Karę ośmiu miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania 40 godzin pracy społecznej w miesiącu zaproponowała Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu dla oskarżonego o napaść na ratownika medycznego. Podsądny dobrowolnie poddał się karze.
Pod koniec ubiegłego roku pogotowie ratunkowe otrzymało zgłoszenie do pacjentki, mieszkającej na osiedlu Pileckiego w Oświęcimiu. Zespół ratownictwa medycznego pojechał pod wskazany przez dyspozytora adres i przystąpił do działania.
Podjęte przez ratowników czynności nie przypadły do gustu kompletnie pijanemu mężowi pacjentki. Ponad 40-letni mężczyzna przed około 20 laty był sanitariuszem w pogotowiu ratunkowym i próbował wydawać ratownikom polecenia.
Pobudzony alkoholem oświęcimianin wyzywał i znieważał ekipę ambulansu. Nagle przystąpił do rękoczynów i zaatakował jednego z ratowników, powodując u niego uraz kręgosłupa.
Więcej informacji: faktyoswiecim.pl