Święta Wielkanocne, oprócz swojego religijnego wymiaru, mają oczywiście jeszcze jeden, bardzo przyjemny - kulinarny. Rodzinne tradycje przekazywane z pokolenia na pokolenie nakazują odpowiednie przygotowanie wielkanocnego stołu. W naszych domach nie może zabraknąć jajek przyrządzonych na wszelkie sposoby, wielkanocnych bab czy wykwintnych mięs i wędlin. Jednak nie wszyscy zasiądziemy do wielkanocnego śniadania w domu...
Chorzy, którzy nie mogli opuścić szpitalnych murów, żeby świętować z rodziną, muszą liczyć na świąteczne menu ułożone przez szpitalnych specjalistów od żywienia.
Będzie odświętnie
Oczywiście nigdy szpitalne jedzenie nie będzie takie, jak to przygotowane w domu, ale dietetycy i kierownicy szpitalnych działów żywienia, przygotowali dla swoich podopiecznych specjalne menu na Wielkanoc.
W czasie świąt w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie pod opieką szpitalnego personelu pozostaje około 200 starszych dzieci i 100 niemowląt, dla których świąteczne potrawy przyrządza szpitalna kuchnia.
- W tym okresie staramy się, aby jedzenie, w ramach naszych skromnych możliwości finansowych, było odświętne, takie jak w domu. Oczywiście jedynie dla tych dzieci, które mogą jeść, zgodnie z zaleceniami lekarza, świąteczne potrawy - tłumaczy portalowi rynekzdrowia.pl Grzegorz Balon, kierownik działu żywienia w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Krakowie.
- Dla tych, dla których zalecenia lekarzy są zaostrzone, staramy się przygotować coś, co byłoby przynajmniej zbliżone do potraw świątecznych, zachowując w pełni zaleconą dietę - dodaje nasz rozmówca.
W Wielką Sobotę dla małych pacjentów krakowskiego szpitala na śniadanie i obiad przewidziano jarskie menu. Podwieczorek jednak, zgodnie z tradycją, że po święceniu pokarmów można już rozpocząć świętowanie, jest już w pełni świąteczny - z wielkanocnym, czekoladowym zajączkiem i świąteczną babą drożdżową w roli głównej.
Uzupełnieniem jest napój czekoladowo-mleczny. Na kolację dietetycy zaproponują wędlinę i tradycyjne jajko z chrzanem oraz ćwikłę z chrzanem.
- Śniadanie wielkanocne dla dzieci to oczywiście... zupa mleczna, ale również szynka, jajko, ćwikła z chrzanem i jajko z zaprawianym chrzanem. Na drugie śniadanie jest pieczony sernik i sok owocowy. Na obiad przewidujemy rosół z makaronem, schab duszony, a także ćwikłę z jabłkiem - wylicza Grzegorz Balon.
Kuchnia dobrze znana w mieście
O kuchni w Regionalnym Szpitalu Specjalistycznym im. Władysława Biegańskiego w Grudziądzu napisano już wiele. To oczko w głowie Marka Nowaka, dyrektora placówki. Szpitalna kuchnia grudziądzkiego szpitala dziennie przygotowuje ponad 2 tys. posiłków, nie tylko dla swoich pacjentów.
Grudziądzki szpital nie tylko wyśmienicie gotuje, ale również dobrze zarabia na swojej kuchni, ponieważ sprzedaje swoje wyroby zewnętrznym odbiorcom.
- Oczywiście przygotowujemy w naszej kuchni na czas świąt specjalne świąteczne potrawy. W okresie postu, a także zawsze w piątki, pacjenci mają do wyboru rybę albo dania jarskie, jesteśmy wierni tradycji. Śniadanie wielkanocne i obiady świąteczne są wyjątkowe. Będzie ciasto i wielkanocna baba - mówi portalowi rynekzdrowia.pl dyrektor Nowak.
Dla tych pacjentów, którym nie zabrania tego dieta, dodatkiem świątecznym w menu będzie z pewnością także "Rogal Markowy", wyrób własny szpitalnej kuchni. Jest to rogal podobny do tego świętomarcińskiego. Autorem przepisu jest dyrektor Nowak. Stąd też nazwa rogala - „Markowy”.
Firma dowiezie jajeczko
Spora część lecznic żywienie pacjentów zleciła firmom zewnętrznym. Tak jest między innymi w Szpitalu Wojewódzkim SPZOZ im Karola Marcinkowskiego w Zielonej Górze.
- W okresie świątecznym zwracamy uwagę na to, aby menu miało odpowiedni charakter. Nad jakością, kalorycznością i dietami dla różnych pacjentów, a nawet nad kolorystyką i estetyką posiłków czuwa Irena Łęcka, nasz szpitalny dietetyk - mówi Adriana Wilczyńska, rzecznik prasowy zielonogórskiej placówki.
W okresie postu, pacjenci mają do wyboru ryby - kotlety rybne, pulpety, danie jarskie. Po święceniu potraw pacjenci otrzymają już mięso.
Na świąteczne, wielkanocne śniadanie, w zielonogórskim szpitalu przewidywane są oczywiście jajka, polędwica sopocka oraz chrzan. Na obiad, obok tradycyjnej zupy, udko kurczaka z buraczkami i chrzanem. W świąteczny poniedziałek na śniadanie pacjenci będą mogli skosztować białej kiełbasy z drobiu.
Podobne menu świąteczne jest w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. Św. Barbary w Sosnowcu, gdzie w czasie świąt pozostaje w placówce około 300 osób.
- Na wielkanocne śniadanie pacjenci otrzymają jajka, wędlinę i chrzan. Świąteczny obiad to żurek, filet z kurczaka, ziemniaki i marchew z groszkiem. Na podwieczorek dla diabetyków będą wafle bezcukrowe - informuje Mirosław Rusecki, rzecznik prasowy szpitala.
Coś dla ducha
Jednak placówki dbają nie tylko o ucztę kulinarną, pamiętają również o duchowej... Szpitalni kapelani będą mieli, jak zwykle w okresie świąt religijnych, pełne ręce roboty.
- Szpital kładzie duży nacisk na możliwość kontaktu wierzących pacjentów z Kościołem. Mają możliwość, podobnie jak poza szpitalem, uczestnictwa w świątecznych mszach i obrządkach religijnych. Tych, którzy nie mogą pójść do szpitalnej kaplicy, ze względu na swój stan zdrowia, odwiedza ksiądz - mówi portalowi rynekzdrowia.pl Adriana Wilczyńska.
Zdrowych Świąt Wielkiej Nocy!
Potrawy wielkanocne najlepiej smakują w rodzinnym gronie, bo żadna, nawet najlepsza szpitalna kuchnia nie zastąpi ulubionych domowych potraw oraz rodzinnej, świątecznej atmosfery.
Dlatego wszystkim, którzy jednak muszą pozostać w te Święta Wielkanocne w szpitalu, redakcja portalu rynekzdrowia.pl i miesięcznika Rynek Zdrowia składa życzenia jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Źródło: rynekzdrowia.pl