pierwsza pomoc

Więcej
2010/09/10 07:06 #4179 przez kandek
Replied by kandek on topic O:pierwsza pomoc
Według mnie na Twoje pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Każdą sytuację trzeba indywidualnie ocenić i przede wszystkim używać mózgu (swojego), a nie tylko ślepo stosować to co ktoś gdzieś napisał. W razie konieczności zdejmę opatrunek i ucisnę własną ręką - też będzie poprawnie.

Jedynie jeśli chodzi o laików - to tutaj zawsze bym polecał dokładanie opatrunków.

podpis tymczasowy który ma minimum 20 znaków

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2010/09/10 07:47 #4180 przez Darth Vader
Replied by Darth Vader on topic O:pierwsza pomoc
kandek napisał:

Jedynie jeśli chodzi o laików - to tutaj zawsze bym polecał dokładanie opatrunków.

Do tego właśnie zmierzam. Druga, trzecia warstwa może okazać się skuteczna, ale czy dziesiąta cokolwiek da (pomijając fakt, że gaza w apteczce może się skończyć)? Może jakaś alternatywa...

Ciemna strona ratownictwa medycznego
Bez turbo (ze specjalną dedykacją dla ww61)

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2010/09/10 08:22 #4182 przez Ania82
Replied by Ania82 on topic O:pierwsza pomoc
Darth Vader napisał:

kandek napisał:

Jedynie jeśli chodzi o laików - to tutaj zawsze bym polecał dokładanie opatrunków.

Do tego właśnie zmierzam. Druga, trzecia warstwa może okazać się skuteczna, ale czy dziesiąta cokolwiek da (pomijając fakt, że gaza w apteczce może się skończyć)? Może jakaś alternatywa...


kandek napisał:

Według mnie na Twoje pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Każdą sytuację trzeba indywidualnie ocenić i przede wszystkim używać mózgu (swojego), a nie tylko ślepo stosować to co ktoś gdzieś napisał. W razie konieczności zdejmę opatrunek i ucisnę własną ręką - też będzie poprawnie.

Jedynie jeśli chodzi o laików - to tutaj zawsze bym polecał dokładanie opatrunków.


Nie ładnie cytować swoje wypowiedzi, ale tu przytoczę:

Ja znowuż bym nie zdejmowała poprzednich opatrunków, tylko ewentualnie dołożyła jakąś warstwę i wtedy ucisnęła.
Pozdrawiam.


P.S.
kandek, właśnie o to mi chodzi, że rudy_0007 , udzielając pomocy był świadkiem, miał szczęście, że po kursach, bo wiedział, co i jak robić i to mu się bardzo chwali, bo wciąż jeszcze niewiele osób ma odwagę, aby podejść i pomóc potrzebującemu.
A teoretycznie wg mnie przez opatrunek też można ucisnąć krwawiące miejsce.
Pozdrawiam.

"Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi pociąg, maszynista widzi 3 debili na torach..."

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2010/09/20 19:02 #4229 przez dianeczka
Replied by dianeczka on topic O:pierwsza pomoc
I ja się pochwale i soba i młodsza siostrzyczka.
Moja siostra miała napad drgawkowy w domu,więc młodsza siostra 9 latka wezwała karetke i zamkneła psa w łazience żeby nie pogryzł ratowników.Co prawda nie potrafiła pomóc siostrze,ale tłumaczylismy jej ze pomogła wzywając pomoc.Ja zaś zauważyłam na ostatnich wakacjach jak ludzie mijaja szerokim łukiem pijanego mężczyzne na chodniku.Podeszłam do niego zobaczyłam ze krwawi ,więc wezwałam pogotowie,co prawda też go zabardzo nie dotykałam ,bo widac było że miał mocno zdeformowane nogi,co moim zdaniem oznaczało złamania(liczne).Nie chciałam pogorszyc sprawy,więc po wezwaniu karetki zebrałam od niego dokłądny wywiad zanim stracił przytomnośc.Jak się okazało było to przydatne bo męzczyzna podczas jak karetka podjeżdżała zemdlał.Poinformowałam ratowników o wszystkim co sie dowiedziałam i poszłam w swoją droge.od znajomego dowiedziałam się na nastepny dzien:mężczyzna miał połamane obie nogi,coś w brzuchu rozwalone,złamana ręke no i był pijany dlatego nie stracił wczesniej swiadomości(poprostu nie czuł bólu) Jak się okazało potrącił go jakis samochód..:P

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2010/09/20 19:30 #4231 przez kandek
Replied by kandek on topic O:pierwsza pomoc
dianeczka napisał:

Jak się okazało było to przydatne bo męzczyzna podczas jak karetka podjeżdżała zemdlał.Poinformowałam ratowników o wszystkim co sie dowiedziałam i poszłam w swoją droge.od znajomego dowiedziałam się na nastepny dzien:mężczyzna miał połamane obie nogi,coś w brzuchu rozwalone,złamana ręke no i był pijany dlatego nie stracił wczesniej swiadomości(poprostu nie czuł bólu) Jak się okazało potrącił go jakis samochód..:P

jest satysfakcja, co? :D

podpis tymczasowy który ma minimum 20 znaków

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2010/09/21 05:11 #4234 przez dianeczka
Replied by dianeczka on topic O:pierwsza pomoc
taaak,i to duża:P

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Ania82ricko1stmangus
Czas generowania strony: 0.196 s.

Ostatnie posty Forum Ratownik-med.pl

    • arekpawel3 Avatar
    • Opinie na temat nowego kierunku studiów podyplomow...
    • Witajcie,prowadzę obecnie projekt badawczy, którego celem jest określić zapotrzebowanie na nowy kierunek studiów- fizjolog sportowy. Uczelnia poprosiła o zebranie wypowiedzi także od ratowników medycznych. Otóż ratownicy posiadają wiedzę nt fizjologii organizmu, a być może w tym gronie są osoby interesujące się sportem lub chcące pogłębiać wiedzę w tym zakresie.W związku z tym zwracam się z prośbą o podzielenie się...
    • W Edukacja, doskonalenie zawodowe / Uczelnie medyczne
    • 2023/12/05 09:41
    • ladybird23 Avatar
    • uprawnienia
    • Witam, mam pytanie dotyczące uprawnień. Otóż, jeśli ktoś skończył ratownictwo ponad 13 lat temu, nigdy nie pracował w zawodzie ratownika, zmienił zupełnie branżę, nie przechodził żadnych przeszkoleń w temacie ratownictwa itd to czy może np prowadzić kursy pierwszej pomocy, zabezpieczać imorezy jako ratownik? Będąc na etacie w zupełnie innej branży i nie mając zatrudnienia w żadnej placówce zdrowia itd
    • W Państwowe Ratownictwo Medyczne / Dyskusja ogólna (PRM)
    • 2023/10/30 12:39
    • Macias Avatar
    • Ratownik nie aktywny zawodowo
    • Podepnę się pod temat. Uzyskałem prawo do wykonywania zawodu w 2015 roku i od tamtej pory czynnie nie pracowałem w zawodzie za wyjątkiem pandemii, gdzie pobierałem próbki od pacjentów w mobilnym zespole. Teraz zastanawiam się nad powrotem do zawodu. Jak ugryźć temat? Czytałem, że potrzebny jest kurs trwający 6 miesięcy. Wiecie może jak ugryźć temat? 
    • W Ratownictwo Medyczne / Kwalifikowana PP, Pierwsza Pomoc
    • 2023/10/13 21:31
    • MichałS97 Avatar
    • Staż na bloku ?
    • Witam Myślałem ostatnio nad miejsce w którym moglbym się porządnie nauczyć intubacji. Stąd pytanie czy ma ktoś doświadczenie w pracy/stażu na bloku? Czy jest to wogóle możliwe dla rm ? Z góry dziękuję za odpowiedź 
    • W Medycyna Ratunkowa / Medyczne czynności ratunkowe
    • 2023/09/17 21:29

Więcej tematów »

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account