- Posty: 20
- Otrzymane podziękowania: 1
- FORUM
- Kategorie forum
- Ratownictwo Medyczne
- Medycyna Ratunkowa
- Medyczne czynności ratunkowe
- Kardiowersja w zespolach RM
Kardiowersja w zespolach RM
- tomek0612
- Autor
- Wylogowany
- Powracający
Mniej
Więcej
2012/12/17 12:40 - 2012/12/17 17:34 #8551
przez tomek0612
Kardiowersja w zespolach RM was created by tomek0612
Witam
Myślę, ze warto rozpocząć ten temat. Zapraszam do dyskusji, proszę opisać przypadki z którymi spotkaliście się osobiście. Jak postępujecie u pacjenta z częstoskurczem, który powoduje niewydolność hemodynamiczna.
Maciej S., jako myślę osoba dobrze zorientowana w temacie powiedz co najlepiej zastosować u takiego pacjenta jeżeli chodzi o analgosedację.
Czekam na posty, mam nadzieje ze temat będzie się cieszył zainteresowaniem. Pozdrawiam
Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2
Myślę, ze warto rozpocząć ten temat. Zapraszam do dyskusji, proszę opisać przypadki z którymi spotkaliście się osobiście. Jak postępujecie u pacjenta z częstoskurczem, który powoduje niewydolność hemodynamiczna.
Maciej S., jako myślę osoba dobrze zorientowana w temacie powiedz co najlepiej zastosować u takiego pacjenta jeżeli chodzi o analgosedację.
Czekam na posty, mam nadzieje ze temat będzie się cieszył zainteresowaniem. Pozdrawiam
Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ww61
- Wylogowany
- Lider
Mniej
Więcej
- Posty: 351
- Otrzymane podziękowania: 12
2012/12/17 13:25 #8553
przez ww61
Replied by ww61 on topic Odp: Kardiowersja w zespolach RM
Osobiście w warunkach ratownictwa medycznego nie spotkałem się z zastosowaniem kardiowersji.Nie było takiej potrzeby bo pacjenci dobrze reagowali na farmakoterapię.Nikt z moich kolegów również nie spotkał się z zastosowaniem tej metody w leczeniu częstoskurczu.W sumie sam jestem ciekawy czy często w innych ośrodkach stosuje się taką terapię.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- marcin1975rm
- Wylogowany
- Lider
Mniej
Więcej
- Posty: 416
- Otrzymane podziękowania: 8
2012/12/18 07:36 #8557
przez marcin1975rm
Wirtualnej intubacji zdecydowane nie!!!
Replied by marcin1975rm on topic Odp: Kardiowersja w zespolach RM
Nie jest to niestety medyczna czynność ratunkowa, którą ratownik medyczny może wykonać sam. A to chyba jedno z większych nieporozumień zawartych w rozporządzeniu o MCR, gdyż stosowanie przepisów rozporządzenia dosłownie z dużą dozą prawdopodobieństwa zaskutkuje nagłym zatrzymaniem krążenia...
Wirtualnej intubacji zdecydowane nie!!!
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ***Kasia***
- Wylogowany
- Powracający
Mniej
Więcej
- Posty: 23
- Otrzymane podziękowania: 0
2012/12/18 12:00 #8560
przez ***Kasia***
Replied by ***Kasia*** on topic Odp: Kardiowersja w zespolach RM
W nadkomorowym- z dobrym rezultatem masaż zatoki tętnicy szyjnej. Ostatnio w komorowym: 300 mg Amiodaronu, ale dopiero efekt przyniosło 60 mg Lidokainy.
Kardiowersja 4 razy, ale to na OIOMie, oczywiście na zlecenie lekarza, również skuteczna.
Kardiowersja 4 razy, ale to na OIOMie, oczywiście na zlecenie lekarza, również skuteczna.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Maciej S.
- Wylogowany
- Ekspert
Mniej
Więcej
- Posty: 247
- Otrzymane podziękowania: 6
2012/12/18 18:34 - 2012/12/18 18:44 #8567
przez Maciej S.
Wszystko jest kwestią tego jak głęboko chce się wejść w temat i z jakim pacjentem mamy do czynienia (karetkowym czy już oddziałowym). Niektórzy wybierają lek i dawkę w zależności od stanu pacjenta czy frakcji wyrzutowej.
Sam na SORze podaję najczęściej sam propofol - pacjenci szybko zasypiają i równie szybko się budzą. W warunkach karetkowych za czasów pracy w Pl podawało się midazolam. Niektórzy kręcą na to nosem twierdząc, że nie da się osiągnąć odpowiedniej sedacji. Rzeczywiście wykonując kardiowersję na midazolamie czasami widziałem, że pacjent jednak coś tam czuje. Na szczęście efekt niepamięci działa i pacjent tego nie pamięta.
U pacjentów niestabilnych kardiowersja elektryczna jest postępowaniem z wyboru więc stosuje się jak najbardziej. Poza tym jest skuteczniejsza niż farmakologia (leki są zarezerwowane dla tych stabilnych).
Marcin maa niestety rację - niezastosowanie kardiowersji może skutkować tym, że pacjent się zatrzyma mimo farmakoterapii. Pamiętam przypadki gdy brak kardiowersji zakończył się zgonem pacjenta - ratownicy nie mieli uprawnień, żeby ją wykonać, a leki nie pomogły.
W 1/4 przypadków rzeczywiście działa - oczywiście u stabilnych, bo u niestabilnych nikt się raczej w to nie bawi, tylko wali prądem.
Swoją drogą widziałem przypadek udaru po masażu zatoki, pacjent się na szczęście z tego wygrzebał.
Replied by Maciej S. on topic Odp: Kardiowersja w zespolach RM
Maciej S., jako myślę osoba dobrze zorientowana w temacie powiedz co najlepiej zastosować u takiego pacjenta jeżeli chodzi o analgosedację.
Wszystko jest kwestią tego jak głęboko chce się wejść w temat i z jakim pacjentem mamy do czynienia (karetkowym czy już oddziałowym). Niektórzy wybierają lek i dawkę w zależności od stanu pacjenta czy frakcji wyrzutowej.
Sam na SORze podaję najczęściej sam propofol - pacjenci szybko zasypiają i równie szybko się budzą. W warunkach karetkowych za czasów pracy w Pl podawało się midazolam. Niektórzy kręcą na to nosem twierdząc, że nie da się osiągnąć odpowiedniej sedacji. Rzeczywiście wykonując kardiowersję na midazolamie czasami widziałem, że pacjent jednak coś tam czuje. Na szczęście efekt niepamięci działa i pacjent tego nie pamięta.
W sumie sam jestem ciekawy czy często w innych ośrodkach stosuje się taką terapię.
U pacjentów niestabilnych kardiowersja elektryczna jest postępowaniem z wyboru więc stosuje się jak najbardziej. Poza tym jest skuteczniejsza niż farmakologia (leki są zarezerwowane dla tych stabilnych).
Marcin maa niestety rację - niezastosowanie kardiowersji może skutkować tym, że pacjent się zatrzyma mimo farmakoterapii. Pamiętam przypadki gdy brak kardiowersji zakończył się zgonem pacjenta - ratownicy nie mieli uprawnień, żeby ją wykonać, a leki nie pomogły.
W nadkomorowym- z dobrym rezultatem masaż zatoki tętnicy szyjnej.
W 1/4 przypadków rzeczywiście działa - oczywiście u stabilnych, bo u niestabilnych nikt się raczej w to nie bawi, tylko wali prądem.
Swoją drogą widziałem przypadek udaru po masażu zatoki, pacjent się na szczęście z tego wygrzebał.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ***Kasia***
- Wylogowany
- Powracający
Mniej
Więcej
- Posty: 23
- Otrzymane podziękowania: 0
2012/12/18 18:59 #8569
przez ***Kasia***
W 1/4 przypadków rzeczywiście działa - oczywiście u stabilnych, bo u niestabilnych nikt się raczej w to nie bawi, tylko wali prądem.
Swoją drogą widziałem przypadek udaru po masażu zatoki, pacjent się na szczęście z tego wygrzebał.[/quote]
Dlatego też nigdy bym nie podjęła takiej decyzji u osób starszych.
Replied by ***Kasia*** on topic Odp: Kardiowersja w zespolach RM
W nadkomorowym- z dobrym rezultatem masaż zatoki tętnicy szyjnej.
W 1/4 przypadków rzeczywiście działa - oczywiście u stabilnych, bo u niestabilnych nikt się raczej w to nie bawi, tylko wali prądem.
Swoją drogą widziałem przypadek udaru po masażu zatoki, pacjent się na szczęście z tego wygrzebał.[/quote]
Dlatego też nigdy bym nie podjęła takiej decyzji u osób starszych.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- FORUM
- Kategorie forum
- Ratownictwo Medyczne
- Medycyna Ratunkowa
- Medyczne czynności ratunkowe
- Kardiowersja w zespolach RM
Czas generowania strony: 0.153 s.