Czy ratownik może oddalić się od karetki

Mam takie pytanie czy ratownik może oddalić się od karetki i na ile metrów? Podczas wyjazdu w takiej sytuacij kiedy karetka nie może dojechać do pacjenta kiedy jest naprzykład dużo śniegu czy ratownik może dojść z pomocą na pieszo. dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam.

Dodałeś nowy post w nowym temacie dotyczący tego tematu, dlatego wklejam go poniżej. Aby odpowiedzieć w tym temacie musisz kliknąć \"ODP.\" a nie \"NOWY TEMAT\"

Dyspozytor

Ucze się na ratownika i wykładowca zadał nam pytanie czy ratownik może i na ile metrów odeiść od karetki z walizkami podczas akcij. Też strasznie ździwiło mnie takie pytanie i dlatego szukam na nie odpowiedzi.

Witam!
Sorki ale tylko głupie odpowiedzi nasuwają mi się w tym momencie. Po pierwsze ratownik nie jest przywiązany do karetki. Po drugie jeszcze nikomu nie udało się udzielić komuś pomocy na odległość - no chyba że jest to doradca w sieci komórkowej.
Przemyśl troszeczkę formę swojego postu i staraj się zadawać racjonalne pytania bo to do takich niestety nie należy.
Z drugiej strony - kto pyta nie błądzi.

Tak czy inaczej wykładowca zadał wg mnie conajmniej głupie pytanie. Ja też się uczę i trakie pytanie nie padło - jeszcze albo na szczęście. Wg. mnie oczywistym jest że ratownik może oddalić się od karetki w celu niesienia pomocy. Określanie odległości w metrach jest bzdurą. Bo jeżeli przyjmie się że np. 10 metrów to wizyty w blokowiskach odpadaja bo trzeba wjechać windą np. na 8 iętro. Albo chociażby zima. Nie zawsze da się dojechać pod poszkodowanego.A ogródki działkowe? Można by wymieniać jeszcze wiele innych przykładów.Moja odp.: Ratownik może oddalić się od karetki na odległość jaka jest wymagana w celu udzielenia pomocy poszkodowanemu. Jeżeli to nieusatysfakcjonuje wykładowcy to sam już nie wiem.

Pozdrawiam.

Witam!
Pytanie może dziwne,ale czy głupie...?
Chyba nie za bardzo bo w nie tak odległej jeszcze \"przedratowniczej\" przeszłości był taki zapis (przynajmniej na tzw Pogotowiach Ratunkowych PKP ),że zespół może pieszo oddalić się od karetki na odległość max 150 metrów.
W przypadku większe odległości wzywający powinien zapewnić dodatkowy środek transportu mający zdolność poruszania się w danym terenie.
Jednak w rzeczywistości różnie z tym bywało.
Czasem \"podstawiony był\" ciągnik rolniczy z przyczepą,czasem sanie zaprzężone w poczciwego Siwka,a czasem wiejski wszędołaz epoki PRL-u Fiat 126p.
Starsi pracownicy pogotowi w terenach górzystych na pewno pamiętają te czasy, wśród młodszych adeptów Ratownictwa pewnie wzbudzi ta wypowiedź dyskusję podobną do powyższej wypowiedzi,ale takie były czasy i taki przepis istniał.
Teraz jest trochę inaczej,ale i warunki sprzętowe też są już znacznie lepsze niż w tamtych latach.
Pozdrawiam!

Witam!
Przepraszam ricko1st być może zapędziłem się określając pytanie jako głupie. Jestem w zasadzie świerzakiem i opieram się na aktualnej ustawie i tak naprawdę nie miałem pojęcia o takim zapisie.
Nasuwają mi się dwa wnioski:
1. Wykładowca jest tzw. starej daty i podpiera się przebrzmiałymi przepisami co jest zupełnie nie na miejscu gdyż już nie obowiązują.
2. Pytanie na inteligencję wymuszające na słuchaczach dokładnego przestudiowania ustawy - co miałoby sens.
Jeżeli o mnie chodzi to nie doczytałem się w ustawie sprecyzowania odległości na jaką może oddalić się ratownik od karetki. Być może pominąłem takie stwierdzenie więc się nie zarzekam że tego nie ma. Tak czy inaczej stawiam na wniosek nr 2. Pozdrawiam.

Witam!
Spoko mangus, nic się nie stało.
W końcu to Forum powstało po to aby znaleźć odpowiedzi nawet na takie pytania.
Pozdrawiam!

Witam!
Dido87 - my tu gadu, gadu a przydałby się poznać zdanie twojego wykładowcy na ten ten. Mam nadzieję, że dasz znać jak sprawa się zakończyła.
Pozdrawiam.