Po dwóch latach przerwy do koszalińskiej części województwa wraca na wakacje śmigłowiec ratunkowy. Wojewoda i samorządowcy walczą, by ratował rannych i chorych przez cały rok. Potrzeba 450 tys. zł.
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe już to potwierdziło - od 23 czerwca do 5 września na lotnisku w Zegrzu Pomorskim dyżurować ma eurocopter. Będzie drugą maszyną obsługującą teren województwa. Eurocopter przez cały rok stacjonuje w Goleniowie.
Justyna Sochacka, rzeczniczka LPR wyjaśnia, że przez dwa ostatnie lata nie mieli tylu maszyn, by skierować jedną do Zegrza. - Teraz dysponujemy 23 nowymi śmigłowcami, a baz w kraju jest 17 - mówi Sochacka.
21 kwietnia wojewoda Marcin Zydorowicz po raz kolejny wystąpił do minister zdrowia z prośbą o uruchomienie w Zegrzu bazy całorocznej dla eurocoptera, argumentując, że to poprawi bezpieczeństwo mieszkańców regionu i turystów. Wojewoda przytacza statystyki: w każdym sezonie załoga tej bazy wykonywała ok. 100 lotów ratunkowych.
- I samorządowcy, i my chcemy wiedzieć, czy jest szansa na całoroczną bazę, bo chcemy tam inwestować - mówi wojewoda Zydorowicz. - Mamy rozległy obszar i taką liczbę zdarzeń, że helikopter ratunkowy powinien być częściej używany.
Dziewięć powiatów, 52 gminy i trzy miasta (wszystkie miejscowości ze środkowego Pomorza) składają się, by sfinansować bazę dla LPR w Zegrzu. Zbiórkę koordynuje starostwo powiatowe w Koszalinie. - Większość już zadeklarowała pomoc - mówi Jerzy Banasiak, rzecznik starostwa powiatowego w Koszalinie.
W sumie trzeba zebrać ok. 450 tys. zł. Tyle będzie kosztowało postawienie na opuszczonym lotnisku wojskowym w Zegrzu Pomorskim nowego hangaru (aby obniżyć koszty, będzie to hala namiotowa) i pomieszczeń socjalnych dla załogi (w kontenerach). Ponad 50 proc. kosztów pokryją samorządy. O resztę zabiegają u władz województwa i w rządzie, m.in. Ministerstwie Zdrowia.
- Ustaliliśmy, że powiaty dołożą po 5 tys. zł, gminy po 3 tys. zł, a duże miasta, czyli Koszalin, Kołobrzeg i Słupsk po 10 tys. zł - mówi Banasiak.
Wojewoda planuje dołożyć 50 tys. zł. Dwa tygodnie temu wystąpił w tej sprawie do ministra finansów. Samorządy chcą zdążyć z zebraniem gotówki jeszcze przed wakacjami. Liczą na to, że śmigłowiec przyleci na sezon, ale już zostanie na stałe. Decyzję w sprawie całorocznej bazy musi podjąć minister zdrowia. Biuro prasowe Ministerstwa Zdrowia podaje, że najwcześniej w przyszłym tygodniu będzie informacja o stanowisku resortu.
Źródło: szczecin.gazeta.pl
Komentarze