Stop płatnym punktom edukacyjnym

My Ratownicy Medyczni powinniśmy stanowczo zaprotestować przeciwko płatnym punktom edukacyjnym. Ustawa nakłada na nas obowiązek doskonalenia się i zdobycia 200 punktów edukacyjnych co 5 lat, finansowanych z własnych środków. Trzeba zaznaczyć, że Ratownicy Medyczni nie zarabiają więcej od innych zawodów medycznych, dlaczego więc mają sami opłacać wszelkie kursy i inne szkolenia zawodowe. Musimy zaprotestować i żądać zmiany w ustawie dotyczącej w/w sprawy. Dodatkowo musimy żądać zwiększenia naszych wynagrodzeń. Nie może tak być, aby Ratownik Medyczny, który przejął obowiązki i odpowiedzialność lekarza zespołu podstawowego, był tak nisko opłacany. Nawet jeżeli zawód Ratownika Medycznego jest naszą pasją, to nie zapominajmy, że jest to również nasza praca. Praca, która musi zapewnić nam i naszej rodzinie godne życie. Mamy największe uprawnienia i zarazem największą odpowiedzialność spośród innych Ratowników Europy. Trzeba zorganizować generalny strajk i domagać się zmian, musimy sami zawalczyć o swoje, tak samo jak robią to lekarze, pielęgniarki. Musimy stworzyć jeden poważny i reprezentujący nas Związek Ratowników Medycznych. Piszcie co o tym wszystkim myślicie i róbmy coś w końcu. Zbudujmy mocną grupę zawodową, zwartą w myśleniu i działaniu.

Kolego nigdy nie stworzymy jedności po pierwsze dlatego, iż sami zrobiliśmy z ZRM maszynkę do zarabiania pieniędzy tylko dyzury się liczą. Jeśli czytasz inne komentarze na innych stronach to zauważysz że największy problem ratowników jest to że wszystkich chcą zatrudniać na umowy o pracę i nie będą mogli dorobić (ja z etatyzacji osobiście jestem zadowolony gdyż tylko wtedy możemy coś zorganizować). Zauważ że nie myślimy przyszłościowo tylko tu i teraz. Jak słyszę kolegów którzy mi mówią że powinni zlikwidować przywileje dla innych służb bo wtedy każdy by docenił swoją pracę tak jak my na kontraktach że odpowiadamy za wszystko pod groźbą więzienia itd.Służbą mundurowym nie zlikwidują przywileji gdyż taki mamy ustrój państwa. A może czas najwyższy iść w drugą stronę walczyć o przywileje dla siebie dla swojego zawodu jak mają inne służby np. wpisać w ustawie o naszej płacy, o szkoleniach że z pośród nas są osoby które w ramach etatu instruktorskiego dokształcają się i przekazują wiedzę zdobytą dalej i tak mamy szkolenia wewnętrzne tak jak jest w straży,policji ( kto będzie chciał zapłacić za jakiś kurs lepszy czy inny bo go interesuje np. laparoskopia:) to może sobie za niego zapłacić)i tak odpadają nam płatne kursy i punkty, przywileje emerytalne np wcześniejsze przejście itp. Więc zacznijmy walczyć o swoje jestem za!!! ALE WSZYSCY A NIE TYLKO JEDNOSTKI TO POWINIEN BYĆ STRAJK OGÓLNOPOLSKI KONTRAKTOWCY i ETATOWCY WSZYSCY JEDNEGO DNIA NA L4 CHOROWAĆ NAM NIE ZABRONIĄ!!!!!!

Nie dziwię się Waszemu zdenerwowaniu koledzy..., ale ja ostatnio znalazłem fajną platformę edukacyjną, na której można zdobyć 80 pkt., dopuszczonych przez ustawę. Jest tam wiele ciekawych i TANICH kursów. Zaglądnijcie na www.e-ratownik.com.pl/ POLECAM :)