Kamizelka KED - kto jej używa??

ricko1st napisał:

A może to Ty czegoś nie rozumiesz?
Ironią jeszcze nikt nigdzie nie osiągnął porozumienia, swoim postem zwróciłem tylko Twoją uwagę na sposób w jaki odnosisz się do starszego od Ciebie stażem i pewnie też wiekiem kolegi po fachu, a Ty kwitujesz to kolejnym złośliwym postem.
No cóż widocznie takich teraz Ratowników Medycznych " wypuszczają" ze szkoły.
Pozdrawiam.

Witam
Niestety Ricko ale rośnie nam pokolenie wszechwiedzących ratowników medycznych. U mnie w klasie był taki jeden "kwiatuszek", który raczył zwracać uwagę lekarzowi na praktykach co potem odbijało się na innych grupach.

koszyczek czym Ty się tak unosisz?Bo ktoś wyraził swoje (słuszne) zdanie argumentując je wieloletnim doświadczeniem zawodowym?Każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrazić i moim zdaniem nie jest to pozjadanie wszystkich rozumów, tylko dzielenie się wieloletnim doświadczeniem.

Pozdrawiam
huda

A ja myślę że ty ricko1st powinieneś jeździć na transportach bo pewnie kończyłeś szkolę PO STAREMU !!!!!
POZDRAWIAM SERDECZNIE !!

Witam,

miodek napisał:A ja myślę że ty ricko1st powinieneś jeździć na transportach bo pewnie kończyłeś szkolę PO STAREMU !!!!!

Chciałem powiedzieć miodek, że Twoje zachowanie na stronie zgłaszam do Administratora, i myślę, że nie będzie to jedyne zgłoszenie. Przyjąłeś pozę: :Jestem ponad wszystkimi i tu się mylisz, bo odkąd się pojawiłeś na ratownik-med.pl nie wyczytałem ani jednej sensownej Twojej wypowiedzi!!

Atak jest Twoim sposobem wypowiedzi, tutaj nie o to chodzi. Błyskasz swoim mamrotaniem począwszy od shoutboxa kończywszy na faorum. Oczywiście nic sensownego nie wnosząc do tematu.

Mówimy o KED a nie o wykształceniu, trudno to Tobie okiełznać??

Powracając do tematu, wg mnie KED jest i trzeba z niego korzystać, podobnie jak deska, kołnierz, szyny i bandaże. Kiedyś były nosze i opatrunkowa plus torba sanitariusza. Teraz są inne realia i trzeba umieć się w nich odnaleźć.
Czyszczenie nie powinno tutaj stanowić problemu, bardziej chyba paskologia Chociaż to też nie problem. Jest to używamy i tyle, zresztą z korzyścią dla pacjentów. Jest przynajmniej szansa, że ewentualny poszkodowany nie będzie potraktowany jak worek kartofli a jego rdzeń kręgowy nie będzie zorany jak kartoflisko . Dlatego jak macie w swoich ambulansikach system KED to go używajcie

Pozdrawiam
medicus

PS Domniemam, że zapraszasz Ricka na transporty ze swojej perspektywy i chciałbyś mieć u boku fachowca, jeżeli tak to wycofuje co napisałem wyżej odnośnie Twojej wypowiedzi

Turbotom stanowcze NIE!!!!

w dalszym ciągu nie możemy się zrozumieć więc może dajmy temu spokój bo nie uważam się za osobę jak koledzy piszą leniwą i wypuszczoną prosto ze szkoły mam prawo mieć swoje zdanie i mam prawo go wyrażić nawet jeżeli ktoś ma inne zdanie i na koniec napisze jeszcze raz mi nie chodziło że trzeba keda myc tylko o czas który potrzebuje on na wyschnięcie i to jest wszystko co miałem na myśli ,

Witam Wszystkich Rat.Med. oraz użytkowników tej stronki .
koszyczek112 ,
nie wiem dlaczego mnie zaatakowałeś ,
uważam , że nie miałeś ku temu podstaw ,
wyraziłem tylko to , że nie jest problemem uporządkować sprzęt po zdarzeniu ( wyjeździe ) .
Chciałem przez to powiedzieć , że w karetce powinien dominować ład i porządek .
To , że pracuję bardzo długo w pog. rat . , to nie oznacza , że jestem gorszym czy lepszym od Ciebie .
Ps . koszyczek112 , nie życzę sobie takich tekstów pod moim adresem , ta stronka jest po to , aby dzielić się dobrem , a nie doprowadzać do niesnasek .
Nie będę Tobie opisywał , jak postępowało się w latach '70 , ponieważ możesz zachować się , jak poprzednio , a nie chcę doprowadzać użytkowników tej Pięknej i Szlachetnej stronki do stronki furiackiej , bo nie o to w tym wszystkim chodzi .
Pozdrawiam .

ricko1st .
Dziękuję Tobie Przyjacielu , za wstawiennictwo w mojej , nie wiem dlaczego niefortunnej sprawie .
Chyba się starzeję .
Dziękuję również innym użytkownikom za wstawiennictwo .
Pozdrawiam Wszystkich Bardzo Serdecznie .

Nie martw się Tytus!!! Większość forumowiczów zeszła z "taśmy produkcyjnej" swoich rodziców później niż karetki, którymi miałeś okazje jeździć Może dlatego taki brak akceptacji. A wystarczy odwiedzić galerię żeby zrozumieć, że nie zawsze był XXI wiek...