- Posty: 217
- Otrzymane podziękowania: 1
Cud narodzin!!
- Ania82
- Wylogowany
- Moderator
Mniej
Więcej
2009/08/21 13:26 #2328
przez Ania82
Replied by Ania82 on topic O:Cud narodzin!!-jak z przygotowaniem ?
Delirka napisał:
No właśnie u mnie w szkole nie wyglądało to najlepiej, teoria, film, a później "wepchnięcie się" na salę operacyjną i podejrzenie cesarskiego cięcia.
Później miałam ten komfort, że jeździłam z lekarzem.
Pozdrawiam.
Witam.A jam mam pytanie -jak szkoły ratownicze -też uczelnie wyższe ,przygotowują do odebrania porodu w praktyce / Czy wy przybywając do porodu nagłego mieliście jakieś przygotowanie np na porodówce
Czy po prostu "byłb to pierwszy raz " w sensie dosłownym ,ewentualnie poparty wiedzą ksiażkową ?
Pozdrowienia .
No właśnie u mnie w szkole nie wyglądało to najlepiej, teoria, film, a później "wepchnięcie się" na salę operacyjną i podejrzenie cesarskiego cięcia.
Później miałam ten komfort, że jeździłam z lekarzem.
Pozdrawiam.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Tytus
- Wylogowany
- Lider
Mniej
Więcej
- Posty: 348
- Otrzymane podziękowania: 0
2009/08/22 06:35 #2330
przez Tytus
Replied by Tytus on topic O:Cud narodzin!!-jak z przygotowaniem ?
WITAM WSZYSTKICH WSPANIAŁYCH RATOWNIKÓW MEDYCZNYCH .
Jeśli chodzi o pierwsze porody , które ja i moi koledzy odbierali z lekarzem czy sami , to nikt nikogo nie szkolił po blokach operacyjnych czy też porodówkach .
Po prostu jeździliśmy z lekarzami i odbieraliśmy wspólnie z lekarzami porody , a potem już jak zabrakło lekarza , to bywało , że odbierało się poród samemu w asyście kierowcy .
Wiem , że patrząc z perspektywy czasu , było to zło , że sanitariusz odbierał poród sam bez profesjonalnego medyka jakim był lekarz .
Ale tak było i nikt czasu nie cofnie .
Teraz możecie być dumni z tego , że po szkole Ratownictwa Medycznego , macie podane wszystko jak na patelni poprzez edukację .
Ale również zauważam , że nie którzy z Ratowników czują się więcej niż lekarz i próbują działać na własną rękę ,tz. starają się leczyć pacjenta .
Moja rada jest taka , nie wychodźcie przed orkiestrę , bo jak się coś stanie , to taki odważny Ratownik będzie ponosił srogie konsekwencje karne .
Szkoda , że zdarzają się tacy RM , ale dziwię się jego partnerowi , że pozwala na kolegi poczynania .
Pozdrawiam Wszystkich Ratowników Medycznych Bardzo Serdecznie . MIŚKI RATOWNICZKI DLA WSZYSTKICH UŻYTKOWNIKÓW TEJ PIĘKNEJ STRONKI .
Jeśli chodzi o pierwsze porody , które ja i moi koledzy odbierali z lekarzem czy sami , to nikt nikogo nie szkolił po blokach operacyjnych czy też porodówkach .
Po prostu jeździliśmy z lekarzami i odbieraliśmy wspólnie z lekarzami porody , a potem już jak zabrakło lekarza , to bywało , że odbierało się poród samemu w asyście kierowcy .
Wiem , że patrząc z perspektywy czasu , było to zło , że sanitariusz odbierał poród sam bez profesjonalnego medyka jakim był lekarz .
Ale tak było i nikt czasu nie cofnie .
Teraz możecie być dumni z tego , że po szkole Ratownictwa Medycznego , macie podane wszystko jak na patelni poprzez edukację .
Ale również zauważam , że nie którzy z Ratowników czują się więcej niż lekarz i próbują działać na własną rękę ,tz. starają się leczyć pacjenta .
Moja rada jest taka , nie wychodźcie przed orkiestrę , bo jak się coś stanie , to taki odważny Ratownik będzie ponosił srogie konsekwencje karne .
Szkoda , że zdarzają się tacy RM , ale dziwię się jego partnerowi , że pozwala na kolegi poczynania .
Pozdrawiam Wszystkich Ratowników Medycznych Bardzo Serdecznie . MIŚKI RATOWNICZKI DLA WSZYSTKICH UŻYTKOWNIKÓW TEJ PIĘKNEJ STRONKI .
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- marcin1975rm
- Wylogowany
- Lider
Mniej
Więcej
- Posty: 416
- Otrzymane podziękowania: 8
2009/08/22 14:19 #2331
przez marcin1975rm
Wirtualnej intubacji zdecydowane nie!!!
Replied by marcin1975rm on topic O:Cud narodzin!!
Rzeczywiście w szkole trochę wiedzy teoretycznej "liznęliśmy".Ale od teorii do praktyki droga daleka.Na szczęście poród to fizjologia a nie patologia (oczywiście poród bez komplikacji) i tak naprawdę wystarczy poczekać krótszą lub dłuższą chwilę a wszystko dokona się samo
Wirtualnej intubacji zdecydowane nie!!!
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- kiniac2
- Wylogowany
- Początkujący
Mniej
Więcej
- Posty: 17
- Otrzymane podziękowania: 0
2009/08/22 15:28 #2332
przez kiniac2
kiniac22222222222222222222
Replied by kiniac2 on topic O:Cud narodzin!!
Witajcie
Ja w tym roku miałam praktyki z połoznictwa i miałam szczescie bo trafilam na porod naturalny w ktorym mogłam uczestniczyc , wiec teraz mniej wiecej wiem jak to wszytsko wyglada .... zato moi koledzy nie zostali dopuszczeni z racji tego ze sa facetami i kobieta rodzaca sie nie zgodziła.
Ja w tym roku miałam praktyki z połoznictwa i miałam szczescie bo trafilam na porod naturalny w ktorym mogłam uczestniczyc , wiec teraz mniej wiecej wiem jak to wszytsko wyglada .... zato moi koledzy nie zostali dopuszczeni z racji tego ze sa facetami i kobieta rodzaca sie nie zgodziła.
kiniac22222222222222222222
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- dyspozytor
- Wylogowany
- Admin
2009/08/22 16:31 #2335
przez dyspozytor
Zachodniopomorskie Ratownictwo Medyczne
Wiktoria Julia
www.ratownik-med.pl
www.eskumed.pl
www.karetki.ratownik-med.pl
www.sklep.ratownik-med.pl
Replied by dyspozytor on topic O:Cud narodzin!!
Witam,
Potwierdzam Marcina wypowiedź, trochę w szkole mieliśmy zajęć z położnictwa.Zajęcia prowadził ginekolog położnik, zresztą bardzo fajny lekarz i wykładowca bo rzeczowo tłumaczył Nawet był taki dość prowizoryczny fantom, demonstracja podczas zajęć odbywała się na tym fantomie. Dodatkowo mieliśmy część praktyczną w szpitalu na porodówce. Tam kwestia szczęścia, jak były porody można było w nim uczestniczyć jak nie to pech. My trafiliśmy na poród i rodząca wyraziła zgodę na to aby w nim uczestniczyć ... Zresztą chyba było już jej wszystko obojętne, dosyć siarczyście klęła miała silne bóle, miało się wrażenie, że jest już tym wszystkim strasznie umęczona i wkurzona. Poród przebiegał prawidłowo, warto to zobaczyć - później w pracy zawodowej jest łatwiej. Pamiętam, że nie wszyscy dotrzymali końca porodu ...
W pracy zawodowej trafia się sporo wyjazdów do rodzących. Samych porodów w karetce czy domu jest już dużo mniej. Mam na swoim koncie jak na razie jeden poród odebrany samodzielnie czyli bez pomocy lekarza. Jeździłem akurat w zespole podstawowym, wtedy wypadkowym. Był to Polonez także możecie sobie wyobrazić jak to wyglądało Jak wcześniej wspomniano, jak jest dobrze to i niewiele stresu. Gorzej jak są powikłania ...
Dodam jeszcze, że uczestniczyłem w porodzie "rodzinnym" a to już zupełnie inaczej się odbiera
Pozdrawiam
Potwierdzam Marcina wypowiedź, trochę w szkole mieliśmy zajęć z położnictwa.Zajęcia prowadził ginekolog położnik, zresztą bardzo fajny lekarz i wykładowca bo rzeczowo tłumaczył Nawet był taki dość prowizoryczny fantom, demonstracja podczas zajęć odbywała się na tym fantomie. Dodatkowo mieliśmy część praktyczną w szpitalu na porodówce. Tam kwestia szczęścia, jak były porody można było w nim uczestniczyć jak nie to pech. My trafiliśmy na poród i rodząca wyraziła zgodę na to aby w nim uczestniczyć ... Zresztą chyba było już jej wszystko obojętne, dosyć siarczyście klęła miała silne bóle, miało się wrażenie, że jest już tym wszystkim strasznie umęczona i wkurzona. Poród przebiegał prawidłowo, warto to zobaczyć - później w pracy zawodowej jest łatwiej. Pamiętam, że nie wszyscy dotrzymali końca porodu ...
W pracy zawodowej trafia się sporo wyjazdów do rodzących. Samych porodów w karetce czy domu jest już dużo mniej. Mam na swoim koncie jak na razie jeden poród odebrany samodzielnie czyli bez pomocy lekarza. Jeździłem akurat w zespole podstawowym, wtedy wypadkowym. Był to Polonez także możecie sobie wyobrazić jak to wyglądało Jak wcześniej wspomniano, jak jest dobrze to i niewiele stresu. Gorzej jak są powikłania ...
Dodam jeszcze, że uczestniczyłem w porodzie "rodzinnym" a to już zupełnie inaczej się odbiera
Pozdrawiam
Zachodniopomorskie Ratownictwo Medyczne
Wiktoria Julia
www.ratownik-med.pl
www.eskumed.pl
www.karetki.ratownik-med.pl
www.sklep.ratownik-med.pl
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Delirka
- Wylogowany
- Początkujący
Mniej
Więcej
- Posty: 10
- Otrzymane podziękowania: 0
2009/08/22 17:00 #2337
przez Delirka
Replied by Delirka on topic O:Cud narodzin!!
Do Kini i Dyspozytora -a jakie szkoły kończyliście -bo widzę że uczono was porządnie ?
Warto pochwalić !
A czy u Dyspozytora -rodzinny tj że przy porodzie był ojciec dziecaka ??
Aha iczy duzo porodow widzieliście ?/ Bo rozumiem że tylko sie przyglądaliście ? Czy byly jekieś czynności pielegnacyjne /
Warto pochwalić !
A czy u Dyspozytora -rodzinny tj że przy porodzie był ojciec dziecaka ??
Aha iczy duzo porodow widzieliście ?/ Bo rozumiem że tylko sie przyglądaliście ? Czy byly jekieś czynności pielegnacyjne /
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Moderatorzy: Ania82, ricko1st, mangus
Czas generowania strony: 0.376 s.