Zajmie się dziś kłopotami Oddziału Ratunkowego w Szpitalu na gdańskiej Zaspie. Dyrektor placówki nie podpisała kontraktu z funduszem na funkcjonowanie SOR oraz karetki ratującej życie noworodkom.
NFZ zaproponował bowiem stawkę dobową, która pokrywa 37 procent kosztów funkcjonowania oddziału. Dyrektor od początku roku przesyła więc faktury za wykonane świadczenia medyczne. Te jednak zostały zakwestionowane przez fundusz i do tej pory nie zapłacono placówce ani złotówki. Dyrekcja uważa, że to zagraża to bezpieczeństwu pacjentów, dlatego zwróciła się o pomoc do wojewody i marszałka. W tej sprawie zwołano dziś nadzwyczajne posiedzenie rady. Rada zajmie się też wnioskiem w sprawie odwołania jej przewodniczącego Piotra Skrzyniarza. Część członków zarzuca mu, że nie wypełnił swoich obowiązków i złamał procedury.
Źródło: Radio Gdańsk