- Posty: 20
- Otrzymane podziękowania: 3
- Forum
- Ratownictwo Medyczne
- Państwowe Ratownictwo Medyczne
- Zespoły Ratownictwa Medycznego (ZRM)
- Pielęgniarki i pielęgniarze - potrzebni czy nie?
Pielęgniarki i pielęgniarze - potrzebni czy nie?
- Pawełek
- Wylogowany
- Powracający
Nawet jeśli miałaby łeb jak sklep, to i tak niewiele będzie z tego pożytku, bo fizycznie odpadają.
Zgodzić się z tym nie mogę. Wbrew pozorom, to do zespołów męskich jest częściej wysyłana pomoc do zniesienia, niż do zespołów mieszanych - oczywiście mówię tu o mojej stacji
Kobietki nasze kochane
Pogotowie to nie tylko znoszenie pacjentów, ale dużo innej, ciężkiej pracy fizycznej.
Są oczywiście sytuacje gdzie dziewczyny lepiej sobie poradzą, ale nie odkryjemy nic nowego jak stwierdzimy, że praca w pogotowiu jest zbyt ciężka dla kobiet.
Temat rzeka
Wysłane przez Tapatalk - HTC Sensation xl
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Maciej S.
- Wylogowany
- Ekspert
- Posty: 247
- Otrzymane podziękowania: 6
Nie mają pracy, bo jak to usłyszeli nie ma wolnych wakatów. Pewnie dlatego, że jakaś oburzona pielęgniarka czy pielęgniarz bierze sobie dodatkowe dyżury w ZRM, bo za mało zarabia.
Może po prostu dlatego, że ratowników jest za dużo?
Jeśli ktoś pracuje na oddziale to zazwyczaj nie idzie dorabiać na karetkę, bo ma inne alternatywy dorobienia. W karetkach jeżdżą pielęgniarki i pielęgniarze dla których jest to podstawowe miejsce pracy. Często pracują tam od lat i po to robili konkretne specjalizacje, żeby móc w karetce jeździć nadal.
Rozmawiałem o tym z prawnikiem i on też mnie poparł. Nazwał to Patologią!!
Cóż, to jego osobiste zdanie, z punktu widzenia prawa wszystko jest jak najbardziej ok. Taki model funkcjonuje nie tylko w Polsce.
Szkoda tylko, że organizowane przez towarzystwo wzajemnej adoracji (izby pielęgniarskie) kursy niekoniecznie gwarantują satysfakcjonujący poziom...
Wszystko i tak weryfikuje państwowy egzamin, którym specjalizacja się kończy. Pytania są publikowane w internecie, można ocenić jaki poziom prezentują. Poza tym obecnie kształceniem podyplomowym zajmują się firmy zewnętrzne - OIPiP raczej kursów nie prowadzą.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ksieeciu
- Autor
- Wylogowany
- Początkujący
- Posty: 4
- Otrzymane podziękowania: 0
Wcale nie wylewam żali. Jak nie Polska to Anglia. Tam też potrzeba ratowników
Uważam, że w Polsce jest "burdel", jeżeli chodzi o PRM a dokładnie o tę kwestię, którą poruszyłem. Bardzo często spotkałem się z czymś takim, że Pielęgniarze lub Pielęgniarki traktują Ratowników Medycznych jak (przepraszam za wyrażenie) szmaty. Wkurza mnie, że to oni często są kierownikami zespołów.
Mi jeszcze do ukończenia pozostało ponad 2 lata. Jeżeli Pan Bóg pozwoli to je ukończę.
Jeżeli Wam nie przeszkadzają pielęgniarze lub pielęgniarki w karetkach to nie ma co nawet dyskutować. Pozdro 600 dla Was. Napiszcie, jak ktoś zostanie zwolniony z pracy, bo wolą pielegniarzy czy pielegniarki w karetkach. Mam też taką prośbę. Jeżeli macie zamiar pisać posty typu : jesteś młody i takie inne duperele. Darujcie sobie. Napiszcie lepiej coś sensownego
Kto z Was podpisałby się pod projektem ustawy, żeby: Miejsca Ratownika to ZRM (karetka, LPR i inne), a pielęgniarki (nie obchodzi mnie czy jest pielęgniarzem czy pielęgniarką systemu) w szpitalu?
Moim zdaniem Ratownik jest od ratowania, pielęgniarka od opieki.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- marcin1975rm
- Wylogowany
- Lider
- Posty: 416
- Otrzymane podziękowania: 8
Ps. Celowo napisałem, że jesteśmy traktowani prawie na równi z pielęgniarkami systemu, gdyż nas obowiązuje doskonalenie zawodowe, z którego jesteśmy rozliczani...
Wirtualnej intubacji zdecydowane nie!!!
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ww61
- Wylogowany
- Lider
- Posty: 351
- Otrzymane podziękowania: 12
Pozdrawiam
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ***Kasia***
- Wylogowany
- Powracający
- Posty: 23
- Otrzymane podziękowania: 0
Kobietki nasze kochane
Pogotowie to nie tylko znoszenie pacjentów, ale dużo innej, ciężkiej pracy fizycznej.
Radzimy sobie ze wszystkim. I zniesieniem z 4 piętra i z opanowaniem awantury domowej, z zapijaczonym, agresywnym Zdzisiem co wypił z 2 wina za dużo i pragnie nam wtluc. Również z młodzieńcem który za dużo przyćpal i wydaje mu sie, że jest Gladiatorem. Radzimy sobie bez względu i pomimo wszystko. A dlaczego ? Dlatego, że przez światopogląd, który mówi, że nie nadajmy sie do pracy w pogotowiu chcemy udowodnić, że jest to bzdura. Jak przystalo na rasowe "baby" chcemy miec ostatnie zdanie w dyskusji i robimy wszysko, aby zmienic panujaca opinie. Kwestia samozaparcia, motywacji i mobilizacji. Istnieje gro zawodów, które wykonują kobiety i pomimo wysiłku fizycznego nie są dyskryminowane. Pracowałam też na OIT i co prawda to inny charakter pracy, ale porownywalnie ciężko bywało.
Dużą grupa ratowników- mężczyzn lubi mieć w swoim zespole kobietę, co więcej.. w skład zespołów S często wchodzi: lekarka, ratowniczka i kierowca - ratownik medyczny i nikt z tego powodu nie robi problemów. Wystarczy zmiana nastawienia.
Co do pielęgniarek w kartkach w roli kierowników zespołów.. jakie to ma znaczenie ? Ważne, żeby nie zaszkodzić a pomoc. Wszak to i tak zespołowo działamy uzupełniając sie.
Maciej poruszył kwestie nadprodukcji ratowników. No i niestety taka jest prawda. Z każdym rokiem będzie coraz gorzej dostać pracę w zawodzie.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Forum
- Ratownictwo Medyczne
- Państwowe Ratownictwo Medyczne
- Zespoły Ratownictwa Medycznego (ZRM)
- Pielęgniarki i pielęgniarze - potrzebni czy nie?