Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

17 lutego 2009 r. ratowniczy śmigłowiec Mi-2 zderzył się z ziemią we wsi Jarostów pod Środą Śląską. Pilot i ratownik zginęli na miejscu, wypadek przeżył tylko znajdujący się na pokładzie lekarz. W 5. rocznicę przypominamy okoliczności tej katastrofy

Mi-2 to wielozadaniowy śmigłowiec zaprojektowane przez radzieckie biuro konstrukcyjne Michaiła Mila, a produkowany seryjnie tylko w Polsce - w zakładach WSK Świdnik. Pierwszy egzemplarz oblatano ponad pół wieku temu - w 1961 r.

Śmigłowce tego typu wykorzystywane były przede wszystkim w wojsku (m.in. do transportu żołnierzy, zadań łącznikowych, stawiania zasłon dymnych), ale w 1975 r. wprowadzono je też do eksploatacji w polskim lotnictwie sanitarnym. Przez lata służyły tam do transportu osób chorych i rannych, a w latach 90. rozpoczęto wykorzystywać je w akcjach ratownictwa drogowego.

Lotnicze Pogotowie Ratunkowe - służbę, która zapewnia szybki powietrzny transport nie tylko chorym między szpitalami, ale i podejmuje rannych prosto z miejsc wypadków - powołano w 2000 r. Na jej wyposażeniu znalazły się właśnie śmigłowce Mi-2, później zmodernizowane do wersji Mi-2 plus - otrzymały mocniejsze silniki i nowocześniejsze przyrządy nawigacyjne - m.in. w GPS. Załogę stanowiły trzy osoby: pilot, ratownik oraz lekarz.

Więcej: wroclaw.gazeta.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

marcin1975rm
-2 #1 marcin1975rm 2014-02-25 11:00
Pamiętamy... [*]
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account