W czasie wakacji tatrzańscy ratownicy będą korzystać z policyjnego śmigłowca. Toprowski Sokół musi przejść gruntowny remont, który potrwa pół roku. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych na ten cel przeznaczyło 3,7 mln zł.
- Dokładnie w sobotę (29 czerwca) skończy się okres resursu (gwarancja bezpieczeństwa i sprawności eksploatacji ) silników i innych części śmigłowca. Oznacza to, że maszyna musi przejść gruntowny remont - powiedział naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jan Krzysztof.
Ratowniczy helikopter W-3 Sokół nad tatrzańskim niebem w okresie największego ruchu turystycznego zastąpi dokładnie taka sama, policyjna maszyna. Jak powiedział PAP naczelnik Krzysztof, na czas remontu śmigłowca ratowniczego, policyjny Sokół wraz z załogą będzie stacjonował w porcie przy zakopiański szpitalu na Kamieńcu.
Jak poinformowała rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Małgorzata Woźniak, w miniony wtorek premier podpisał zarządzenie w sprawie przyznania MSW z ogólnej rezerwy budżetowej środków finansowych, z przeznaczeniem dla TOPR na sfinansowanie remontu głównego silników i momentomierza śmigłowca ratowniczego Sokół.
Obecnie śmigłowiec TOPR jest utrzymywany głównie z dotacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Oprócz przyznanych środków na remont, w tym roku na utrzymanie śmigłowca resort przekazał już 1 mln 300 tys. zł.
Oprócz ratowania turystów w górach, śmigłowiec TOPR jest wykorzystywany również do akcji ratowniczych w trudnym terenie na Podhalu, a także w Pieninach i Beskidach.
Źródło: rynekzdrowia.pl