Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Białymstoku zaczęło przyjmować zgłoszenia alarmowe na nr 112 z całego regionu. Dotąd obsługiwało tylko miasto i powiat białostocki.

Maciej Żywno, wojewoda podlaski podał, że WCPR w Białymstoku przyjmuje w ciągu doby ok. tysiąca zgłoszeń z całego województwa, ale - jak podkreślił - trzy czwarte, to zgłoszenia fałszywe lub niewymagające interwencji służb.

- To przypadkowe telefony, czasami żarty, czasami telefony z zapytaniem - co jest odnotowane w raportach - czy przypadkiem centrum powiadamiania ratunkowego nie poda PIN-u do telefonu, bo dzwoniący go zapomniał - mówił wojewoda.

Dodał, że to także pytania np. o dyżurujące apteki czy numer korporacji taksówkarskich. To też m.in. przypadki zabawy telefonami przez dzieci oraz nieświadome połączenia (np. w torebce, czy kieszeni marynarki) i pomyłki.
Żywno podkreślił, że to właśnie WCPR dokonuje "przesiewu" tych przypadkowych połączeń, wybiera te ważne i kieruje połączenia do właściwych służb: policji, straży pożarnej i pogotowia ratunkowego.

- To oznacza, że mocno odciążyliśmy te służby, bo one zajmują się już wyłącznie zgłoszeniem, które ich dotyczy - mówił wojewoda.

Pracownicy WCPR przeszli specjalne szkolenie, muszą znać przynajmniej jeden język obcy.

Dotąd w regionie (poza Białymstokiem i powiatem białostockim) straż pożarna odbierała połączenia na numer 112 z telefonów stacjonarnych, policja zaś z komórkowych. Teraz wszystkie połączenia trafiają do WCPR w Białymstoku a stamtąd - do służb we właściwym miejscu.

WCPR korzysta z systemów lokalizacji dzwoniącego. Zastępca kierownika WCPR w Białymstoku Krzysztof Hryniewicki podał dziennikarzom przykład zgłoszenia z października, gdy na numer 112 zadzwoniła osoba, której łódka wywróciła się na zalewie Siemianówka.

Dzwoniący zdążył przekazać krótką informację o swojej lokalizacji, po czym telefon wpadł mu do wody. System informatyczny pokazał miejsce, z którego dzwoniono. Informacja trafiła do strażaków i policjantów, wędkarza uratowano.

Źródło: rynekzdrowia.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account