Trzy tysiące elblążan podpisało się pod protestem w sprawie likwidacji dyspozytorni ratownictwa medycznego w Elblągu. Od lipca bowiem Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Olsztynie będzie wysyłać karetki do chorych z Elbląga i okolic.
Autorem protestu jest Stowarzyszenie Młodych Demokratów. Poparło go trzy tysiące elblążan. Podpisy pod listem sprzeciwu wobec decyzji wojewody warmińsko-mazurskiego dotyczącej likwidacji elbląskiej dyspozytorni zbierano do wczoraj, przez miesiąc. Elbląg ma podzielić los kilkunastu miast z całego województwa, które pozbawione zostaną dyspozytorni. Te od kilku miesięcy, etapami są przyłączane do Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Olsztynie. Elbląska dyspozytornia przestanie działać już w lipcu.
Decyzja, która zapadła jeszcze w ubiegłym roku, od początku wzbudzała zaniepokojenie wielu osób. To jeszcze wzrosło, gdy w pod koniec kwietnia, doszło do omyłki olsztyńskiego dyspozytora.
Więcej: elblag.wm.pl