Jak jest być ratownikiem ?????

Ja nie mówiłam że kobieta sie nie nadaje! Być może kiedys będzie układ w ratowników i ratowniczka ale czekamy na lepsze czasy szczególnie w woj zachodniopomorskim bo akurat tu KOBIET do karetek nie przyjmują!ale to zalezy już od dyrektora danej placówki. Niektórzy mężczyźbi bie daja rady na dłuższa mete a co dopiero kobitki. Zniesć chłopa 160 kilo z 3 piętra? czasami i dwóch ratowników \"łamie sobie\" kregosłupy ;] także...póki co mamy równouprawnienie więc nie dajmy się zwariować i czekajmy na lepsze czasy!pozdrawiam wszystkie ratowniczki M.

Witam!
Sorry,że się wtrącam,ale akurat przeglądam dzisiaj uważnie całe Forum i trafiłem na Twój post.
Jeśli masz takie podejście do tego zawodu to faktycznie idź do Castoramy.....
Pozdrawiam!

Może nie powinienem się wypowiadać w tym temacie bo jestem w trakcie nauki. Ci co uważnie śledzą foraz wiedzą, że pracuje w pogotowiu jako kierowca ale...
Udzielam się w OSP i ostatnio byłem na zawodach ratownictwa drogowego. Pierwszy raz brałem udział w takiej imprezie i wiem że na pewno nie ostatni. Dla niezorientowanych OSP to działalność społeczna. Jako osoba która ma \"największą wiedzę\"!!! (co dziwne bo na II semestrze walczę) koordynowałem działania naszej grupy biorąc jednocześnie czynny udział w zdarzeniach. Wierzcie mi lub nie ale presja czasu i mnogość czynności do wykonania dostarcza takiej adrenalinki, że na dzień dzisiejszy nic nie jest w stanie tego zastąpić. Oczywiście taka zabawa nie niesie za sobą żadnych konsekwencji, ale realnośc sytauacji jest powalająca.
Na dzień dzisiejszy wiem, że chcę to robić. Polecam wszystkim taką zabawę (w miarę możliwości) jest ona w stanie pokazać czy tego chcemy czy nie.
Pozdrawiam.

Witam Wszystkich Ratowników Medycznych , moje zdanie na temat , czy Kobiety Ratownik Medyczny powinny pracować w karetkach , to mówię szczerze , że NIE , ponieważ jest to praca BARDZO CIĘŻKA , poza tym też SZCZERZE , nie poradzą sobie w przeniesieniu pacjentów na noszach , czy nawet na krzesełkach Kardiologicznych , wiem , bo przepracowałem w Karetkach szmat czasu i jestem silnym facetem , a miałem nie jednokrotnie problemy ze znoszeniem pacjentów , nie widzę Kobiet Ratowników Medycznych w Pogotowiach , bo w większości liczy na pomoc innych , którzy im pomogą , ale mogą się zderzyć z takim powiedzeniem , że za to im płacą i proszę brać się za robotę gdzie będą bardzo rozczarowane . Widzę Ratowników Medycznych (kobiety )w Oddziałach Ratunkowych gdzie praca jest bardziej spokojniejsza i mniej stresująca , a satysfakcja z POMOCY czy uratowania przy resuscytacji nie mniejsza niż w karetce i bez dźwigania na noszach czy krzesełkach pacjentów . Nie chce Kobietą ujmować ich umiejętności siłowe , ale w karetkach jest praca na prawdę nie dla nich . Pamiętam jak Karolcia odwoływała się do dziewczyn Ratowników Medycznych , że praca w karetkach jest pracą dla mężczyzn , a widzi Kobiety w SOR-ach . Łączę Pozdrowienia dla Wszystkich .

Nie ma zawodu ratowniczka medyczna,podobnie jak nie ma funkcji dyrektoreczka.Czy kobieta czy mężczyzna zawód jest ten sam-ratownik medyczny

Witam cię Marcin , nie chodzi o to , kogo jak się nazywa , chodzi o samą treść , napisz co Ty sądzisz o kobietach pracujących w karetkach .