Ratownik vs. Lekarz...

Więcej
2007/10/31 14:16 #154 przez Cardonne
Ratownik vs. Lekarz... was created by Cardonne
Nurtuje mnie jedna sprawa, nikt mi na to pytanie nie potrafi udzielić odpowiedzi - więc może Wam jakoś łatwiej pójdzie...

Otóż wiele razy widziałam sceny nienawiści i pogardy na linii Lekarz-Ratownik. Możecie mi powiedzieć czym to jest spowodowane?

Ostatnio byłam z koleżanką na urazówce i na ławce przed budynkiem obserwowałam dwie sceny: (posłużę się cytatami)

SYTUACJA I:

Ratownik (20-22 l.)leży w karetce, kierowca (ok. 35 l.)pali papierosa oparty o sprintera, wokół którego kręci się sfrustrowany lekarz(ok.30 l.)
Karetka standardu W

Podchodzi lekarz do kierowcy: \"palenie szkodzi zdrowiu\"
na to kierowca: \"mam to w d***e, bo lekarz z przerostem ambicji mojemu układowi nerwowemu szkodzi bardziej\"
lekarz idzie do ratownika: \"Michal wstawaj, nie opie****** sie\"
ratownik: \"człowieku wyluzuj, jak nas beda potrzebowac to wstane, mija 11 godzina mojego dyzuru, na ktorym ty sobie tylko druczki wypisujesz...\"
lekarz: \"złoze skarge na twoja niesubordynacje\"
ratownik: \"do kogo? do mamusi?\"
lekarz: \"nie badz taki cwany, bo jutro mozesz nie miec pracy\"
ratownik: \"spie****** i daj mi spac\"

SYTUACJA II
Karetka standardu R

Wybiega 2 ratownikow z karetki, na noszach jakas kobieta, lekarz sobie wychodzi powoli. Dodam, że to było przy szpitalnym oddziale ratunkowym. Lekarz rozmawia z chirurgiem z urazówki, śmieja sie. Wraca jeden ratownik (wzrok zabojcy na lekarza) minal go, wyszedl. Drugi za chwile tez. Slychac rozmowe ratownikow z kierowca
po czym padły zarzuty ze lekarz \"sie opie**** jak zwykle i ma w d***** pacjentów a oni musza wszystko robic\". Lekarz wychodzi do nich, jednego poklepał po ramieniu \"no chlopcy dobra robota\". Na co jeden (mniejszy) \"ale nie twoja\". Lekarz \"ale to ja zgarniam pochwaly i dzieki mnie tu pracujesz, wiec chyba nie jest ci z tym zle?\"

Czy jesteście mi w stanie odpowiedzieć, dlaczego lekarze uważają sie za kogoś lepszego w karetce? :/

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2007/10/31 15:49 - 2007/10/31 15:56 #156 przez Ania82
Replied by Ania82 on topic Odp.:Ratownik vs. Lekarz...
Cardonne napisała:

Czy jesteście mi w stanie odpowiedzieć, dlaczego lekarze uważają sie za kogoś lepszego w karetce? :/

Nie koniecznie lekarze się uważają za lepszych od ratowników. Czasem się zdarza odwrotnie, albo jeszcze podobna sytuacja na linii pielęgniarka- ratownik.
Widzisz, ja mam na ten temat taką swoją teorię, którą zawsze powtarzam i to nie tylko jeśli chodzi o ratowników i lekarzy, ale także o ratowników i pielęgniarki na przykład. Otóż moim zdaniem na to, jaki się ma stosunek do współpracownika wcale nie wpływa to, kim się jest z wykształcenia, tylko to, jakim się jest człowiekiem. Bo lekarz lekarzowi nierówny, podobnie jest z ratownikiem, pielęgniarką, itp.
Jak pracowałam, było wiele takich osób, zarówno wśród lekarzy, czy pielęgniarek, którzy mieli jak najbardziej poważne podejście do początkującej ratowniczki i wtedy od razu atmosfera w pracy była inna, współpraca układała się świetnie- ja byłam zadowolona, bo wiele się nauczyłam, druga strona też była zadowolona, bo miała pomoc, a niektórzy... szkoda gadać, po dyżurku z nimi odechciewało się wszystkiego... :(
Pozdrawiam.

"Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi pociąg, maszynista widzi 3 debili na torach..."

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2007/10/31 18:24 - 2008/07/01 10:43 #159 przez Tytus
Replied by Tytus on topic Odp.:Ratownik vs. Lekarz...
Na wirtualnej Polsce jest artykuł o karetce gdzie lekarz pojechał do starszej kobiety pijany miał w sobie 1,8 promila alkoholu we krwi , uważam ze lekarze przez swoje takie postępowanie psuja renomę Ratownictwu Medycznemu , nikt przecież nie powie ze lekarz był pijany tylko że załoga karetki , myślę że nie możemy tego tak pobłażać bo wreszcie ludzie będą mieli pretensje że wszyscy z pogotowia to pijaki, my wiemy jak zachowują sie lekarze ale wiemy również ze lekarze psuja wszystkim RM renomę. Dziękuję za uwagę , proszę o opinie w tym temacie. Pozdrówka dla wszystkich.

Witam Aniu , to nie może być sporu kto czuje sie lepszym czy gorszym , otóż każda grupa ma swój zakres obowiązków i nie ma co tu roztrząsać Ratownicy uczyli sie w szkołach jak Ratować życie ludzkie w karetce czy może na wyjazdach , lekarz też uczył sie jak ratować życie ludzkie i dodatkowo jak uleczyć pacjenta / chodzi o przychodnie/ w tym przypadku lekarza, natomiast pielęgniarka uczyła sie jak sama nazwa wskazuje pielęgnacji do pacjenta , ale teraz jak zmieniła sie ustawa o opiece zdrowotnej - w karetkach wszyscy są równi i nie ma dwóch zdań , ZAŁOGA KARETKI JAK NIE BĘDZIE WSPÓLNIE WSPÓŁPRACOWAŁA TO SZKODZI PACJENTOWI , w karetce nie ma lepszych i gorszych jeździcie na równi.

Cardonne , Witam Cię Mile, ja uważam że ci Ratownicy nie maja racji co do tego lekarza niestety jest kierownikiem zespołu i na pewno on zrobił swoje tzn. zbadał pacjenta i zdecydował zabrać go do szpitala , natomiast Ratownicy ci zachowali sie nie taktownie w stosunku do niego mówiąc mu ze sie opier....la , to właśnie lekarz decyduje kiedy zabrać pacjenta do szpitala , a kiedy nie , ale jak dobrze zrozumiałem , to mieli pretensje do niego że im nie pomógł , trudno mógł pomoc ale nie musiał nie jego taka rola , myślę że w innych przypadkach pomoże jak pacjent będzie ciężki ale tak wogóle nie musi, myślę również że ci Ratownicy poczuli sie bardziej odpowiedzialnymi od niego a przy tym nie ładnie sie zachowali /bez kultury/ podejrzewam ze nigdy jej nie mieli , tym bardziej nie nabyli, nie wyobrażam sobie żeby zachowywali sie tak u pacjenta. W tym przypadku takim Ratownikom nie powierzyłbym karetki dwuosobowej bez lekarza , bo nie wiadomo co mogli by zrobić z pacjentem który by nie miał nóg , na pewno żeby go nie dźwigać kazali by mu przejść samemu do karetki , zły przykład i zła moja wyobraźnia , ale jestem wkurzony na tych kolegów którzy sie tak zachowują na wyjazdach. Ludzie na nas patrzą i trzeba zawsze być miłym i grzecznym , chociaż niekiedy nam starają sie dopiec bo nie każdemu pacjentowi człowiek dogodzi, ale róbmy chociaż dobre wrażenia i nie dyskutujmy dodatkowo gdy lekarz podejmuje decyzje , to on odpowiada za to co robi. Inna rzecz jak jada sami Ratownicy bez lekarza wtedy oni wspólnie sie konsultują miedzy sobą co i jak postąpić w danej sytuacji. Pozdrówka dla wszystkich Ratowników.
Załączniki:

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Organ18
  • Organ18 Avatar
  • Wylogowany
  • Doświadczony
  • Doświadczony
  • Ratownictwo To Nie Nasza Praca I hobby Lecz Pasja
Więcej
2007/10/31 20:59 #163 przez Organ18
Replied by Organ18 on topic Odp.:Ratownik vs. Lekarz...
Lekarz czy Ratownik który lepszy hmmm oczywiście ja ;) bo ja pierwszy mam do czynienia w czasie wypadku z poszkodowanym hihi a tak całkiem poważnie to już mam mały mentlik z tymi Lekarzami Ratownikami i Sanitariuszami kiedyś słyszałem że Sanitariuszy nie ma bo oni są przeszkoleni i jeżdżą jako Ratownicy potem słyszałem i czytałem na jakies stronce że w karetce jest ,anstezjolog +ratownik + kierowca że nie ma już lekarzy w karetkach :/ no ale ost. czytałem skład karetki i wyczytałem Lekarz+ ratownik+ kierowca hmmmmm, a Wracając do tematu to myśle że oni nie powinni się tak zachowywać do tworzą jeden zespół zwartą grupe która bez zgrania nie uratuje komuś zycia , a oni się kłucą :( tak samo nie powinni się kłócić przy pacjecie bo ten pacjęt zamiast być wyluzowany to się bardziej ze stresuje nie tylko tym co się z nim dzieje ale tym co oni (kłócący się ludzie lekarz + ratownik) jemu zrobią :/ tak jak mówiłem pogubiłem się w tym troszke ale bardziej mi brzmi w uszach nazwa Lekarz że jest ważniejszy od Ratownika , bo Ratownik mi brzmi jak by - uczeń może przez to że tą nazwe się mało używa wiele osób mówi Lekarz niż Ratownik

Mam na imię Romek mówią na mnie Organ w RM (narząd) albo Organista (w muzyce).

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Alina
  • Alina Avatar
  • Wylogowany
  • Początkujący
  • Początkujący
  • "Kochać jakąś rzecz ; znaczy pragnąć aby żyła"
Więcej
2007/11/01 16:23 - 2007/11/01 16:47 #168 przez Alina
Replied by Alina on topic Odp.:Ratownik vs. Lekarz...
W moim regionie w jednym szpitalu lekarze połączyli siły z pielęgniarkami i podkładają pod nogi kłody ratownikom medycznym. Dlaczego? Otóż dyrektor szpitala po wejściu w życie ustawy o ratownictwie medycznym powiedział, że bardziej opłaca się przyjąć na oddział ratowników medycznych ponieważ mają wieksze uprawnienia. Z kolei, wg niego, na karetkach paramedycznych też można oszczedzić...( Tylko powiedział bo do tej pory nie uczynił w tym kierunki kroku )Ale mimo wszytko lekarze jak i pielęgniarki poczuli się zagrożeni i połaczyli siły bojąc sie o swoją prace. Na dzień dzisiejszy panuje tam chora atmosfera ponieważ cały czas krytykuje sie wszystko co robią ratownicy medyczni, pielęgniarki cały czas patrza im na ręce i oskarżają ich np o to że podali zły lek (jeszcze nic takiego nie udowodniły), lekarze również patrzą na nich krzywo. Dla mnie to jakiś absurd. Przecież te zawody mogą idealnie wspołgrać. Pielęgniarka jak już sama nazwa mówi ( Tytus też o tym pisał) jest od pielęgnacji, ustawa z lat '80-tych mówi że tylko pielegniarki i pomoce pielęgniarskie mogą tą czynność wykonywać wiec nie wiem dlaczego one boją sie ratowników medycznych. Lekarze jak i ratownicy medyczni mogą nauczyć sie od siebie wiele rzeczy. Więc nie moze dochodzić do takich sytuacji że nawzajem rywalizujemy i \"podkładamy sobie świnie\" (przepraszam za zwrot). W pracy jestem szefowa pielęgniarek i wzajemnie się uzupełniamy. Nie rywalizujemy z sobą. Jak czegoś nie wiedzą pytają , jak nie potrafią wykonać daną czynność proszą żebym ja ją wykonała. One też mi pomagają jak ja czegos nie wiem. Koledzy którzy pracują w tamtym szpitalu nie wierza mi że one mnie akceptuja jako ratownika medycznego. Wg mnie akceptacja i szacunek to podstawa. Zwłaszcza w tych zawodach wkońcu odpowiadamy za ludzkie życie a przez te \"wojny\" może ucierpieć pacjent.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2007/11/01 18:25 #169 przez Cardonne
Replied by Cardonne on topic Odp.:Ratownik vs. Lekarz...
Dziękuję, za wszystkie odpowiedzi w temacie.

Mieszkam we Wrocławiu, tutaj z tego co zauważyłam, szacunkiem darza sie kierowcy, ratownicy i pielegniarki, nieliczni lekarze jezdza w pogotowiu z pasji, raczej jest to wsród nich odbierane jako przymus... Osobiście znam tylko 2 lekarzy, którzy wspaniale dogaduja sie z cała załogą. Jeden to chirurg, drugi to anestezjolog i jeżdzą w prywatnych firmach....

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Moderatorzy: Ania82ricko1stmangus
Czas generowania strony: 0.186 s.

Ostatnie posty Forum Ratownik-med.pl

    • arekpawel3 Avatar
    • Opinie na temat nowego kierunku studiów podyplomow...
    • Witajcie,prowadzę obecnie projekt badawczy, którego celem jest określić zapotrzebowanie na nowy kierunek studiów- fizjolog sportowy. Uczelnia poprosiła o zebranie wypowiedzi także od ratowników medycznych. Otóż ratownicy posiadają wiedzę nt fizjologii organizmu, a być może w tym gronie są osoby interesujące się sportem lub chcące pogłębiać wiedzę w tym zakresie.W związku z tym zwracam się z prośbą o podzielenie się...
    • W Edukacja, doskonalenie zawodowe / Uczelnie medyczne
    • 2023/12/05 09:41
    • ladybird23 Avatar
    • uprawnienia
    • Witam, mam pytanie dotyczące uprawnień. Otóż, jeśli ktoś skończył ratownictwo ponad 13 lat temu, nigdy nie pracował w zawodzie ratownika, zmienił zupełnie branżę, nie przechodził żadnych przeszkoleń w temacie ratownictwa itd to czy może np prowadzić kursy pierwszej pomocy, zabezpieczać imorezy jako ratownik? Będąc na etacie w zupełnie innej branży i nie mając zatrudnienia w żadnej placówce zdrowia itd
    • W Państwowe Ratownictwo Medyczne / Dyskusja ogólna (PRM)
    • 2023/10/30 12:39
    • Macias Avatar
    • Ratownik nie aktywny zawodowo
    • Podepnę się pod temat. Uzyskałem prawo do wykonywania zawodu w 2015 roku i od tamtej pory czynnie nie pracowałem w zawodzie za wyjątkiem pandemii, gdzie pobierałem próbki od pacjentów w mobilnym zespole. Teraz zastanawiam się nad powrotem do zawodu. Jak ugryźć temat? Czytałem, że potrzebny jest kurs trwający 6 miesięcy. Wiecie może jak ugryźć temat? 
    • W Ratownictwo Medyczne / Kwalifikowana PP, Pierwsza Pomoc
    • 2023/10/13 21:31
    • MichałS97 Avatar
    • Staż na bloku ?
    • Witam Myślałem ostatnio nad miejsce w którym moglbym się porządnie nauczyć intubacji. Stąd pytanie czy ma ktoś doświadczenie w pracy/stażu na bloku? Czy jest to wogóle możliwe dla rm ? Z góry dziękuję za odpowiedź 
    • W Medycyna Ratunkowa / Medyczne czynności ratunkowe
    • 2023/09/17 21:29

Więcej tematów »

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account