Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Nawet 10 godzin czekają nieraz nyscy policjanci i prokuratorzy na lekarza, by ten stwierdził zgon człowieka. Dotyczy to zarówno osób samotnych, jak i przypadków, kiedy może zachodzić podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Ostatnio zaangażowano nawet w poszukiwanie lekarza wydziału zarządzania kryzysowego nyskiego starostwa, a sprawą zainteresował się wicestarosta Czesław Biłobran. – To po prostu farsa – mówi Radiu Opole. Starosta będzie monitować w tej sprawie w Ministerstwie Zdrowia.

Gotowe pismo ma już prokurator Anna Kawecka do swojego przełożonego – Prokuratora Okręgowego w Opolu. – Prokuratorzy w jednym przypadku osobiście załatwili lekarza, ponieważ służby ratunkowe twierdzą, że są od ratowania życia, a nie od wystawiania zaświadczeń, że ktoś nie żyje – mówi Kawecka:– Takie są przepisy – mówi dr Krzysztof Waszkiewicz, wicedyrektor Centrum Ratownictwa Medycznego w Opolu.
Reporterka Radia Opole zadzwoniła w tej sprawie także do Ministerstwa Zdrowia, gdzie pod nieobecność rzecznika poproszono o pisemne przedstawienie tematu. Interwencję obiecał natomiast poseł Rajmund Miller, członek sejmowej komisji zdrowia, choć – jak przyznał – wcześniej żadne takie sygnały do niego nie dotarły.

Źródło: wiadomosci.onet.pl

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account