Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
ImageW ostatnim dziesięcioleciu dokonał się w Polsce dzięki medycynie ratunkowej epokowy przełom w ratowaniu ludzkiego życia. Jednak nawet doskonale architektonicznie zaprojektowany i wybudowany SOR, wyposażony w nowoczesną aparaturę medyczną, może nadal być oddziałem niewydolnym.
Będzie tak, jeśli nie zostaną wprowadzone rozwiązania systemowe obejmujące całą służbę zdrowia, a dotyczące odpowiedniego jej finansowania i organizacji pracy w POZ. Jednak niektóre rozwiązania, w zakresie organizacji pracy i funkcjonowania SOR mogą być z powodzeniem wprowadzone na poziomie lokalnym, przez dyrektora szpitala.
Zmiany takie zostały wprowadzone w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Regionalnego Szpitala Specjalistycznego im. dr Władysława Biegańskiego w Grudziądzu. Od 1 stycznia 2010 roku SOR w tej placówce funkcjonuje w nowym kompleksie szpitalnym w zmienionej strukturze organizacyjnej. Jest nowoczesnym oddziałem posiadającym akredytację, działającym w strukturze szpitala wieloprofilowego, posiadającego pierwsze w kraju wyniesione lądowisko helikopterów, a zespoły wyjazdowe ratownictwa medycznego wchodzą w strukturę organizacyjną oddziału.

70 tysięcy pacjentów
Obszar zaopatrywany przez grudziądzki szpital obejmuje terytorium o powierzchni 1250 km2 z 250 tysiącami mieszkańców. W grudziądzkim szpitalu w 2010 r. hospitalizowano 30 tys. pacjentów. Z 70 tys. pacjentów zaopatrzonych w SOR w 2010 r. - 20% wymagało hospitalizacji, a dla 80% pacjentów wystarczająca była pomoc ambulatoryjna.
Bardzo długi - 25 letni okres budowy szpitala w Grudziądzu, związany z etapowym finansowaniem inwestycji, wynikającym z trudności pozyskania środków finansowych, miał oprócz wielu uciążliwości jedną zaletę – pozwolił na dokonanie zmian architektonicznych w planach budowy. Dokonane zmiany pozwoliły na dostosowanie SOR-u do wymogów ustawowych i zbliżyły go do standardów obowiązujących w EU. Nie byłoby to możliwe bez wsparcia samorządu lokalnego, który cały czas aktywnie wspierał przedsięwzięcia szpitala i dodatkowo przeznaczył 71 mln złotych na doposażenie sprzętowe szpitala.
Monitoring i sieć bezprzewodowa
Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo pacjentów i personelu, a również chcąc zabezpieczyć nowoczesny, drogi sprzęt przed zniszczeniem i kradzieżą zamontowane zostały kamery monitorujące z funkcją zapisywania i odtwarzania zdarzeń. Również otoczenie szpitala wraz z parkingiem przyszpitalnym zostało objęte powyższym monitoringiem. Zachowując zasady intymności badania lekarskiego i respektując prawa pacjenta nie objęto monitoringiem pomieszczeń diagnostyczno - leczniczych.
Dzięki zamontowaniu w szpitalu sieci wzmacniaczy sygnału GSM obecny jest tam silny sygnał telefonii komórkowej i skuteczna łączność bezprzewodowa w całym szpitalu. W szpitalu obowiązuje dokumentacja elektroniczna – oparta o program „Esculap”, jednakże w SOR utrzymano dodatkowo ze względów bezpieczeństwa klasyczną dokumentację „papierową”. Sekcja Telemedycyny i Teletransmisji uruchomiła system pozwalający na przekazywanie obrazu nie tylko pomiędzy oddziałami szpitalnymi, ale również na teletransmisję do ośrodków referencyjnych.
Sale operacyjne i diagnostyka
W planach architektonicznych oddziału uwzględnione zostały własne sale operacyjne i rozbudowana wyłącznie dla potrzeb SOR diagnostyka obrazowa z gabinetami: RTG, TK i USG z funkcją kolorowego Dopplera.
Oddział od 10 lat posiada akredytację, a w obecnym kształcie architektonicznym, przy posiadanym wyposażeniu i istniejącej strukturze organizacyjnej, spełnia wszystkie wymagane ustawowo kryteria. Szpital posiada pierwsze oddane w Polsce nowoczesne – wyniesione na platformie lądowisko helikopterów wybudowane ze środków pozyskanych z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Posiadając w/w atrybuty nowoczesnego szpitala, mając 10 letnie doświadczenie w prowadzeniu oddziału ratunkowego i znając jego specyfikę, w Grudziądzu podjęto próbę wprowadzenia zmian w zarządzaniu i funkcjonowaniu SOR poprawiające jego funkcjonalność.
Zmiana systemu dyżurów
Poszukując optymalnego wzorca organizacyjnego oddziału ratunkowego, mając na uwadze liczne problemy związane z zaopatrzeniem ciągle rosnącej liczby pacjentów w oddziale ratunkowym oraz trudności z obsadą dyżurów i konsultacjami specjalistycznymi w SOR, które niejednokrotnie przeciągały się w sposób nieprzyzwoity w czasie, powodując przyblokowanie oddziału ratunkowego, dyrektor szpitala z początkiem 2010 r. zmienił system dyżurowy szpitala. Powyższe zmiany opisane zostały w zarządzeniu wydanym 21.12.2009 r. - załącznik nr 1. Dyżurni lekarze – specjaliści zostali przypisani organizacyjnie do SOR –u, w którym została zogniskowana działalność ostro - dyżurowa szpitala, a forma organizacja pracy dyżurowej oddziału ratunkowego została ujęta w ramy regulaminu pełnienia dyżurów lekarskich w SOR - załącznik nr 2. Po godzinie 14:00 aktywność zespołów dyżurowych szpitala ogniskuje się w SOR. Centralny blok operacyjny ogranicza działalność, a jego funkcję przejmują dwie sale operacyjne SOR. Model funkcjonowania SOR, który został wprowadzony w 2010 r. usprawnił pracę oddziału. Czas oczekiwania na konsultację specjalistyczną skrócił się do 5 - 10 min. Zniknął problem pacjentów konsultowanych przez wielu specjalistów i „niechcianych”- pozostawianych w SOR bez decyzji, co dalej z nimi zrobić. Specjalista zobowiązany jest według wprowadzonych zasad „załatwić” pacjenta do końca – przyjąć do oddziału lub po zaopatrzeniu skierować do dalszego leczenia ambulatoryjnego. Lekarz systemu mając podczas dyżuru uprawnienia dyrektora szpitala rozstrzyga kwestie sporne.
Minimalny czas oczekiwania
Do minimum zmniejszył się czas oczekiwania na pilną, ostro-dyżurową operację. Znieczulenia dokonuje anestezjolog SOR – na każdym dyżurze jest 2 anestezjologów przypisanych organizacyjnie do Oddziału Ratunkowego. W sytuacjach krytycznych pacjent z sali reanimacyjnej wjeżdża bezpośrednio na salę operacyjną, będącą w bezpośrednim sąsiedztwie i ciągłej gotowości do wykonania zabiegów ostro - dyżurowych. Cięcia cesarskie wykonywane są na sali operacyjnej w obszarze oddziału położniczego, a większość zabiegów neurochirurgicznych ostro-dyżurowych na sali neurochirurgicznej centralnego bloku operacyjnego. Sale zabiegowe SOR–u kosztowo zostały przypisane do Centralnego Bloku Operacyjnego.
Napór pacjentów na SOR
Napór pacjentów na oddziały ratunkowe jest zjawiskiem spostrzeganym w całym kraju. W Grudziądzu zanotowano od 2004 r. 100% wzrost liczby pacjentów zaopatrywanych w SOR, od 34 tys. w roku 2004 do 70 tys. w latach 2009 i 2010. W ubiegłym roku w ciągu doby zaopatrywano średnio 100 pacjentów powyżej 18 roku życia. Podobnie było w pionie pediatrycznym. Jedną z wiodących i zdiagnozowanych przyczyn tego zjawiska jest niewydolność podstawowej opieki zdrowotnej.
W 2010 r. wykonano 808 zabiegów operacyjnych ostro-dyżurowych w salach operacyjnych oddziału ratunkowego. /chirurgia ogólna – 473, chirurgia onkologiczna - 4, urologia – 5, ginekologia - 2, neurochirurgia - 28, ortopedia i traumatologia narządu ruchu - 296 operacji/.
A analiz wynika, że najwięcej pacjentów (52% ) jest dowożonych do SOR - u przez ambulanse medyczne. Prawie wszystkie interwencje ZRM kończą się dostarczeniem pacjentów do SOR- u, a tylko co trzeci dostarczony tą droga pacjent wymagał hospitalizacji. Co trzeci pacjent zaopatrywany w SOR trafia bez skierowania. Ponad połowie (56%) spośród nich odmówiono przyjęcia w POZ i zasugerowano, aby zgłosili się do szpitala, gdzie muszą zostać zaopatrzeni. Pozostali pacjenci (44%) z różnych przyczyn nie podjęli próby uzyskania porady w POZ i zgłosili się bezpośrednio do SOR - u. Większość interwencji ambulansów ratunkowych odbywa się w godzinach pracy POZ, w tym czasie również trafia najwięcej pacjentów do SOR - u. Największe natężenie napływu dotyczy godzin: 10 – 18.
Zdecydowana większość pacjentów zaopatrywanych w SOR to pacjenci ambulatoryjni (80%), mogący być z powodzeniem leczeni przez lekarzy POZ, a tylko 6% pacjentów SOR - u znajdowało się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia ( średnio 5.6 pacjenta/dobę ).
Podstawowa opieka zdrowotna jest niewydolna – działa niezadawalająco, przerzucając swoje zobowiązania na SOR. Niezadowoleni pacjenci ambulatoryjni „napierają” na szpital, blokując SOR a cierpią na tym pacjenci ciężko chorzy, w stanie zagrożenia życia. Taka sytuacja grozi katastrofą w SOR, frustruje pacjentów i jest ważkim czynnikiem wypalenia zawodowego personelu medycznego.
Powyższy stan powoduje również istotną stratę finansową dla szpitala. W I kwartale 2010 roku strata związana z finansowaniem SOR - u wyniosła 600 tysięcy złotych.
Sale z blokiem operacyjnym
W Oddziale Ratunkowym w grudziądzkim szpitalu w 2010 r. zaopatrzono 187 pacjentów z zawałem typu NSTEMI i STEMI, 108 z ostrym zespołem wieńcowym (UAP), przekazując ich do dalszego leczenia do Oddziału Kardiologicznego, dysponującego pracownią kardiologii inwazyjnej będącej w „fazie uruchamiania” i z tego względu działającej w 2010 r. tylko w godzinach od 8:00 do godz. 14:00. ZRM wykonały w ubiegłym roku 201 transporty ratunkowe pacjentów z zawałem typu STEMI do dyżurujących ośrodków kardiologii inwazyjnej po wcześniej wykonanej teletransmisji.
Do SOR – u w rozpatrywanym rocznym okresie przyjęto 385 pacjentów z udarem mózgu i 66 z objawami TIA, których po stabilizacji i pilnej diagnostyce przekazano do Oddziału Neurologicznego z Pododdziałem Udarowym.
W SOR zdiagnozowano, ustabilizowano i w krótkim czasie przygotowano do zabiegu 148 pilnych przypadków neurochirurgicznych, wymagających interwencji operacyjnej, wśród których było 68 pourazowych krwiaków śródczaszkowych, z których 28 operowano pilnie na sali operacyjnej SOR, a pozostałe na sali neurochirurgicznej Centralnego Bloku Operacyjnego.
10 specjalistów przypisanych do SOR - u zaopatrywało również oddziały szpitalne. Powyższy model sprawdził się w naszym szpitalu. Nie wydarzyło się żadne „nieszczęście” w oddziałach szpitalnych, związane z wprowadzenie powyższego modelu dyżurowego. Dzięki czytelnie określonym obowiązkom i zasadom współdziałania zespołów dyżurnych, zostały również wygaszone konflikty między specjalistami i skrócony czas zaopatrywania pacjentów w Oddziale Ratunkowym.

Andrzej Witkowski, Rafał Mańka, Rafał Czarnecki, Szpitalny Oddział Ratunkowy
Tomasz Witkowski , Sekcja Teletransmisji i Telemedycyny
Regionalny Szpital Specjalistyczny im dr Władysława Biegańskiego w Grudziądzu.

Źródło: medicalnet.pl

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account