, i do sraczki.Wiem ,że to jest nierealne ,bo trzeba by było rozpirzyć taki BUBEL,jak LEKARZ RODZINNY (a oni tego wora z pieniędzmi nie oddadzą ).Ale wracając do sprawy- w karetkach powinien jeździć KIEROWCA,LEKARZ I RATOWNIK -i wtedy to będzie miało sens,a jak tak dalej pójdzie, to ani się nie obejrzycie, a okaże się ,że wy też nie jesteście potrzebni-wysta rczy przeszkolony kierowca ,który zapakuje delikwenta do karetki i przywiezie go do szpitala.Pozdra wiam wszystkich zarozumiałych ratowników...i życzę Wam trochę pokory.....
Zgłoś administratorowi
blondi1602
+1 #4 blondi1602 2011-06-30 21:05
Wg mnie nie powinni tak daleko jeździć, a przynajmniej dać im trzeciego RM :P
Zgłoś administratorowi
Darth Vader
+9 #5 Darth Vader 2011-06-30 21:29
Po pierwsze: od kiedy ratownikowi nie wolno stawiać diagnozy?
Po drugie: kto jeszcze pyta o zdanie kierowców-piekarzy?
Po trzecie: zanim się coś powie lub napisze warto o tym chociaż przeczytać. Od kiedy brak lekarza w karetce jest wbrew ustawie o PRM? O wypowiedzi na temat czasów dojazdu nie wspomnę bo mi ręce do ziemi opadły...
Zgłoś administratorowi
irek
+14 #6 irek 2011-06-30 21:42
lekarze stwierdzają że każdego pacjenta Ratownicy będą wozić do szpitala
Ja odpowiadam no i bardzo dobrze
uczymy się od was wy też wozicie każdą pierdołę więc o co pretensje chyba o kasę :lol:
Zgłoś administratorowi
koszyczek112
+11 #7 koszyczek112 2011-06-30 21:43
witam ponownie odwieczny problem mała obsada w karetce P jestem bardzo ciekaw gdzie były władze kiedy była wprowadzana ta nieszczęsna ustawa i gdzie byli Ci wspaniali doświadczeni kierowcy którzy czuli się osobami nie do ruszenia a jeżeli któryś z nich zaczął szkołe medyczną stawał się pośmiewiskiem dla innych i teraz nasuwa się pytanie czy martwią sie o małe doświadczenie ratowników w kierowaniu karetkami czy widmem utraty pracy pozdrawiam
Zgłoś administratorowi
RKTS
+5 #8 RKTS 2011-07-01 11:13
[
Kierowcy to zostali w MZK,PKS,TAXI i w takich różnych instytucjach ale nie w ratownictwie.Po co taki kierowca co zamiast pomagać na wizytach to nawet dupy z karety nie ruszy nie mówiąc już że nie wie gdzie co jest w plecaku,karetce pozdrawiam istniejących jeszcze kierowców mamlasów :lol:
Zgłoś administratorowi
Zdyb
0 #9 Zdyb 2011-07-01 17:31
Uważam ,że człowiek od wszystkiego jest człowiekiem do niczego -taki pic na wodę.Być alfą i omegą to tylko w bajkach.Ratowni k ma być ratownikiem ,a kierowca kierowcą.No chyba ,że chcemy mieć podobny wytwór NFZ jak lekarz rodzinny.Oni też mieli znać się na wszystkim ,no i co ?
Zgłoś administratorowi
ww61
+3 #10 ww61 2011-07-02 21:27
Witam wszystkich uczestników forum.Drogi(a)Z dyb,czasy się zmieniły,a nawet mamy XXI wiek.Zawód lekarz zachował swoje znaczenie i znaczy dosłownie-człow iek,który leczy.Jak to się ma do zawodu-ratownik ?Gdyby chcieć poznać różnicę między tymi zawodami wystarczy zwrócić uwagę jak zaopatrzeni pacjenci trafiają do szpitali i ilu z nich dlatego ,że tam trafili dzięki zespołom P uratuje swoje zdrowie a nawet życie za sprawą lekarzy,którzy pracują w tych szpitalach.
Pozdrawiam serdecznie
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account