Praca za granicą w RM

Witam wszystkich. Taki temat, jak dostać sie do pracy za granicą jako RM? Czy sa jakies firmy posredniczące czy tez najlepiej samemu utrzec sobie drogę? Od dłuższego czasu interesuje mnie aby spróbować sił w lepiej rozwiniętym kraju niż Polska, a dlatego też pewnie, że w przeszłości pracowałem juz w kilku krajach UE(ale nie w zawodzie...) i nie powiem bardzo mi się podobało. Wiem że swego czasu \"Falck Medycyna\" rekrutowała ratowników medycznych i że projekt wyszedł bardzo fajnie. Pozdrowionka

A po co Ci agencja posrednictwa? Aplikuj tam gdzie chcesz bezposrednio do pracodawcy.

To fakt,że Falck prowadził nabór całkiem niedawno.Jednemu z naszych kolegów nawet się powiodło.Nie słychać nic na temat kolejnych takich rekrutacji więc najlepiej jak zasięgniesz informacji u źródła.

Sie ma Nasz kraj ma wielkie możliwości i jest dobrze rozwiniętym krajem, to nie szukaj w d.... miodu. Bo wszędzie dobrze gdzie Nas nie ma .Nie licznym się udaje wielu narzeka i po czasie szuka pracy w POLSCE To może jeszcze przemyśl sprawę Ps Jak już się zdecydujesz na wyjazd to wszelakim pośrednikom powiedz NIE

Projekt (tfu, tfu) Falcka umarł śmiercią naturalną. Na wielkich obietnicach się skończyło

Witam serdecznie szanownych forumowiczów
Widzę, ze mało tu informacji na temat pracy w ratownictwie za granicami kraju, więc chętnie Wam przedstawię jak wygląda sytuacja w Irlandii.

Na stronie www.phecc.ie są do pobrania formularze rejestracyjne, które nalezy wydrukować i wysłać pod podany adres. Następuje wtedy uznanie kwalifikacji i zostaje sie wpisnym do 'Izby Ratowników' (w Polsce chyba nie ma takiego 'ciała' - jest to odpowiednik naszych Izb Lekarskich czy Pielęgniarskich).

Ja właśnie się za to zabieram. Ale może już ktoś przechodził ten proces?

GRZECHRAT jasne, ze Polska ma ogromne możliwości, ale czasami ludzie lubią pomieszkać gdzieś indziej i popracować, a do tego jeszcze bardzo dobrze zarabiać - to już tak na marginesie.