Jak zostać ratownikiem?

Myślę że nabycie podobnych uprawnień przez Ratowników Medycznych jest tylko kwestią czasu. Na razie blokują i przeszkadzają pielęgniarki (Związek Pielęgniarek i Położnych), który to zamawia różnorodne opinie o tym że ratownik medyczny nie może pracować w szpitalu bo nie posiada do tego kompetencji. Co jest oczywiście w moim mniemaniu głupotą i działaniem tylko po to aby blokować rynek pracy dla ratowników.

Pozdrawiam.

Wybacz Sox,z całym szacunkiem ale szkoły dla ratowników medycznych nie uczą pielęgnacji chorych,no chyba że potrafisz to zmienić a kursy doskonalące dla pielęgniarek i pielęgniarzy rozszerzają na tyle ich kompetencje że długo by je wyliczać.Musisz się pogodzić z faktem,że istnieją zawody bardzo uniwersalne,które mogą służyć i dać zatrudnienie w wielu dziedzinach służb medycznych jak również bardzo wąsko ukierunkowane jak nasz zawód.Do tego masz szansę stać się kierowcą ratownikiem medycznym ale zapewniam cię,że wbrew pozorom to wcale nie jest tak łatwe jak pokazują w filmach korzystając z kaskaderów.Jeśli potrafisz nie będąc tylko gołosłownym zmień to a będziesz wielki

Jasne, pielęgnacja chorych magiczna rzecz która wymaga przecież wielu kursów. Myślę że większość ratowników miała praktyki zawodowe w szpitalach i dawała sobie radę. Ale przecież zawsze można tak głupio gadać że ratownik nie umie wykąpać czy przebrać pacjenta bo przecież nie był do tego szkolony. To jest sztuczne ograniczanie rynku pracy bo brakuje średniego personelu medycznego w szpitalach ale pewnej grupie zawodowej jest to na rękę.

Ratownik też musi kończyć różnorakie kursy bo ma obowiązek zbierani punktów edukacyjnych. I nie sądzę że Ratownik Medyczny to wąsko ukierunkowany zawód to po prostu sztucznie ograniczony zawód.

Tytuł posta brzmi:Jak zostać ratownikiem.Przedstawiam moją odpowiedz na pytanie a koledzy wyraźnie czepiają się pielęgniarek i pielęgniarzy.Nie znam takowych bez pracy.Ba,nawet dorabiają sobie oni jako pielęgniarki i pielęgniarze systemu ratownictwa w zespołach wyjazdowych.Ratowników medycznych bez pracy znam tłumy a szkoły uparcie dorabiają kolejne ich rzesze.Czy może jeszcze w bardziej prosty sposób próbować odpowiedzieć na zapytanie?

Patrząc na ton Twojej wypowiedzi, sądzę, iż niedługo jesteś związany z Ratownictwem Medycznym, być może jesteś jeszcze w trakcie nauki, bądź poszukiwania pracy...

Po pierwsze niewiele wiesz o zawodzie pielęgniarki i pielęgniarza, jeśli ograniczasz go tylko do pielęgnacji pacjenta. Sądzę, iż nawet nie zajrzałeś w program studiów w/w kierunku. Zachęcam do tego, bo dowiesz się jak niewiele chociażby godzin praktyk ma Ratownik w porównaniu do Pielęgniarki/-rza.

"Siostra" może pracować na każdym oddziale szpitalnym, Ty jako Ratownik nie. Dlaczego? Odpowiedź jest niezwykle prosta, bo nie Masz do tego kwalifikacji. Zapewne odpowiesz, że praca na oddziale to nic, Ja osobiście chciałbym zobaczyć jak taki "Ratownik" jest przygotowany np do pełnienia swoich obowiązków na Oiomie dziecięcym czy bloku operacyjnym.

Zawód Ratownika został stworzony z myślą o pracy w karetkach pogotowia, a nie pracy w szpitalu. SOR został dołożony sztucznie, bo moim zdaniem wykonywane tam obowiązki nie różnią się niczym od pielęgniarskich, w tym drugim przypadku są one nawet szersze, dlatego dyrektorom szpitali lepiej zatrudnić "siostrę", bo ma większe pole manewru i może w razie czego przesunąć ją na inny oddział.

Oprócz tego zapewne wiesz, jak obsługuje się porty podskórne, przetoki do dializ, pielęgnuje się stomię etc, bo Ratownik, jak sam stwierdziłeś jest do tego przygotowany... Nie wspomnę o opiece paliatywnej, pracy przy cytostatykach, przetaczaniu krwi, dużo by wymieniać...

"Młodych gniewnych" adeptów ratowania życia u nas dostatek, dlatego prędzej, wprowadzą możliwość studiowania pielęgniarstwa zaocznie, np dla absolwentów położnictwa i ratownictwa, niż rozszerzą kompetencje naszemu zawodowi, który jak twierdzisz jest do tego przygotowany, z czym ja się kategorycznie nie zgadzam.

Mogę przytoczyć jeszcze więcej przykładów w tym "prawnych", można porównać programy nauczania, tylko nie ma tu na to miejsca. Sam osobiście zastanawiam się nad studiowaniem pielęgniarstwa, bo wielu moich znajomych tak zrobiło i korzystać z uniwersalności oraz dużego pola manewru jakie daje w/w kierunek.

Drogi clavish.W tym całym pełnym prawd wywodzie zapomniałeś o podstawowej sprawie czyli o tytule posta.Pielęgnacja chorego człowieka jest podstawową różnicą pomiędzy zawodem ratownika medycznego a zawodem pielęgniarki czego nawet gdybyś chciał poruszyć Słońce powstrzymując Ziemię nie zmienisz i odpowiadając na tytuł posta-Jak zostać ratownikiem? uwzględniając wypowiedź zielonej powtarzam to samo co ona-zostań pielęgniarką bądź pielęgniarzem w najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu i stań się na tym fundamencie pielęgniarką bądź pielęgniarzem systemu czyli zgodnie z ustawą człowiekiem zawodowo ratującym ludzkie życie.Zauważ,że aby MÓWIC NA TEMAT nie trzeba wspominać stażu pracy,pisać pracy doktorskiej bez tytułu,wspominać o godzinach praktyk w trakcie nauki,wyrokować,zapominając o Ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym która wyraźnie określa gdzie może pracować ratownik medyczny,wspominać o postępowaniu podskórnymi portami i wielu innych czynnościach wykonywanych niezgodnie ze sztuką zawodu za lekarzy