Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

- Ratownictwo mnie wciągnęło (...). Nauczyłem się, co robić, aby przez 72 godziny utrzymać rannego przy życiu. Na polu walki potrafiłem zrobić konikotomię (szybki sposób udrażniania dróg oddechowych, przypominający poderżnięcie gardła), zakładałem „chest tube” (przecięcie klatki piersiowej między piątym, a szóstym żebrem, wkłucie się do opłucnej) - mówi w rozmowie z Onetem Krzysztof Pluta, komandos sił specjalnych zespołu, najlepszy medyk pola walki.

„Wir”, Krzysztof Pluta, komandos sił specjalnych zespołu bojowego A, najlepszy medyk pola walki, 15 lat na służbie, w tym na siedmiu misjach m.in. w Iraku i w Afganistanie. Jako pierwszy Polak ukończył prestiżowy, amerykański kurs medycyny pola walki SOCM, dzięki któremu przez 72 godziny potrafi utrzymać rannego przy życiu, różnymi sposobami. W jego ręce trafiali ciężko ranni żołnierze, dzieci, cywile, talibowie.

Od kilku tygodni „Wir” prowadzi program „Co ty wiesz o broni” w TVN Turbo. Cztery miesiące temu odszedł do cywila.

Czytaj więcej: facet.onet.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account