Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

ImageKomisja konkursowa opolskiego NFZ wbrew opiniom ekspertów próbuje wymóc na startujących w przetargu na ratownictwo medyczne zakup drogich i niepotrzebnych w karetkach pomp. Czy dlatego, że taką do swej karetki kupiła radna wojewódzka PSL, szefowa szpitala w Kluczborku, także startująca w przetargu?

Chodzi o tzw. wolumetryczne pompy służące do podawania płynów, w tym leków. Do tej pory w karetkach specjalistycznych korzystano z pomp strzykawkowych, prostych w obsłudze i - co najistotniejsze - przystosowanych do warunków pracy w karetce.

I w żadnym oddziale NFZ komisje konkursowe nie miały dotąd wobec tych pomp żadnych obiekcji. Jakież było więc zdziwienie szefostwa firmy Falck Medycyna, gdy opolska komisja konkursowa NFZ zażądała, by firma w miejsce pomp strzykawkowych kupiła do karetek pompy przepływowe.

Ireneusz Weryk, dyrektor ds. ratownictwa i edukacji medycznej w Falck Medycyna: - Jesteśmy zaskoczeni żądaniem opolskiego NFZ. Chcielibyśmy wiedzieć, jakie względy merytoryczne przemawiałyby nad zmianą w ponad tysiącu karetek specjalistycznych w Polsce jednego rodzaju tego samego urządzenia na drugi? Wartość pompy infuzyjnej to kilka tysięcy złotych, a zmiana w zasadzie na gorsze, bo typ przepływowy jest kłopotliwy w użyciu w ratownictwie medycznym.

Potwierdza to prof. dr hab. Juliusz Jakubaszko, krajowy konsultant w dziedzinie medycyny ratunkowej. - Nie ma uzasadnienia ani potrzeby, by w ambulansach montować pompy przepływowe wykorzystywane głównie na oddziałach intensywnej terapii czy szpitalnych, gdzie czas podawania płynów oscyluje od kilku do kilkunastu godzin. Czas transportu pacjenta karetką powinien trwać około 30 minut, więc w zupełności wystarczy pompa strzykawkowa. W całej Polsce jeżdżą karetki z pompami strzykawkowymi i nikt tego nie kwestionuje. Już dwie opinie wydałem dla Opolszczyzny w tym temacie. Moim zdaniem opolski oddział NFZ dał się wciągnąć w jakąś dziwną rozgrywkę - podsumował.

Więcej: opole.gazeta.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account