Narzekacz!

Witam.
Polak jak nie narzeka to jest chory po prostu. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom użytkownikom owego forum postanowiłem utworzyć wątek w którym można ponarzekać. Można narzekać na wszystko, na wszystkich do woli i o każdej porze dnia i nocy. Dajcie upust swoim frustracjom. Żeby nie być gołosłownym ja zacznę:
Moi mili powodów jest wiele , ale ten najbliższy chyba najbardziej mnie drażni. Praca w święta. Pracuję w wigilię na rano, pierwszy dzień świat od rana i drugi dzień świąt na noc i w promocji trafił mi się Nowy Rok na rano. Jakże dosadnego znaczenia nabiera ta perspwktywa wobec jednego z powiedzeń : przyjmij się do pogotowia ,a święta będziesz spędzał w towarzystwie kolegów z pracy

Witam!
No Takiego mangusa to ja jeszcze nie znałem!
Przypomnę Ci przyjacielu ( myślę, że mogę tak napisać bo chyba źle mi nie życzysz ? ) zasadę naszej medycyny ratunkowej na wesoło:
Będąc Ratownikiem Święta spedzisz w gronie przyjaciół i kolegów...na dyżurze
Będę jeszcze większą "wredotą" Ja mam dopiero w drugi dzień Świąt nockę, i wolne w Sylwestra ( za to moja Żona w " sylwka " ma dobę
Pozdrawiam!

Jestem lepszy, ale na forum nie będę się chwalił W zeszłym roku urlop w okresie świąteczno-noworocznym więc w tym... na urlop idą koledzy!

Qr.a jak zimno

Nie narzekajcie! Zawsze może być gorzej...