Prawo i etyka w zawodzie ratownika medycznego

Witam. Piszę pracę na temat" Problemy prawno- etyczne w zawodzie ratownika medycznego" i zastanawiam się jakie tematy mogę poruszyć. Proszę o podpowiedz. Z góry dziękuję.
Pozdrawiam

Cześć

Miałam podobny temat na psychologii i ja pisałam na temat tzw. oświadczeń woli, czyli każdy człowiek może nosić takie oświadczenie i dotyczyć może ono albo tego że ktoś nie wyraża zgody na prowadzenie resuscytacji albo np. że wrazie nagłej śmierci można pobrać narządy wewnętrzne.

Pozdrawiam

Jest wiele sytuacji kiedy prawo i etyka się ze sobą kłócą... Jest masę leków których nie możemy podać jako ratownicy a które podane natychmiastowo mogły by uratować życie pacjentowi... Co do oświadczenia woli to jeżeli nawet ktoś ma przy sobie oświadczenie żeby go nie reanimować to może sobie takie oświadczenie wsadzić w kieszeń (oczywiście mówimy o osobie którą można uratować) nie wiem jak inni doświadczeni ratownicy ale ja osobiście reanimował bym pomimo takiego oświadczenia.

Art 26. 1 Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego.

Pozdrawiam

Witam.
Jeżeli chodzi o resuscytacje to ustawa o PRM w tym prawa i obowiązki ratownika jasno mówią co i kiedy może i na dzisiejszy dzień radze się tego trzymać.
Sox - co do cytowanego artykułu - odnosi się on stricte do mienia - nie podpierałbym się nim jeżeli chodzi o leki znajdujące się poza dozwolonymi. Brzmi to może jak asekuracja, ale prokurator czeka tylko na błędy- może się wtedy wykazać.
Pozdrawiam.

Trochę źle sformułowałem wypowiedź, chodziło mi bardziej o oświadczenie o nie podejmowaniu reanimacji niż o leki których nie mogę podać... Zgadzam się prokuratura tylko czeka na sensacje...

mangus napisał:

Jeżeli chodzi o resuscytacje to ustawa o PRM w tym prawa i obowiązki ratownika jasno mówią co i kiedy może i na dzisiejszy dzień radze się tego trzymać.

Ustawa, a dokładnie rozporządzenie, mówią co może ratownik medyczny. Nie tylko podczas resuscytacji. Sęk w tym, że zapisy te ograniczają nas (ratowników medycznych) w samodzielnym działaniu, co często budzi kontrowersje. Wnikliwa lektura ustawy oraz rozporządzenia, o którym wspomniałem to dobry punkt zaczepienia do napisania takiej pracy.