Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Do Nysy zjeżdżają ratownicy z całego kraju. Na godz. 11:00 w jednym z ośrodków nad jeziorem zaplanowano obrady Polskiej Rady Ratowników Medycznych.

Po raz pierwszy takie spotkanie organizuje Nysa - to dowód aktywności tamtejszego związku zawodowego ratowników, któremu szefuje Ireneusz Szafraniec. – Tematów mamy mnóstwo – podkreśla Szafraniec. Jak przekonuje, Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym jest niedoskonała, nie traktuje ratownika medycznego jako pracownika służby publicznej. Mamy przykład ratownika pobitego niedawno w Poznaniu, gdzie wyjątkowo minister sprawiedliwości podjął decyzję, że będzie to osoba publiczna. Natomiast nie mamy tego zagwarantowanego, każdy może nas obrazić, pobić, a przecież wyjeżdżamy do różnych akcji. Przez tyle lat mojej pracy byłem szarpany, obrażany - uśmiecham się tylko, bo nie mam czasu na chodzenie po sądach – tłumaczy Szafraniec.  

Ratownicy medyczni są wprawdzie zrzeszeni w różnych związkach i organizacjach, ale zgodnie twierdzą, że ministerstwo ani też inni decydenci nie liczą się z ich opinią. Umocnienie pozycji tego środowiska będzie więc jednym z  tematów obrad.

Źródło: radio.opole.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

przyszły ratownik
+1 #1 przyszły ratownik 2011-06-17 18:21
i bardzo dobrze! Ratownik medyczny powinien byc traktowany jak strażak czy policjant! Ta praca wymaga duzego poświecenia i duzej odwagi, od decyzji ratowników zależy życie ludzkie a pomylić się nie łatwo! Dlatego uważam, że ratownik powinien byc taką samą służbą jak policja czy straż pożarna!!!

BTW. Uczę się w Nysikiej szkole wyższej na kierunku ratownictwo-med yczne i mam zajęcią z panem Ireneuszem :D
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account