Czerwiec zaskoczył nas wysokimi temperaturami. Jednych one cieszą, dla innych są zmorą. Gdy żar leje się z nieba, jest duszno, dochodzi do wahania ciśnienia najgorzej czują się osoby starsze, przewlekle chore. To właśnie one są najczęściej adresatami interwencji pogotowia.
- Końcówka czerwca nie wygląda najgorzej pod względem wyjazdów ekip pogotowia do ofiar upałów. Znacznie gorzej było w połowie miesiąca - nawet 250 wyjazdów w ciągu dnia. Osoby starsze, przewlekle chore zdają sobie sprawę z zagrożenia jakie niesie upał zwłaszcza ten długotrwały i są ostrożne.
Jeśli szwankuje im zdrowie zgłaszają się raczej do przychodni - mówi Sławomir Góraj, kierownik Działu Statystyki Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Choć ilość interwencji pogotowia do ofiar pogody utrzymuje się na tym samym poziomie co w minionych latach, to wzrasta liczba interwencji dotyczących przeróżnych urazów, wypadków drogowych.
Czytaj więcej: echodnia.eu