Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Jeden anonim postawił na nogi najważniejsze instytucje kontrolne w Kujawsko-Pomorskiem. „Zawiadomienie o popełnieniu przestępstw, łamaniu praw pracowniczych, ustawianiu przetargów, działaniu na szkodę pogotowia oraz celowym narażaniu życia ludzi” trafiło do NIK, NFZ, PIP, UKS, marszałka, wojewody i prokuratury.

Liczące sześć stron pismo jest nabite faktami, datami i opisami zdarzeń. Robi wrażenie wiarygodnego, więc choć jego nadawcy: „pracownicy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy” nie podają swych nazwisk, żaden państwowy organ nie odważył się tego anonimu zbagatelizować.

Już w sierpniu zaczęły się w pogotowiu kontrole: kompleksowe (NFZ) i doraźne (wojewoda i PIP), prokuratura wszczęła postępowanie sprawdzające, a NIK jest na etapie dogłębnej analizy donosu.

- Daliśmy organom kontrolnym miesiąc na zabezpieczenie dowodów, a teraz przekazujemy „zawiadomienie” mediom. Z głęboką wiarą, że nie pozwolą zamieść tej sprawy pod dywan - tłumaczą autorzy donosu.

Czytaj więcej: express.bydgoski.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account